etyka, jej geneza i istota

advertisement
„Etyczne zachowanie w dziedzinie przedsiębiorczości odzwierciedla się w siłę ,
z jaką biznes wpływa na pozytywny rozwój świata”
Stephen O’Brein
ETYKA, JEJ GENEZA I ISTOTA
Termin „etyka" (gr. ethikos - zwyczajowy, od ethos - obyczaj). Miał on
podwójne znaczenie; oznaczał po prostu „moralność" lub też określał naukę o zasadach
moralnych. Prof. A. Lewicka-Strzałecka sugeruje, że etykę można rozpatrywać przyjmując
za podstawę wartości: bezwzględne (uniwersalne, aprioryczne, wrodzone, ostateczne,
oczywiste i nie wymagające wyjaśnień) oraz instrumentalne (aposterioryczne, nabyte,
służące do zdobycia jakiegoś celu i wymagające uzasadnienia). Popularny jest dziś pogląd,
że „moralność" w znaczeniu szerszym jest nauką o dobru i zasadach ludzkiego
postępowania, natomiast w węższym - oznacza stosowanie tych zasad w codziennym postępowaniu.
Etyka powstała w starożytności, jako nauka o człowieku (Sokrates 470-399
p.n.e.), w przeciwieństwie do fizyki, zajmującej się badaniem natury (jońscy filozofowie
przyrody). Platon (właśc. Arystokles 428-347? p.n.e.) podzielił ówczesną filozofię na:
• ontologię - (zwaną także metafizyką), to jest naukę traktującą o bycie (gr.
ónlos = byt + logos = nauka), zajmującą się charakterem i strukturą rzeczywistości i ogólną
teorią przedmiotów;
• gnoseologię - (zwaną także epistemologią), traktującą o poznaniu (gr. gnósis, D.
gnóseos = poznanie); oraz
• aksjologię - (gr. dksios = cenny), jako teorię wartości, zajmującą się badaniem
natury wartości, podstawami i kryteriami wartościowania. Z tej ostatniej dziedziny
naukowej wyodrębniły się dwie dyscypliny: etyka, traktująca o wartościach moralnych i
estetyka, badająca wartości estetyczne. Wszelki niewymuszony i przemyślany czyn zakłada
refleksję oraz decyzję natury moralnej. Gdy tylko rozmyślamy o naszym życiu i o znaczeniu,
jakie pragniemy mu nadać, stajemy przed problemem moralnym. Znalazł on w historii myśli
ludzkiej dwa rozwiązania:
• według pierwszego - najwyższym celem człowieka jest szczęście (dawny
hedonizm i epikureizm oraz charakterystyczny dla dzisiejszej Europy Środkowo-Wschodniej utylitaryzm);
będą przyjmować różną hierarchię i położenie między sobą w zależności od
założeń ideologicznych. Te zaś ostatnie są ważnym czynnikiem otoczenia zewnętrznego
(tzw. „politycznym") i oddziaływują niezależnie od ludzkiej woli (czy świadomości) na organizację i funkcjonowanie każdego przedsiębiorstwa, niezależnie od jego struktury i formy
organizacyjnej.
• według drugiego - ostatecznym i najważniejszym celem działalności ludzkiej
powinno być dążenie do cnoty czyli działanie wolne, „otwarte" na uniwersalne, ludzkie
wartości etyczne (moralność dobra, obowiązku, uczuć, czynu, inspiracji, itp.)
-2Prof. A. Lewicka-Strzałecka sugeruje, że etykę można rozpatrywać przyjmując
za podstawę wartości: bezwzględne (uniwersalne, aprioryczne, wrodzone, ostateczne,
oczywiste i nie wymagające wyjaśnień) oraz instrumentalne (aposterioryczne, nabyte,
służące do zdobycia jakiegoś celu i wymagające uzasadnienia).
Warto więc poddać dokładniejszej analizie pochodzenie terminów moralność
oraz etyka, a także wyjaśnić zachodzące między nimi różnice i związki, jakie zazwyczaj
mają miejsce w codziennej działalności człowieka.
MORALNOŚĆ A ETYKA
Dzisiaj przyjmuje się, że moralność jakiegoś czynu nie polega na zawartości
jego treści, ale na sposobie jego wykonania. Np. można sponsorować coś lub kogoś
interesownie w nadziei na jakiś rewanż, wzrost prestiżu, czy po prostu licząc na większe
zasługi na tamtym świecie albo przez przypadkowe uczucie litości. W rzeczywistości
człowiekiem moralnym nie jest ten, kto niesie pomoc nieszczęśliwym interesownie czy
kierując się uczuciem, ale ten, kto to robi dla zasady. Współczesna moralność występuje
bardziej jako teoria stosunków z innymi ludźmi, jako filozofia komunikacji. Warto
odnotować osiągnięcia w tej dziedzinie M. Bubera i E. Levinas'ea..
Moralność dąży do wpisania się w ontologię, czyli w teorię rzeczywistości.
Naturalnym punktem wyjścia współczesnego badacza dla wnioskowania, np. o
elementarnych obowiązkach menedżera w stosunku do otoczenia zewnętrznego i
wewnętrznego każdego przedsiębiorstwa, i dla ustanowienia tych zasad, będzie opis faktów
ludzkich, a nie wewnętrzna analiza ludzkiej świadomości. Moralność odpowiada na pytanie
o prawdziwe przeznaczenie (cel życia) człowieka. Jest więc częścią dociekań filozofii,
dotyczącą każdego z nas w sposób najbardziej bezpośredni.
Etyka, jako interdyscyplinarna nauka o moralności, zajmuje się opisem, analizą i
wyjaśnianiem rzeczywiście istniejącej moralności i ustalaniem dyrektyw moralnego
postępowania. Ale nie tylko. Bowiem pod pojęciem „etyki" kryje się także ogół norm
moralnych, zasad postępowania przyjętych i obowiązujących w danej epoce, zbiorowości
społecznej i różnych formach organizacji.
Dziś, w etyce menedżerskiej (czy szerzej biznesu), zachodzi konieczność
uwzględniania nie tylko wyżej wymienionych kryteriów (tj. norm moralnych i reguł
obyczajowych), ale także norm prawnych. Owe, wszystkie wymienione wyżej normy,
zawsze będą przyjmować różną hierarchię i położenie między sobą w zależności od założeń
ideologicznych. Te zaś ostatnie są ważnym czynnikiem otoczenia zewnętrznego (tzw.
„politycznym") i oddziaływują niezależnie od ludzkiej woli (czy świadomości) na organizację i funkcjonowanie każdego przedsiębiorstwa, niezależnie od jego struktury i formy
organizacyjnej.
Tak więc etyka ma charakter nie tylko dyscyplinarny, ale i relatywny. Owa
konstatacja będzie nam bardzo potrzebna w zrozumieniu funkcjonowania w polskim
biznesie zasad nieetycznych, jako pewnego rodzaju zła koniecznego w procesie
transformacji z gospodarki nakazowej do rynkowej.
-3-
ETYKA MENEDŻERSKA JAKO RECEPTA NA WŁASNY
SUKCES!
Dziś każdy przedsiębiorca przed nowym przedsięwzięciem gospodarczym zadaje
sobie pytanie: jak utrzymać się na tym trudnym rynku? Firmy, które już zadomowiły się na
rynku, zdobyły stałą klientelę i osiągnęły niezłą kondycję finansową, stawiają sobie z
kolei pytanie, co zrobić, aby dobrą koniunkturę nie tylko poprawić, ale także ją umocnić na
długie lata? Znawcy „sztuki" organizacji i zarządzania, zarówno teoretycy, jak też
praktycy, upatrują odpowiedź na to wyzwanie współczesnego rynku w przestrzeganiu
podstawowych norm i zasad etycznych przez biznesmenów, menedżerów oraz pracowników
firm.
Owych zasad jest dużo. O wielu z nich mówimy na kartach tej książki.
Ponieważ, z reguły wszyscy przedsiębiorcy - realizujący w jakiejkolwiek formie własne
lub cudze przedsięwzięcie gospodarcze - nastawieni są na zysk,16 więc sprawą podstawową
jest próba odpowiedzi na pytanie: czy dążenie do osiągania zysku można pogodzić z
zasadami etycznymi? Opierając się na tradycjach: przedchrześcijańskiej (Talmud),
chrześcijańskiej (Pismośw. Nowego i Starego Testamentu), czy też postchrześcijańskiej
(Koran) można stwierdzić, że postępowanie etyczne nie jest sprzeczne z dążeniami do
osiągania zysku; te dwa czynniki mogą się wzajemnie uzupełniać i wspierać.
Wydajność pracy i perspektywy zysków mogą wzrastać, jeżeli wszyscy
pracownicy czują się zobowiązani do etycznego postępowania przy podejmowaniu decyzji.
Każdy ma własne wyobrażenia o postępowaniu etycznym, przy czym źródłem tego
wyobrażenia jest zazwyczaj dom rodzinny, moralne wzorce postępowania wynikające z
przyjętego wyznania oraz praktyka zawodowa. W praktyce zawodowej przestrzeganie
własnych zasad napotyka często na poważne przeszkody. Problemy powstają wtedy, jak
twierdzą praktycy, gdy indywidualne zasady etyczne są w konflikcie z etyką organizacji .
Można stwierdzić, że konflikty etyczne wynikają z powodu krytycznych uwag
pracowników, na które reagują przełożeni lub odwrotnie. Pracownik, który zauważy
sytuację, która jest sprzeczna z jego zasadami nie ma do wyboru zbyt wiele możliwości. Zakładając, że jego przekonania są ogólnie akceptowane, może zwrócić się do przełożonych z
prośbą o zaniechanie owych praktyk; jest to raczej nierealna sytuacja. Przełożeni w takich
sytuacjach zazwyczaj dążą, aby pracownik zaakceptował taki stan rzeczy, w przeciwnym
wypadku może zostać zagrożona jego sytuacja materialna, a także bezpieczeństwo jego
rodziny. Będą także starać się zatuszować owo zajście przed innymi pracownikami. W razie
oskarżenia organizacji o nieetyczne praktyki, może się zdarzyć, że całą winę przypisze się
pracownikowi, a gdy sytuacja się uspokoi, nieetyczne postępowanie będzie kontynuowane.
Zdarzają się także sytuacje odwrotne, kiedy to-pracownicy nie przestrzegają pewnych norm
etycznych, wtedy firma musi podjąć odpowiednie działania, by zatrzymać te szkodliwe dla
wszystkich praktyki. w dłuższym okresie sukcesu, bez znajomości zasad etycznych i bez
systematycznego ich wdrażania w trakcie prowadzonej działalności. Problem ten dotyczy
zwłaszcza firm nowych. Natomiast firmy istniejące już na rynku, które stosują w swojej
działalności zasady etyczne, powinny je stale analizować, doskonalić i upowszechniać wśród
swoich odbiorców: dostawców, kontrahentów i klientów. To się w konsekwencji
wszystkim opłaci. Wiedzą o tym od dawna firmy zachodnie, stąd też kładą one duży nacisk
na propagowanie zasad etycznych w prowadzonych przez siebie interesach.
-4Fakt ten potwierdziły badania przeprowadzone przez amerykańskich
specjalistów. Wykazały one, że ponadprzeciętne wyniki ekonomiczne występują w
firmach, w których obowiązują bardzo wysokie wymagania etyczne. Właśnie głównie z tego
powodu ponad trzy czwarte wielkich korporacji próbuje wbudować problematykę etyczną
w systemy zarządzania. Bardzo bowiem pragną one ukształtować swoje stosunki z innymi
podmiotami rynku z otoczenia zewnętrznego w oparciu o zaufanie.
HISTORIA ETYKI BIZNESU
Historia rozważań nad etycznymi problemami związanymi biznesem, a więc z
handlem, zatrudnieniem, kierowaniem ludźmi, itp., jest tak długa jak historia tych obszarów
działalności ludzkiej. Znawcy współczesnych teorii organizacji i zarządzania wymyślili dla
tych działań różne systemy organizacji (i ich definicje) dowodząc, że niemożliwa jest
opisana wyżej działalność człowieka poza organizacją . Często, wielopłaszczyznową tę
działalność, sprowadza się do modelowego wymiaru organizacji społecznej w ujęciu H.
Leavitte'a, przedstawianej jako układ odziaływujących na siebie czterech podstawowych
czynników tworzących jej konstrukcję (cele i zadania, struktura, ludzie, technika) na które
ponadto mają wpływ różnorodne czynniki otoczenia (m.in. terytorialne, rynkowe,
instytucjonalne, polityczne, ekonomiczno-finansowe, infrastrukturalne, demograficzne,
społeczno-kulturowe, przyrodniczotechniczne).
Na podstawie obszernej literatury przedmiotu można powiedzieć, że zakres
oddziaływania etyki biznesu był na przestrzeni wieków dość szeroki i trudny do
ograniczenia samymi ramami strukturalnymi organizacji. Mógł także uwzględniać otoczenie
zewnętrzne (egzogeniczne) tej organizacji, na które ta zazwyczaj nie miała wpływu.
Sprawy, które zaliczamy dzisiaj do etyki biznesu, już w swoich pismach poruszali
starożytni filozofowie, moraliści i przywódcy religijni. Pierwsze w historii dzieło
ekonomiczne „Ekonomikos" Ksenofonta (430-355 p.n.e.), czyli o zarządzaniu
gospodarstwem (jak głosił jego podtytuł), było faktycznie utworem poświęconym etyce
prowadzenia gospodarstwa i organizacji pracy.
Tematykę etyki sprawowania władzy, zarządzania gospodarstwem, pracy,
organizacji, a nawet prowadzenia rozmów znajdujemy w pracach starożytnych filozofów
greckich: Sokratesa (470-399 p.n.e.), Platona (428-348? p.n.e.) i Arystotelesa (384-322
p.n.e.), w pismach średniowiecznych teologów: św. Augustyna (354-430) i św. Tomasza z
Akwinu (1225-1274) oraz w Biblii (w Piśmie św. Starego, jak i Nowego Testamentu), w
Talmudzie i Koranie.
W polskim społeczeństwie, system owych norm wywodzi się z etyki
chrześcijańskiej, głównie protestanckiej i katolickiej . W literaturze teologicznej
współcześni profesjonaliści wyodrębniają zazwyczaj cztery grupy zagadnień odnoszących
się do etyki biznesu. Pierwszą z nich jest wykorzystanie encyklik odnoszących się do życia
gospodarczego (w szczególności do kapitalizmu), drugą: zastosowanie religijnych norm
moralnych do praktyki działalności biznesu, trzecią: krytyka biznesu według teologicznych
kryteriów liberalnych, wreszcie czwartą: interpretacja stosunków panujących w biznesie w
kategoriach moralnych.
-5-
OKRESY ROZWOJU ETYKI MENEDŻERSKIEJ W
ŚWIATOWYM BIZNESIE
Polski menedżer nie działa, w izolacji. Jest on związany ze światowym biznesem.
To właśnie biznes ten przez najbliższe lata będzie stawiać polskiemu menedżerowi także
określone wymagania etyczne. Musimy więc odnaleźć miejsce Polski w światowym biznesie. Pozwoli nam to nie tylko zrozumieć polskie opóźnienia, ale także je zdiagnozować i
ustalić normy oraz zasady postępowania współczesnego menedżera, które należałoby
uważać za etyczne. Do tego celu niezbędne będzie przedstawienie ogólnohistorycznego
zarysu rozwoju etyki w światowym biznesie.
Za symboliczną datę narodzin etyki biznesu przyjmuje się rok 1870, w którym to
twórca I Soboru Watykańskiego, papież Pius IX ogłosił prekursorską encyklikę („Sylabus")
poświęconą m.in. zestawieniu błędów w zjawiskach społecznych, w tym dotyczącą
nowego podejścia do problemu pracy ludzkiej. Od tego czasu, aż do dnia dzisiejszego w
literaturze przedmiotu wyróżnia się wiele okresów rozwoju tej dziedziny życia, która - nim
się stała dyscypliną naukową - musiała przejść wiele przeobrażeń dotyczących zarówno jej
formy, jak też zawartych w niej treści. Dziś coraz częściej występuje ona pod takimi nazwami,
jak: etyka pracy, biznesu, zarządzania, działalności gospodarczej.
Richard T. De George, profesor filozofii i zarządzania na uniwersytecie w
Kansas, wyróżnia sześć głównych okresów rozwoju etyki zarządzania na tle funkcjonowania
światowego biznesu.
• Okres pionierski, przypadający na lata 1870-1960, kiedy nie istniała jeszcze
etyka biznesu (zarządzania, menedżerska), jako odrębna dziedzina badań. Problemy etyczne
związane z działalnością przedsiębiorców (w zakresie zarządzania przedsiębiorstwami i
kierowania zespołami pracowniczymi), rozważane były wówczas (bardzo ostrożnie i ogólnie)
przede wszystkim przez filozofów i teologów, w ramach Społecznej Nauki Kościoła.
Problematyką tą, w sposób bardziej zdecydowany i systematyczny, zajmowali się także
filozofowie i teologowie protestanccy.
•
Okres krytyki, rewolty wobec biznesu, władzy i wszelkiego
establishmentu, przypadający na lata sześćdziesiąte. Oprócz gwałtownych protestów,
powstawać zaczęły w tym czasie (głównie w USA i Europie Zachodniej) zorganizowane
formy ochrony interesów różnych warstw i grup społecznych: zrodził się silny ruch
konsumencki, powstawać zaczął znaczący ruch ekologiczny wnoszący swoich przedstawicieli
do parlamentów większości państw zachodnich, zaczęły się tworzyć organizacje o
charakterze mniejszościowym (narodowym i nacjonalistycznym), grupy nacisku (m.in.
kobiece) i wiele innych.
W tej sytuacji przedstawiciele biznesu przyjęli postawę defensywną i wyczekującą.
Świat nauki odpowiedział na owe wyzwania różnie. Jedne ośrodki zignorowały krytykę,
uważając ją za naturalny (a więc przemijający) przejaw młodzieńcze- go buntu, inni zaczęli
zastanawiać się nad kwestiami związanymi z etyką i odpowiedzialnością społeczną
przedsiębiorców. Nie czyniono tego, ani systematycznie, ani też konsekwentnie, koncentrując
-6się głównie na problemach formalnoprawnych biznesu, traktując zagadnienia
etyczne jako drugorzędne.
• Okres wyodrębnienia się etyki biznesu (zarządzania) jako dziedziny
badawczej, przypadający na lata siedemdziesiąte, kiedy to coraz silniejsze stawały się
grupy interesów i nacisku, (zwłaszcza ruch ekologiczny), a środki masowego przekazu
zaczęły interesować się, badać i analizować problemy etyczne w funkcjonowaniu
przedsiębiorstw i administracji państwowej. Inspiracje mass-mediów, poprzez zwrócenie
uwagi opinii publicznej na priorytetowe wręcz znaczenie etyki w biznesie, wymuszały
pośrednio jej stosowanie przez pracodawców. W okresie tym wytworzone zostały
specjalistyczne obszary badań, m.in. takie, jak etyczność reklamy, problemy etyczne
związane ze sprzedażą obwoźną, zasady trafnego wyboru personelu, traktowanie
pracowników przez pracodawców i wiele innych. Wielu biznesmenów (menedżerów)
zaczęło od tego czasu dbać o swój image.
Rosła świadomość społeczna, a wraz z nią rosły wymagania mieszkańców
krajów zachodnich, wobec zakładów pracy i instytucji państwowych, nie przygotowanych
jeszcze (ani pod względem merytorycznym, ani też formalnym) do pozytywnego
reagowania na te społeczne wyzwania. Zwróciły się więc one do instytucji naukowych o
szybką pomoc, a nauka zaczęła intensywnie poszukiwać odpowiedzi na nasilające się
pytania w zakresie etyki biznesu. Rozpoczęło się organizowanie konferencji naukowych
oraz popieranie badań w tej dziedzinie. Kryzys zaufania do reprezentantów sfery biznesu,
jaki wówczas nastąpił, nie ustąpił miejsca ufności i trwa do dzisiaj.
Okres rozkwitu etyki w USA, przypadający na pierwszą połowę lat
osiemdziesiątych, kiedy to nastąpiło nie tylko olbrzymie nią zainteresowanie, ale można od
tego czasu mówić ojej instytucjonalizacji. Wiele pism zaczęło się specjalizować w różnych
dziedzinach etyki biznesu a liczne towarzystwa i placówki naukowe podjęły
systematyczne badania nad tą dziedziną życia. Etyka weszła na stałe do programów wielu
szkół i uczelni, przygotowujących kadrę dla potrzeb biznesu.
Zaczęto publikować podręczniki i kodeksy etyczne, dotyczące różnych dziedzin
biznesu. Modne się stało organizowanie przez pracodawców dla swoich załóg profesjonalnych kursów z zakresu etyki.
Okres intensyfikacji, integracji i dojrzewania etyki, przypadający na drugą
połowę lat osiemdziesiątych i początek lat dziewięćdziesiątych. Etyka zarządzania walczy o
swoje miejsce wśród nauk o zarządzaniu i nauk filozoficznych, tworzy się także klimat do
nadania większego znaczenia zagadnieniom wchodzącym w zakres etyki menedżerskiej
kultury i historii biznesu.
-7-
WŁASNOŚĆ PRYWATNA W ETYCE MENEDŻERSKIEJ
Własność prywatna jest jedną z najbardziej preferowanych w obrocie
gospodarczym form własności, gdyż m.in.:
• taka forma własności, np. przedsięwzięcia gospodarczego, ułatwia ochronę
przed zagrożeniami ze strony nieuczciwych partnerów rynkowych, którzy zechcą naruszyć
naszą własność prywatną,
• przyspiesza maksymalne wykorzystanie własnych zasobów gospodarczych,
•
powoduje szybką, przemyślaną i zazwyczaj opłacalną realizację
przedsięwzięcia gospodarczego.
Z licznych doświadczeń wynika, że żadna z form własności uspołecznionej:
państwowa, spółdzielcza, grupowa, itp., nie sprzyja dbałości o zasoby ekonomiczne i
minimalizację kosztów związanych z jej tworzeniem, a następnie prowadzeniem. Tak więc
prywatna własność chroni nie tylko właścicieli tej formy własności, ale także ich partnerów
rynkowych, do których powinno się zaliczać wszystkich uczestników obrotu gospodarczego
- zarówno „dużych", jak też „średnich" i „małych" - z pozoru (i tylko z pozoru) niewiele
znaczących. Powodzenie bowiem każdego przedsięwzięcia gospodarczego na rynku w
długim okresie działania, uzależnione jest w dużej mierze od zaspokojenia potrzeb i
wymagań nabywców końcowych, tych właśnie „małych" i „drobnych", którzy obecnie przy stosowaniu tzw. podejścia utylitarnego w biznesie - nie liczą się wcale.
Podobna zasada dotyczy firm państwowych. Ci nabywcy końcowi, którymi są
kontrahenci, czy klienci, także oczekują określonego dobra lub usługi od tej właśnie firmy.
Przy braku przestrzegania zasad etyki biznesu na skutek niedostatecznej prywatyzacji i
niewłaściwej konkurencji, nieuczciwej informacji i reklamy, stosunki te często stają się
konfliktowe.
ZOBOWIĄZANIA MENEDŻERÓW W DZIEDZINIE ETYKI
Etyczne lub nieetyczne postawy ludzi są kształtowane po części przez system
ekonomiczny, w którym działa ich przedsiębiorstwo. Samo przedsiębiorstwo nie może być
nieetyczne, nie występuje też takie pojęcie jak „nieetyczny biznes". Są natomiast interesy
prowadzone nieetycznie. Dlatego też etyczne zachowanie przedsiębiorców i menedżerów
bywa zawsze szybko zauważane przez pracowników, ponieważ etyka w firmie jest bardzo
mocno związana z etyką osobistą ludzi, którzy nią zarządzają.
W każdej firmie głównym celem jest generowanie zysków. Niemniej jednak
osiągnięcia firmy tracą prawo do pozytywnej oceny moralności, jeżeli zostały osiągnięte
nieuczciwymi metodami, np. poprzez przyjmowanie łapówek, czy łamanie zasad prawa.
Przed zarządzającymi każdą organizacją stawiane jest także zasadnicze, etyczne
zobowiązanie do traktowania personelu w sposób uczciwy, z szacunkiem dla godności
ludzkiej.
Ważnym zagadnieniem związanym ze skutecznym i sprawnym
funkcjonowaniem każdej firmy, jest zadowolenie osiągane przez jej pracowników. W tym
zakresie coraz sprawniej działają wyspecjalizowane służby pracownicze, które potrafią
właściwie motywować pracowników do pracy. Poświęcają one dużo uwagi takim zagadnieniom, jak prowadzenie rozmów z pracownikami, pracy zespołowej, itp.
-8Lista zasad, norm i wartości, które każdy menedżer powinien wyznawać jest
bardzo długa i dotyczy wielu różnorodnych sfer życia. Od udziału w żadnej z nich
przedsiębiorcy i menedżerowie nie powinni się czuć zwolnieni, jeśli wymaga tego interes
państwa, społeczeństwa, społeczności lokalnej, czy też pracowników firmy.
Przedsiębiorcy i menedżerowie powinni współdziałać i dzielić się
odpowiedzialnością wspólnie z państwem i społeczeństwem. Na tym właśnie polega
społeczna odpowiedzialność organizacji.
Większość sytuacji, z którymi, na co dzień spotykamy się w firmach, wymaga
poszanowania preferowanych w nich zasad etyki. Menedżer powinien przyjąć na siebie
odpowiedzialność za realizację owych zasad, zgodnie z własnymi przekonaniami. Wiele
przedsiębiorstw już opracowało procedury przygotowania i badania decyzji firmy z
etycznego punktu widzenia. Są wewnętrzne kodeksy postępowania, istnieją menadżerowie
odpowiedzialni za np. sprawy środowiska. Jednak ostateczną decyzję w tych sprawach
zawsze podejmuje dyrektor wykonawczy lub zarząd.
Problemy etyki przedsiębiorstw zawierają zupełnie inne zagadnienia w
poszczególnych gałęziach przemyska. W ostatnich latach zdarzyło się wiele przypadków
sprzeniewierzenia się zasadom etycznym: „pranie brudnych pieniędzy", finansowanie
nielegalnych przedsięwzięć, wykorzystywanie wewnętrznych informacji i wiele innych.
Można powiedzieć, że normy etyczne w naszym biznesie coraz częściej załamuj ą się.
Etyczna postawa menedżera zawsze powinna być ukierunkowana na
poszanowanie dobra ogółu, nawet gdyby to miało oznaczać utratę przez firmę
krótkookresowych zysków, a także powinna uwzględniać dostrzeganie skutków własnych
decyzji i gotowość ponoszenia za nie odpowiedzialności.
ROLA ZAWODOWA MENEDŻERÓW W PRZEDSIĘPIORSTWIE
Menedżerowie jako grupa zawodowa pojawili się w biznesie w momencie
powstawania i rozwoju spółek akcyjnych na początku XX wieku w gospodarce
zachodniej. Powoływani byli przez rady nadzorcze na różne stanowiska w procesie
zarządzania spółką. Wraz z rozwojem spółek menedżerowie szybko stali się dla
społeczeństwa „kluczowym zasobem" w kierowaniu procesami zawodowymi w
organizacji. Z tej roli, jak pisze P. F. Drucker, wyłoniły się czynności menedżerskie w
zarządzaniu, tzw.: planowanie, organizowanie, koordynowanie, motywowanie,
przewodzenie, ocenianie i kontrola1. Do wykonywania tych czynności menedżerowie
muszą być profesjonalnie przygotowani. Menedżerowie zatem to grupa ludzi w biznesie
zajmująca się zarządzaniem. Pełnią strategiczne, taktyczne i operacyjne role w zależności
od zajmowanego stanowiska w przedsiębiorstwie. Ludzie biznesu, bo tak współcześnie
określani są menedżerowie, pełnią swoje role zawodowe w kręgu przedsiębiorstwa i poza
nim. Wpływa to w znaczący sposób na kształtowanie się osobowego wzorca menedżera i
stylu jego życia.
W świetle teorii wzorowego menedżera powinna cechować kompetencja należyte przygotowanie zawodowe, umiejętność rozwiązywania problemów związanych z
jego działalnością. Następna cecha to umiejętność kierowania zespołami ludzi, a więc sztuka
-9-
współdziałania,
„umiejętność
nawiązywania
kontaktów",
zdolność
podejmowania słusznych i trafnych decyzji oraz prawidłowe wykorzystywanie informacji.
Kolejna właściwość menedżerów to tworzenie klimatu zaufania w stosunkach międzyludzkich zarówno w układach nadrzędności, równorzędności i podrzędności
Najważniejszą cechą osobowości współczesnego menedżera to dbałość o sprawni
funkcjonowanie procesu organizacyjnego przedsiębiorstwa, reagowanie na zmian; w
otoczeniu, na wprowadzanie zmian adaptacyjnych celem zrealizowania misj firmy.
Powinnością menedżerów jest prowadzenie uczciwej gry z otoczeniem zewnętrznym oraz
konkurencyjnym.
Z tych zadań wyłaniają się funkcje zawodowe menedżera sprowadzające się do:
1. kreatora przedsiębiorczości - pomysłowość, inicjatywność,
2. motywatora rozwoju - pobudzanie do działania,
3. negocjatora - umiejętność prowadzenia rozmów z kontrahentami i zawierania
transakcji,
4. reprezentanta - prezentacja firmy na zewnątrz otoczenia,
5. eksperta - autorytet formalny, fachowość,
6. kontrolera - ocena pracy podwładnych,
7. arbitra - umiejętność rozwiązywania konfliktów w zespole,
8. obserwatora - propagatora informacji i rzecznika,
.^
9. przedsiębiorcy i dysponenta dobra wypracowanego
10. przywódcy i łącznika pomiędzy działaniami w przedsiębiorstwie i na zewnątrz .
Przodujące przedsiębiorstwa w świecie lansują nowy typ menedżerów, których
nazywano liderami transformacji. Cechuje ich „szybkość działania, umiejętność łamania
stereotypów, tworzenie nowatorskich misji firmy". Liderzy transformacyjni, jak pisze J.
Walkowiak, to „osobowe wzorce" ludzkich zachowań i postaw. Są oni „drogowskazem dla
wszystkich", bowiem uosabiają najważniejsze właściwości ważne dla „rozwoju i sukcesu
firmy". Są oni nie tylko menedżerami, ale przywódcami w zarządzaniu biznesem. Przywódców
cechuje „twórcza przedsiębiorczość", oparta na celach, ale także na kulturze firmy - wartościach i
etycznych zasadach postępowania . Z tego obrazu wzorowego menedżera, postulowanego w
ujęciu teorii, wyłania się krytyka wobec rzeczywistego wizerunku, funkcjonującego w praktyce.
Główne ostrze krytyki w literaturze skierowane jest przeciwko nieetycznym zasadom
postępowania menedżerów w stosunku do podwładnych, a także kontrahentów i konkurentów.
Za nieetyczne badani uznali takie praktyki stosowane przez menedżerów w świecie, jak:
zastraszanie, zatajenie prawdy, nie do- trzymywanie zobowiązań, wykorzystywanie stanowiska
do uzyskiwania własnych korzyści, sprzedawanie poufnych informacji, fałszowanie rachunków.
Znany autor G. Ogger w swej książce „Zera w garniturach" stawia menedżerom zarzuty
natury nie tylko etycznej, ale także zawodowej. Zarzuca im niekompetencje, brak
odpowiedzialności, marnotrawstwo kapitału ludzkiego i zasobów materialnych. Podważa ich
umiejętności przywódcze - decyzyjne, kierownicze i organizatorskie. Autor nazywa
niemieckich menedżerów oportunistami, którzy kierują się utartymi schematami, unikają
„nowatorskich pomysłów, zbyt dużego ryzyka, zbyt ostrych zmian
Analogiczne wady w osobowości menedżerów wskazują badania naukowe,
przeprowadzone wśród polskich menedżerów najwyższego szczebla, przez Redakcję
-10„Rzeczpospolitej". Zwracają one uwagę na jednostronność osobowości kadry
zarządzającej, nastawionej przede wszystkim „na rozwój, posiadanie płynności finansowej i
osiąganie zysków.
Postulowanym wzorem osobowym menedżera to osobowość zintegrowana, oparta
na wiedzy, fachowości, kompetencji, ale przede wszystkim na systemie aksjologicznym,
świadomości etycznej i odpowiedzialności społecznej. Coraz częściej w praktyce, a nie w
werbalnych deklaracjach badanych zwraca się uwagę na rozwijanie wrażliwości etycznej u
polskich menedżerów.
W świadomości polskich pracowników nastąpiło przeorientowanie wizerunku
menedżera i jego funkcji zawodowej z tradycyjnego ideokraty na człowieka uniwersalnego,
jednostki nieprzeciętnej o wybitnych cnotach, które wykreują ich na liderów postępu. Jest to
rewolucyjne podejście do wymagań stawianych menedżerom. O tych nowoczesnych liderach
rozwoju społeczno-gospodarczego tak pisze T. Levitt: są to „ludzie, którzy są liderami i
menedżerami, mają tak jak wszyscy inni rodzaj moralnego kompasu, standardy etyczne,
poczucie społecznego obowiązku i przyzwoitości, jakiejś reguły dobra i zła - że mają
charakter, sumienie i nawet pewną szlachetność. Bez tego bowiem nie ma o czym mówić i komu
doradzać".
Trawestując tę wypowiedź można określić menedżera jako człowieka z charakterem - postępującego zgodnie z podstawowymi zasadami etycznymi, przestrzegającego sprawiedliwości społecznej, odznaczającego się szacunkiem wobec ludzi i
powierzonej mu własności, wiernego zobowiązaniom, postępującego zgodnie z prawem,
odrzucającego wszelkie nadużycia i nieuczciwości. Jest to menedżer o wyostrzonej
wrażliwości moralnej, rozumujący etycznie, rozpoznający sytuacje i kategorie etyczne i
umiejący podjąć niezbędne działania, aby rozwiązywać różne dylematy biznesu zgodnie z
wymogami etycznymi i dobrem ogólnym. Nakładając te cechy menedżera na
funkcjonowanie menedżerów w polskiej gospodarce trudno się zgodzić, iż jest to kadra
dobrze przygotowana do kierowania biznesem, a gospodarka równoważna z wymaganiami
Unii Europejskiej.
Przedstawiony wzór osobowy menedżera w tych badaniach jest teoretycznym
modelem, konstruktem wizyjnym w świadomości, gdyż istnieje w społeczeństwie potoczne
przekonanie o nieetycznych zachowaniach menedżerów, o nadużyciach i aferach, o
wykorzystaniu niedoskonałości prawa, przy braku kodeksów etycznych, co powoduje
rozluźnienie norm postępowania w biznesie oraz tolerowanie niebezpiecznego
relatywizmu moralnego kadry zarządzającej. Rozbrat między teoretycznymi wymaganiami
a praktyką u polskich ludzi biznesu jest wyrazem jakiejś niekonsekwencji i ambiwalencji
postaw, jakiejś przychylności wobec etycznego zarządzania a jednocześnie nieuczciwego a
nawet przestępczego działania. Jest to zjawisko dezintegracji osobowości polskich
biznesmenów, właścicieli i kadry zarządzającej, wynikający prawdopodobnie z chęci
szybkiego wzbogacenia się przy dość miernych środkach kapitału własnego. Jest to też
brak tradycji gospodarki rynkowej i nieradzenia sobie w nowej sytuacji. Wprost przeciwnie
sytuacja ta jest wykorzystywana do uzyskania własnych korzyści, sprzyja korupcji i
przestępstwom gospodarczym, popełnianych przez niektórych menedżerów. Świadczy o
tym wiele publikacji w czasopismach i doniesienia prasowe, podające informacje nawet o
kryminogennych działaniach na najwyższych szczeblach kierowania.
-11-
PRZYKŁADY NIEETYCZNEGO ŁAMANIA PRZEPISÓW
PRAWA PRZEZ MENEŻERÓW
Jednym z postulatów etycznych jest poszanowanie zasad prawa, jednak nie
zawsze znajduje to odzwierciedlenie w praktyce. Kilka, przedstawionych przez nas przykładów jest tego niewątpliwym dowodem.
Jednym z nich jest proceder, jakim zajmowało się swego czasu piej: osób,
zatrzymanych przez policję ze Szczecina i Poznania. Produkowali oni i prowadzili
dystrybucję fałszywek, gdzie główną specjalnością ich „wytwórni" była produkcja biletów
Miejskiego Zakładu Komunikacji w Poznaniu.
Wstępnie oszacowano, że przestępcy dostarczyli na poznański rynek bilety o łącznej
wartości, co najmniej 200 tysięcy złotych. Poznańska MZK, zaniepokojona gwałtownym
spadkiem sprzedaży biletów, zaostrzyła kontrolę komunikacji miejskiej. Wykrycie falsyfikatów
było jednak bardzo trudne. Produkowane w Szczecinie bilety do złudzenia przypominały
oryginały. Ich autentyczności nie podważali nawet najbardziej doświadczeni kontrolerzy. Fakt
przestępstwa potwierdzono dopiero po przeprowadzaniu całej serii badań laboratoryjnych.
Przykładem łamania prawa może być też działalność gangu handlującego na dużą
skalę narkotykami. Szajka rozpoczęła działalność dwa lata temu we Wrocławiu. Wówczas to
mury więzienia opuścił absolwent Akademii Medycznej o pseudonimie „Chemik", który
namówił właściciela kantoru, aby sfinansował produkcję narkotyków. Pierwszą „fabrykę"
przestępcy otworzyli w Krzyża-nowicach koło Wrocławia, drugą w Zawidowie koło granicy
czeskiej. Później gang jeszcze dwukrotnie zmieniał siedzibę.
Produkcją amfetaminy zajmował się „Chemik", który sam był uzależniony.
Narkotyki przemycano do Niemiec, gdzie sprzedawano je po 10 DM za gram. Prokuratura
zarzuciła oskarżonym wyprodukowanie 650 gram amfetaminy.
Fałszowaniem dokumentów na skalę nie notowaną dotychczas w polskiej
kryminalistyce zajmowało się również dwóch mieszkańców Szczecina, u których w
mieszkaniu znaleziono 1200 druków zwolnień na międzynarodowy przewóz towarów
między Polską a Austrią, nie wypełnione blankiety i pieczęcie urzędów krajowych i
zagranicznych.
Za szczególnie nieetyczne należy uznać postępowanie jednego z proboszczów
kieleckiej parafii, który oskarżony został o to, że podał dane niezgodne z rzeczywistością i
przez zatajenie ilości odprawionych do parafii samochodów naraził Skarb Państwa na poważne straty.
Prokuratura Wojewódzka w Gdańsku z kolei aresztowała dwóch biznesmenów
zajmujących się pośrednictwem w handlu węglem. Przestępstwo polegało na
wykorzystywaniu różnic w cenach węgla kamiennego obowiązujących dla odbiorcy
krajowego i eksportera. Przedsiębiorcy przedstawiali fałszywe kontrakty z zagranicznym
odbiorcą tego surowca, dzięki czemu kupowali węgiel taniej.
Są to tylko nieliczne przykłady z setek tysięcy nieetycznych praktyk, z których
wiele podejmowanych jest - niemalże każdego dnia - przez przedsiębiorców i menedżerów.
O wielu z nich codziennie donoszą mass-media. Te, bardziej wyrafinowane, znalazły już - o
czym mówiliśmy na początku niniejszego rozdziału - swoje niechlubne miejsce na kartach
pierwszej w Polsce naukowej monografii poświęconej przestępstwom menedżerskim,
opracowanej przez D. Czajkę.
-12-
BŁĘDY W TRANSFORMACJI PODŁOŻEM PRZESTĘPSTW
MENEDŻERSKICH
Charakteryzując koncepcję „utylitarną" w polskim biznesie wspomnieliśmy, że
na podłożu tej właśnie, przyjmowanej przez polskich decydentów u progu transformacji
politycznej i ekonomicznej, niehumanitarnej doktryny, powstało w 1991 roku hasło
wywodzące się m.in. z neoliberalnych poglądów wybitnego przedstawiciela amerykańskiego
monetaryzmu (prof. Miltona Friedma-na). Owe hasło było mocno nagłaśniane przez polskie
mass-media oraz przez elitę ówczesnej władzy. Głosiło ono, że: „Wszystko jest
dozwolone, co nie jest prawem zabronione!" Przy braku demokratycznych zasad
współżycia społecznego, przy braku klasy średniej, tego podstawowego nośnika norm
etycznych, zabezpieczających to współżycie oraz przy braku podstawowych aktów
normatywnych regulujących systemy funkcjonowania organizacji gospodarczych, a także
systemy sprawowania władzy-hasło to stało się usankcjonowaniem szeroko pojętego w Polsce
„Bezprawia”.
Prawo formalne z poprzedniego systemu społeczno-politycznego nie normowało,
bowiem jeszcze w tym okresie nowych uwarunkowań, które wnosiła gospodarka rynkowa.
Przy braku stosowania proetycznych norm obyczajowych przez inspiratorów i realizatorów
owych przemian (powtórzono błędy z poprzednich epok historycznych) oraz regulacji
prawnych dostosowanych do nowych
rozwiązań systemowych, następstwa działań
wynikających z owego „przesłania”, skierowały się przeciwko szarym, zwyczajnym
obywatelom, nie powiązanych z elitą władzy, utrzymującym się z pracy najemnej. Ślady tego
„bezprawia” są widoczne do dzisiaj we wszystkich dziedzinach naszego życia.
Ta, antyhumanitarna i niemoralna tendencja, zniweczyła ponadto w rodzącym się,
polskim biznesie, resztki norm etycznych opartych na prawie zwyczajowym, jakie jeszcze
ocalały po minionym systemie politycznym. Z ocalałymi resztkami zasad etycznych,
kultywowanych z uporem m.in. przez polską inteligencję i „niedobitki” warstwy średniej, z
którymi przez całe dziesięciolecia nie radzono sobie w socjalizmie-teraz uporano się szybko i
skutecznie.
Wszystko, co mogło, choć trochę kojarzyć się z dawna władzą, co miało
niesolidarnościowy lub niekatolicki rodowód (np. komitet rodzicielski, PGR, POM, itp.),
bezwzględnie musiało zostać zniszczone, nawet jeśli dobrze funkcjonowało i przyniosło zyski,
nieważne, ze przy okazji skazywano na nędzę wiele tysięcy i tak już biednych ludzi. Nie było
już Komitetu Centralnego i PZPR, ale dyrektywy w tych sprawach wciąż szły-tylko tym
razem_już z innej „góry” i kanałem partyjnym, już innej partii”.
Jest to bolesna lekcja historii, którą próbowała na kartach swej książki wyłożyć A.
Bojarska. Próbowała jednak bezskutecznie, bo komu udało się tę książkę kupić...? A
przecież większość naszych rodaków jest dziś przekonana, że żegnając się raz na zawsze z
bolszewizmem pożegnaliśmy się także z „bolszewickim" wymysłem cenzury...
-13Przypomnieć tutaj trzeba, że cenzura wcale nie była wymysłem bolszewickim, a
ten ostatni, nieetyczny „model naszego życia wcale nas nie opuścił. Jest głęboko
zakorzeniony w naszej podświadomości i wciąż, pod postaciami różnych stereotypów,
niekiedy o proweniencji romantycznej, (jak np. podział społeczeństwa na „my „ i „oni",
konieczność posiadania narodowego „wroga"), czy komunistycznej (teoria „równych
żołądków", „sprawiedliwie, to każdemu po równo") - będzie ciągle do nas wracać w
programach i hasłach głoszonych przez przedstawicieli różnych partii politycznych i
organizacji społecznych uważających się za reprezentantów interesów całego polskiego
społeczeństwa.
Te gorzkie refleksje powinni szczególnie dokładnie i wnikliwie przemyśleć polscy
związkowi i polityczni decydenci, by nie popełniali błędów swoich poprzedników oraz
biznesmeni i menedżerowie, by swoim - często nieetycznym - postępowaniem w życiu i
biznesie - nie uzasadniali konieczności rosnącej w naszym państwie roli związków
zawodowych i partii politycznych.
Gorzkich lekcji historii w ostatnich latach mamy wiele, ale chyba najgorsza z nich
wynika z faktu, że w odczuciu przeciętnych mieszkańców wielu nie tylko pomorskich wsi i
miasteczek, z którymi niemal codziennie mamy okazję się spotykać -nic się nie zmieniło po
transformacji systemowej, a jeśli, to na gorsze. Za to stworzony został raj dla cwaniaków,
kombinatorów, oszustów zakładających fikcyjne przedsiębiorstwa i pracodawców o twardym
(czytaj: czarnym) i bezwzględnym charakterze.
Nie ma już, jak wspomniano wyżej, urzędów kontroli prasy, publikacji i
widowisk, wydających zezwolenie zarówno na druk książki, jak też na druk każdego
plakatu i...wyrób pieczątki. Na zakup, nie tylko bloczka, ale nawet tony druków rachunków
uproszczonych, czy faktur „vatowskich" nie trzeba dziś zamówień i upoważnień do ich
odbioru. Dlatego nikt dziś w Polsce nie jest w stanie podać, nawet w przybliżeniu, liczby
fikcyjnych przedsiębiorstw, w tym m.in. spółek cywilnych i kapitałowych (także tych z
osobowością prawną). Szacuje się je na około półtora tysiąca, a liczba ich wciąż rośnie.
Stąd też A. Wesołowski, dyrektor Departamentu Podatków Pośrednich w
Ministerstwie Finansów, systematycznie od 1994 roku wysyła pisma do wszystkich w
Polsce izb i urzędów skarbowych, a także urzędów kontroli skarbowej, informując w nich o
pojawianiu się wciąż nowych fikcyjnych firm oraz o firmach nie upoważnionych do wydawania
faktur1 . Ilu z przedsiębiorców ma świadomość tego faktu, a ilu z nich wie o bardzo przykrych
konsekwencjach, jakie im grożą w wyniku zawarcia transakcji z nieistniejącą firmą?
Próby odpowiedzi na te i inne zagadnienia, dotyczące nieetycznego postępowania
niemalże wszystkich ze wszystkimi (i tak m.in.: pracowników i pracodawców, biznesmenów,
posłów i senatorów, członków rządu, przywódców partii, a nawet księży), zamieszcza codziennie
polska prasa. Są one także przedmiotem wielu audycji publicystycznych, emitowanych przez
ośrodki telewizyjne i rozgłośnie radiowe.
Nie jest to problem wywoływany sztucznie, ani też przesadnie nagłaśniany.
Mass-media ukazują tylko „wierzchołek góry" naszej polskiej paranoi w biznesie.
-14-
ZASADY I UWARUNKOWANIA POSTĘPOWANIA
ETYCZNEGO MENEDŻERA
Problem etyki menedżerskiej jest w Polsce tematem nowym -podobnie, jak i
menedżerstwo.. Zagadnienie to jest szczególnie ważne, gdyż dotyczy postępowania
zawodowego tworzącej się sfery specjalistów - od kierowania i zarządzania. Działalność
ta, dotycząca wszystkich uczestników obrotu gospodarczego, musi być prowadzona w
sposób zgodny z wymogami współczesnej cywilizacji. Wyznacznikiem jej są dzisiaj
ogólnospołeczne normy etyczne, wyrosłe z wielowiekowych doświadczeń państw zachodnich, konsekwentnie i bezwzględnie respektujących zasady humanitarne i prawa człowieka.
W tym złożonym procesie chodzi przede wszystkim o kształtowanie sylwetki
menedżera, opartej na uniwersalnych cechach ludzkiej osobowości, do których można
zaliczyć m.in. odpowiedzialność, rzetelność i uczciwość, prawość i godność osobistą.
Menedżer nigdy nie jest sam, zawsze działa w otoczeniu, dlatego powinien wypracowywać
i stosować w praktyce takie zasady i normy postępowania, jakie chciałby, aby stosowano
wobec niego.
Są to właściwe relacje zachodzące pomiędzy menedżerem, a pozostałymi
uczestnikami obrotu gospodarczego. I tylko one mogą zyskać powszechną akceptację,
gdyż są zgodne ze społecznymi oczekiwaniami i zasadami współżycia społecznego.
Badania wykazały, że tylko etyczne postępowanie w biznesie, przynosi sukces każdej
organizacji w dłuższym okresie działania.
Rozwój przedsiębiorczości, w warunkach tworzącej się transformacji społecznoekonomicznej (której gospodarka rynkowa jest tylko częścią), ujawnił wielu menedżerów
dążących pospiesznie do osiągania maksymalnych zysków często z pominięciem podstawowych norm moralnych, obyczajowych i zasad prawnych. Dlatego też, wśród ludzi
związanych z działalnością gospodarczą panuje powszechne przekonanie, że tylko dobrze
opracowany i konsekwentnie realizowany w środowisku menedżerskim, zbiór zasad i
norm etycznych, może być instrumentem zwalczającym nieetyczne postawy i
przedsięwzięcia wśród menedżerów i przedsiębiorców, jako głównych uczestników obrotu
gospodarczego.
-15-
KODEKS ETYKI MENEDŻERA (POSTANOWIENIA
OGÓLNE)
§l
1. „Kodeks etyczny menedżera" stanowi zbiór zasad moralnego postępowania
menedżerów i przedsiębiorców, wyrosłych z ogólnospołecznych wartości etycznych i
kulturowych tradycji.
2. Treścią „Kodeksu" jest upowszechnianie zasad uczciwości w stosunkach ze
wszystkimi uczestnikami obrotu gospodarczego oraz przejawianie troski o ich godność
zawodową i osobistą.
3. Niezbędnym elementem „Kodeksu" powinny być jasne i zrozumiałe zasady jego
wdrażania i upowszechniania oraz określone reguły egzekwowania sankcji i wyróżnień.
§2
l. „Kodeks etyczny menedżera" powinien stwarzać obowiązek jego
respektowania przez wszystkich menedżerów i przedsiębiorców. Podstawą jego uznania
powinna być zasada dobrowolności. Jest ona warunkiem skuteczności ustaleń „Kodeksu".
2. Najtrafniejszym sposobem deklarowania dobrowolności jest wykorzystanie,
również dobrowolnej, przynależności organizacyjnej.
3. Organizacjami, które powinny skupić najwięcej .menedżerów i
przedsiębiorców oraz ich firm, są izby przemysłowo-handlowe i Krajowa Izba Gospodarcza.
4. Z KIG powinna wyjść inspiracja do wszystkich związków i zrzeszeń
przedsiębiorców oraz organizacji samorządu gospodarczego o uznanie i przyjęcie „Kodeksu
Etyki Menedżera".
5. Poszczególne organizacje powinny uzyskiwać od swoich członków
deklaracje zgodności, opracowane według jednolitego wzoru. Deklaracja oznacza
akceptację „Kodeksu" i poddanie się jego rygorom.
6. Lista przedsiębiorstw akceptujących realizację „Kodeksu" powinna być
publikowana, emitowana w lokalnej rozgłośni radiowej lub TV kablowej. (Byłby to nie
tylko czynnik zobowiązujący, lecz także swoista reklama solidności firmy).
§3
1. Konkretną treść i szczegółowe zasady „Kodeksu" zatwierdzają organizacje
samorządu gospodarczego, skupiające przedsiębiorców. Wskazane byłoby opracowanie
-16przez KIG jednolitego wzoru „Kodeksu", z zachowaniem możliwości wnoszenia
uzupełnień branżowych lub specjalistyczno-środowiskowych.
2. Wskazane byłoby przyjęcie jednolitego symbolu przez te firmy w formie
proporca (plakietki, rysunku, itp.), z prawem wywieszania go w jej pomieszczeniach,
umieszczania na dokumentach lub wyrobach. W ten sposób menedżerowie i przedsiębiorcy
akceptujący „Kodeks" wyróżnialiby się w stosunku do tych, którzy nie chcą się poddać
wymogom moralnym.
§4
„Kodeks etyki menedżera" powinien obowiązywać we wszystkich „sektorach"
gospodarki, a także w bankach i instytucjach działających w obrocie gospodarczym.
ZAGADNIENIA SZCZEGÓŁOWE:
§5
Najważniejsze postanowienia, będące wymogami etycznymi menedżera i
przedsiębiorcy, zawarte w „Kodeksie":
1. Obowiązek etycznego wypełniania obowiązków zawodowych w każdej
sytuacji,
2. Niepoddawanie się nieetycznym naciskom, „chwytom" i pomysłom,
3. Rezygnowanie z działań odwetowych w stosunku do nieuczciwych i
nieetycznych kontrahentów,
4. Rezygnowanie z transakcji, kontraktów i umów w przypadku podejmowania
nieuczciwych i nieetycznych przedsięwzięć,
5. Rezygnacja z zyskownej eksploatacji tzw. dóbr „wolnych",
6. Przejawianie troski o otoczenie, w tym szczególnie o środowisko naturalne,
we wszystkich aspektach, wymagających postawy odpowiedzialnej i uczciwej,
7. Stosowanie w transakcjach tzw. godziwej (humanitarnej) ceny, opartej na
rzeczywistych kosztach własnych, wkładzie własnej pracy i godziwym zysku oraz dającym
się określić i ocenić stopniu ryzyka, przy czym czynniki te powinny kształtować praktyczną
użyteczność produktu, odpowiadającą j ej wartości materialnej,
8. Respektowanie wymagań etyczno-moralnych, bez względu na wielkość i
charakter transakcji, a także bez względu na rodzaj firmy, kontrahenta i klienta,
9. Przewidywanie i uwzględnianie we wszystkich działaniach, skutków
społecznych dla bliższego i dalszego otoczenia podmiotu gospodarczego, szczególnie w
zakresie cen, kosztów pracy ludzkiej i postępu cywilizacyjnego.
-17§6
„Kodeks etyki menedżera" ustala jednoznaczne zakazy przeciwko:
1. Oszukiwaniu na cenie, marży i wadze,
2. Ukrywaniu wad produktów wytwarzanych lub sprzedawanych oraz
realizowanych usług,
3. Stosowaniu nierzetelnej, szkodzącej konkurentom i klientom, fałszującej
rzeczywistość informacji i reklamy,
4. Produkowaniu towarów, w oparciu o szkodliwe dla konsumentów lub dla
środowiska naturalnego, surowce, materiały, komponenty i półprodukty,
5. Sprzedaży towarów klientom nieuprawnionym, jeżeli towar ten na zastrzeżenia
w obrocie gospodarczym;
6. Zawłaszczaniu nieuzasadnionej superaty.
§7
W zakresie przestrzegania norm etycznych, szczególnie istotny jest, stosunek
menedżerów do interesantów i klientów. W tym zakresie „Kodeks" zobowiązuje do:
1. Udzielania pełnej informacji o pochodzeniu i użyteczności wyrobów,
towarów i usług,
2. Udzielania pełnej i wyczerpującej informacji o zasadach posługiwania się
produktami lub towarami,
3. Ujawniania, przed podjęciem transakcji, wad, niedogodności i usterek
wynikających z jej realizacji lub mogących zaistnieć w korzystaniu z efektów tej transakcji,
4. Wskazywania innej możliwości zaspokojenia potrzeby przez klienta, z
zachowaniem najlepszej wiedzy i woli.
§8
Szczególne zobowiązania nakłada „Kodeks" na pośredników, od których
wymaga się:
1. Udzielania pomocy producentom w rozszerzaniu rynku i koniunktury w danej
branży lub specjalności,
2. Składania zamówień pozwalających producentom na programowanie swej
działalności,
3. Odbieranie i zagospodarowywanie rynkowe zamawianych towarów i usług, z
zachowaniem wymogów etycznych, właściwych dla pracy uczestników obrotu
gospodarczego,
4. Przyjęcia i stosowania zasad wynagradzania proporcjonalnych do włożonego
wkładu pracy, rzeczywiście poniesionych kosztów i stopnia realnego, dającego się ocenić,
ryzyka.
§9
1. „Kodeks etyczny menedżera przewiduje nagrody i wyróżnienia dla tych osób i
firm, którzy praktycznie i w społecznie odczuwalny sposób, respektuj ą j ego wymagania,
-182. KIG oraz każda organizacja zrzeszająca przedsiębiorców deklarujących w
swoich firmach realizację „Kodeksu", powinna prowadzić rejestr indywidualnych zasług i
przewinień owych firm, związanych z praktycznym wdrażaniem „Kodeksu". Ponadto powinna prowadzić całą dokumentacje związaną z procedurą nadawania firmom kar lub
wyróżnień (rejestracja wniosków o wyróżnienia lub kary, wysyłanie odpowiednich pism
informacyjnych, publikowanie orzeczeń, obsługiwanie komisji orzekających i gromadzenie
informacji o wyróżnieniach lub karach),
3. Wnioski o wyróżnienia mogą składać komisje etyki lub inne związki i
organizacje uczestniczące w obrocie gospodarczym, którym powierzono takie zadanie, w
danym związku lub zrzeszeniu,
4. Wnioski rozpatruje komisja etyki, względnie powołana w danym związku lub
zrzeszeniu (organizacji samorządu gospodarczego), komisja do spraw wdrożeń „Kodeksu
etyki menedżera".
§ 10
Komisja etyki może przyznać następujące wyróżnienia:
1. List pochwalny, indywidualny, wraz z równoczesnym powiadomieniem o
zaistniałym fakcie pozostałych przedsiębiorców z danego środowiska,
2. List wyróżniający, indywidualny, powszechnie publikowany i emitowany w
lokalnych rozgłośniach radiowych i TV,
3. Specjalne wyróżnienie organizacyjne, dawane okresowo, na 2-3 lata, również
publikowane,
4. Specjalne wyróżnienie organizacyjne publikowane, wraz z nagrodą rzeczową
lub pieniężną.
§ 11
W przypadku wniosku związanego z czynem nieetycznym, komisja etyki
kieruje pismo do sankcjonowanego przedsiębiorcy - menedżera, prosząc o wyjaśnienie
zaistniałego faktu, decydując -po rozpatrzeniu owego wyjaśnienia - o ewentualnej sankcji.
§ 12
Komisja etyki może wyznaczyć następujące sankcje:
1. Udzielić upomnienia pisemnego z zarejestrowaniem,
2. Udzielić pisemnej nagany z zarejestrowaniem,
3. Udzielić nagany z ostrzeżeniem,
4. Pozbawić dyscyplinarnie członkostwa w organizacji (zrzeszeniu, związku),
wraz z rejestracją i ewentualnym opublikowaniem nałożonej sankcji.
-19§ 13
1. Objęty sankcją przedsiębiorca - menedżer ma prawo odwołania się od decyzji
o karze do KIG lub innej instancji, zależnie od szczegółowych postanowień, zawartych w
„Kodeksie",
2. Decyzje instancji odwoławczych należy uznać za ostateczne.
§ 14
Jeśli menedżer - przedsiębiorca naruszy nieświadomie i mimowolnie zasady
„Kodeksu" i wyrządzi komukolwiek szkodę, jest zobowiązany do jej całkowitego naprawienia
i wyjaśnienia sprawy.
POSTANOWIENIA KOŃCOWE
§ 15
1. „Kodeks etyki menedżera" powinien być systematycznie upowszechniany
wśród wszystkich uczestników obrotu gospodarczego, także wśród przedsiębiorców nie
będących uczestnikami zrzeszeń lub innych wspólnot organizacyjnych,
2. Do decyzji walnych zgromadzeń w zrzeszeniach, organizacji samorządu
gospodarczego lub innych organów władz, pozostawia się decyzję o możliwości
przyjmowania deklaracji akceptujących „Kodeks" bez zgłoszenia przynależności
organizacyjnej,
3. Problemy wynikające z realizacji „Kodeksu" lub z jego treści, następstw
środowiskowych i społecznych, powinny być przynajmniej raz w roku omawiane na
plenarnych zebraniach, posiedzeniach władz, walnych zgromadzeniach lub spotkaniach rad
kierowniczych zrzeszeń.
Etyka menedżera w różnych kodeksach, w różnych krajach proponuje różniące
się kryteria moralne w zależności od wartości kultury organizacyjnej. Najważniejszym a
zarazem wspólnym dla wszystkich koncepcji etycznych jest kryterium dobra. Cnota dobra
jest kryterium właściwego sumienia, wypływa z dyscypliny wewnętrznej, człowieka,
nakazuje tak postępować, aby nie krzywdzić nikogo. W formułowaniu kodeksów etycznych
firmy i zawodu menedżera chodzi o takie postępowanie, żeby wszyscy odnosili korzyści,
aby współpraca oparta była na zasadzie „wygrana-wygrana", która polega na wspólnocie
interesów, wszechstronności porozumienia i negocjacji.
Szczegółowe zasady etyki menedżera obejmują normy postępowania menedżera
wobec współpracowników i podwładnych. Chodzi tutaj o szacunek dla pracujących i ich
-20pracy, o ciepły i kulturalny sposób bycia, o współpracę a nie rozkazy, o
sprawiedliwość, o otwartość na ludzi, o zapobieganie i likwidowanie konfliktów. Wiele
postulatów etycznych dotyczy zabiegania menedżerów o nowe stanowiska pracy, o
przeciwdziałanie bezrobociu, o wzrost ekonomiczny poprzez wynalazczość, innowacyjność i
dobrą organizację pracy. W przedsiębiorstwie przeciwstawia się naruszaniu porządku
prawnego i społecznego. Stara się zapewnić produkcję o najwyższej jakości, nie uchyla się od
trudnych decyzji, działa na podstawie rzetelnego rozpoznania sytuacji, dba o właściwą
atmosferę, prowadząc odpowiedzialną politykę kadrową, troszczy się o zarobki pracowników,
nie stosuje autokratycznego stylu zarządzania, podnosi swoje kwalifikacje zawodowe, jest
uczciwy, wiarygodny, daje przykład etycznego postępowania, kształtuje swoje otoczenie środowisko ludzkie i organizacyjne, nadaje ton nowoczesności w przedsiębiorstwie, troszcząc
się o jej wizerunek na rynku. Jest aktywny w przedsiębiorstwie i poza nim, dba o dobro
społeczne poprzez troskę o efektywność pracowników. Jest przedsiębiorczy, działa skutecznie
poprzez planowanie. Prowadząc pracowników budzi zaufanie poprzez prawdomówność w
firmie, w reklamie, negocjacjach i wśród konkurentów. Nie wykorzystuje pracowników, nie
nadużywa klientów i nie wprowadza w błąd. Menedżerowie powinni zawsze niezależnie od
sytuacji postępować zgodnie z zasadami etycznymi. Kluczowym zadaniem menedżera jest
tworzenie takich systemów motywacji i bodźców, które w rozsądny sposób godziłyby interesy
ekonomiczne z zasadami etycznymi. Od kadry zarządzającej zależy etos przedsiębiorstwa. Te
fragmentarycznie przedstawione zakresy etyki zawodowej menedżera to tylko niektóre wytyczne działalności kadry kierującej i tworzącej kulturę ekonomiczną, a więc: instytucje,
dyspozycje, nastawienia, wzory zachowań oraz sposoby bycia, które warunkują „logikę
biznesu".
W polskich przedsiębiorstwach obserwuje się rozbieżności między społecznymi
oczekiwaniami, a pojmowaniem swojego zawodu przez menedżerów. Jest to tzw. „luka w
oczekiwaniach", która polega na wymaganiach stawianych przez pracowników i ma
charakter etyczny - a pragmatycznym działaniem kadry zarządzającej. Orientacja na
wartości pragmatyczne w polskich przedsiębiorstwach wynika także z neoliberalizmu
państwowego elit rządzących, który uzasadniony jest „wyższą koniecznością" reformy
gospodarczej. Argumentacja ta w znacznym stopniu utrudniła rozwój etyki biznesu w
gospodarce. Stwierdzona w badaniach świadomość etyczna nie koreluje z działaniami
praktycznymi. Świadczyć to także może o tym, że kryteria etyczne i oceny moralne ulegają
złagodzeniu wobec kadry zarządzającej. Wobec wielkich afer z wyrozumiałością i
tolerancją ocenia się nieuczciwość kierowników w życiu codziennym firmy. Drobne
„niesprawiedliwości", czy przekraczanie innych zasad etycznych nie wywołują dezaprobaty
opinii pracowników. Zjawiskom nagannym w przedsiębiorstwie nie towarzyszy czynne im
przeciwdziałanie. Przyzwoitość traktowana jest w sposób służebny, utylitarny jako zasada
wówczas, gdy staje się skuteczna.
Odchylenia w sferze przekonań od norm etycznych świadczą, że identyfikacja z
normami etycznymi jest tylko częściowa. Liberalny stosunek do etyki w działaniach
przedsiębiorstwa prowadzi do relatywizmu moralnego, co grozi przekroczeniem barier, poza
którymi panuje pragmatyzm i chwiejność zasad, czyli ich przykrawanie do doraźnych potrzeb
i okoliczności.
Brak konfrontacji zachowań pracowników z normami kodeksów pogłębia ów relatywizm.
Jeżeli przedsiębiorstwo nie posiada żadnych kodeksów etycznych, które
stanowiłyby cześć składową normowania zachowania pracowników i menedżerów oraz
-21pracodawców, to powstaje pytanie, czy istnieją ogólnie akceptowane normy etyczne, z
których można by wyprowadzić standardy postępowania, wyrównujące lukę w
oczekiwaniach. Odpowiedzią na to pytanie może być założenie, że kierownictwo musi
postępować etycznie, natomiast wątpliwe postępowanie kadry zarządzającej interpretować
należy jako niedociągnięcia menedżerów. Postępowanie nieetyczne jest dla
przedsiębiorstwa czynnikiem ryzyka, dlatego kodeksy zawodowe zawierają wymagania
rzetelnego postępowania menedżerów.
Powszechne w społeczeństwie polskim przekonanie o nadużyciach, aferach i
nagannych zachowaniach menedżerów świadczy o rozluźnieniu norm postępowania, dlatego
kodeksy etyczne wprowadzałyby ład w zarządzanie biznesem pod warunkiem, że nie
pozostaną na papierze i będą faktycznie realizowane w życiu zawodowym. W przeciwnym
wypadku etyka nie ma szans w gospodarce.
Bibliografia:
1. A.Barcik „Etyka biznesu w zarządzaniu przedsiębiorstwem w polskiej gospodarce
rynkowej”
2.
Download