nowy projekt teatralny duetu artystycznego me/st

advertisement
NOWY PROJEKT TEATRALNY
DUETU ARTYSTYCZNEGO ME/ST
Sztuka „Stosunki prawne” Szymona Turkiewicza
O SZTUCE
„Stosunki prawne” to przewrotna analiza stosunków damsko-męskich, w której bohaterowie rozmawiają
ze sobą formalnym językiem, będącym połączeniem mowy codziennej z językiem zaczerpniętym z kodeksu
cywilnego.
On i Ona przedstawiają się jako podmioty prawne, które wchodząc w relacje damsko-męskie, odgrywają
przed widzami sytuacje, ukazujące kolejne etapy tworzenia się a następnie rozpadu małżeństwa.
Codzienność opowiedziana językiem prawniczym sprawia, że zwykłe, nawet najbardziej prozaiczne
czynności, stają się wręcz groteskowe i urastają do rangi problemów, prowadzących do rozpadu małżeństwa.
Całość sztuki została ujęta w formę nowojorskiego dramatu obyczajowego, z domieszką poczucia humoru
a`la Woody Allen.
INSPIRACJA
Inspiracją do rozpoczęcia pracy nad teksem, były internetowe fora prawnicze, na których użytkownicy
zadają pytania dotyczące wszelkich dziedzin życia. W odpowiedzi otrzymują rady innych użytkowników, ale
także profesjonalne porady prawników.
Różnorodność poruszanych tematów oraz specyficzna mieszanka języka potocznego z formalnym językiem
prawniczym, okazały się świetnym materiałem wyjściowym do napisania sztuki.
W tekście zostały użyte autentyczne wątki poruszanych na forach spraw, odpowiednio spreparowane i
wkomponowane w dramaturgiczną całość opowieści.
„Stosunki prawne” poruszają między innymi kwestie intercyzy, zdrady małżeńskiej oraz sporów dotyczących
wychowywania dzieci. Aby móc lepiej zrozumieć swoją sytuację życiową, bohaterka spektaklu „wchodzi w
skórę” Temidy, przenosząc się do czasów starożytnych i opowiada o swoim burzliwym związku z Zeusem,
tworząc pomost między prapoczątkiem stosunków damsko-męskich a współczesnością.
O REALIZACJI
„Stosunki prawne” to kameralna opowieść z oszczędną scenografią, która doskonale sprawdzi się w
każdej przestrzeni teatralnej. Największy nacisk, będzie bowiem położony na aktorstwo i budowanie
kontrastów między scenami realnymi (rozmowa z prawnikiem/psychoanalitykiem) a scenami pokazującymi
kolejne etapy tworzenia się i rozpadu związku, gdzie aktorzy odgrywać będą groteskowe sytuacje, operując
formalnym językiem i wyrazistymi środkami aktorskimi. Siła spektaklu tkwić będzie w prostocie jego formy
oraz poruszaniu tematów, dotyczących każdego z widzów – bo każdy podpisywał w życiu jakąś umowę,
wchodził w związki międzyludzkie i zastanawiał się nad zawiłością języka prawniczego.
Sztuka będzie tętniła żywymi, zaczerpniętymi z codziennego życia dialogami i energetyczną, jazzującą
muzyką. Każda kolejna scena, będzie posiadała swój temat muzyczny, definiujący sposób grania i
1
komunikowania się aktorów z widzami. Rytm i nastój muzyki, wpłynie na rytm scen, a całość będzie dla
widzów swego rodzaju muzyczno-słowną kompozycją, uwypuklającą melodyjność języka prawniczego.
Ukazanie tworzenia się i rozpadu związku dwojga ludzi, z punktu widzenia prawnego, daje możliwość
spojrzenia z innej perspektywy na relacje damsko-męskie. Z jednej strony powstaje pytanie, czy to co
najważniejsze między dwojgiem ludzi stało się tak formalne, że można to spisać w kilku paragrafach, czy
wciąż tego co najważniejsze, nie sposób opisać słowami. Użycie języka prawnego, który przenika do
codzienności bohaterów, nadaje nowy wymiar postrzegania każdej, nawet najdrobniejszej czynności
domowej. Zwykłe parzenie herbaty może stać się przyczyną znęcania psychicznego nad partnerem, a
intensywne korzystanie z telefonu komórkowego pretekstem do złożenia pozwu rozwodowego.
W jakim momencie jest nasz związek? Takie pytanie zrodzi się w głowach widzów, którzy na scenie zobaczą
swoją codzienność. Przerysowaną, ale jednocześnie dającą pretekst, do zastanowienia się nad relacjami z
obecnym lub byłym partnerem.
OBECNIE NA DESKACH
Spektakle Duetu Artystycznego ME/ST można zobaczyć w teatrze Scena Współczesna
w Warszawie.
„FEJS BÓG” – sztuka o fenomenie największego portalu społecznościowego na świecie. Premiera była
szeroko komentowana, spektakl spotkał się z ciepłym przyjęciem widowni oraz krytyków teatralnych a
obecnie sztuka wchodzi w skład ogólnopolskiego projektu pod hasłem „Pokolenie Fejs Boga”.
„BIBLIA w skróconej wersji” – teatralno-muzyczna podróż przez najbardziej znane historie starego i
nowego testamentu, podana w komediowej formie.
O TWÓRCACH
Duet Artystyczny ME/ST o sobie.
Od trzech lat mieszkamy w Warszawie i współpracujemy z Teatrem Scena Współczesna, gdzie
zrealizowaliśmy cztery spektakle: „Noc Misia” Ignacio del Morala, „Dolne Partie - musical intymny”
Sz. Turkiewicza, „Fejs Bóg” Sz. Turkiewicza oraz „BIBLIĘ – w skróconej wersji”
Adama Longa, Reeda Martina i Austina Tichenora, w opracowaniu Sz. Turkiewicza.
Jesteśmy autorami licznych projektów teatralnych, między innymi
cyklicznych „Niedziel Teatralno-Kulinarnych” oraz „Kobiecych Weekendów
ze spektaklem „Dolne Partie - musical intymny”.
Odpowiadamy za stworzenie wszystkich elementów spektaklu:
Szymon Turkiewicz jest autorem sztuk teatralnych, reżyseruje, komponuje muzykę i tworzy oprawę
graficzną.
Magdalena Engelmajer występuje w spektaklach, tworzy scenografię i projektuje kostiumy.
W latach 2004 – 2009 tworzyliśmy i prowadziliśmy Teatr Zakład Krawiecki we Wrocławiu.
Współpracowaliśmy z teatrem Współczesnym oraz teatrem Capitol we Wrocławiu.
Nasze spektakle są również wpisane w repertuar teatru w Legnicy i Zielnej Górze.
Duet Artystyczny ME/ST w Internecie:
www.mestteatr.pl
www.fejs-bog.com
Trailer spektaklu „Fejs Bóg”
http://www.youtube.com/watch?v=C8z8_y9BMMM&feature=related
KONTAKT
[email protected]
504 825 520
2
SZYMON TURKIEWICZ
„STOSUNKI PRAWNE”
(fragmenty)
PROLOG
ON
Witam. Jestem podmiotem prawa numer jeden. Rodzaj męski. Mężczyzna.
ONA
Witam. Jestem podmiotem prawa numer dwa. Rodzaj żeński. Ko...
Zaraz, zaraz... Dlaczego numer dwa? Czy to znaczy, że ja jestem
jakaś gorsza?
ON
Nie. To przypadkowa kolejność.
początku.
Możemy się zamienić i zacząć od
ONA
Nie trzeba. Niech już tak zostanie. A więc ty jesteś numer jeden.
ON
Tak.
ONA
Według jakiego prawa?
ON
Według odwiecznego prawa natury.
ONA
Według prawa natury, mężczyźni różnią się od kobiet genetycznie.
Posiadają chromosomy Y, co warunkuje różnice budowy morfologicznej
i anatomicznej a także zachowania, widoczne w różnych strukturach
społecznych oraz w różnych epokach i formach kulturowych.
ON
Kobiety różnią się od mężczyzn budową morfologiczną i anatomiczną.
Owulacja u kobiety pojawia się mniej więcej co 28 dni, niezależnie
od pory roku, co wyróżnia ją spośród większości samic ssaków.
Owulacja ta zdecydowanie wpływa na zmienność nastrojów, ale także
na zmysły smaku i powonienia...
ONA
Siła fizyczna, chęć walki, duch konkurencji, grubiaństwo...
3
ON
Mówisz o cechach, które posiadają kobiety walczące o
równouprawnienie?
ONA
Nie. Dopełniam obrazu mężczyzn, którzy ustanowili prawo.
ON
Gdyby nie prawo, na ziemi panowałby chaos.
ONA
Nie zapominaj, że symbolem bezstronności i sprawiedliwości jest
kobieta.
ON
Z zawiązanymi oczami.
ONA
Żeby była bardziej obiektywna.
ON
Żeby ją można było łatwiej skołować.
Poza tym to, że Temida jest kobietą wynika z błędnej interpretacji
jej orientacji seksualnej.
ONA
Chcesz powiedzieć, że Temida była mężczyzną? I w dodatku
homoseksualistą?
ON
Są takie podejrzenia.
(...)
ROZDZIAŁ I
ZWYKŁE CZYNNOŚCI DOMOWE.
ON
Kochanie, czy możesz zrobić mi herbaty?
ONA
Nie.
ON
Dlaczego?
4
ONA
Ponieważ od dzisiaj postanowiłam znęcać się nad tobą psychicznie.
ON
Poważnie?
ONA
Tak. Wiem, że jako żona powinnam zrobić ci herbatę, którą zaparzać
będę tylko przez minutę, i ani chwili dłużej, czyli tak jak lubisz.
Herbatę powinnam koniecznie zrobić w twojej ulubionej filiżance w
motylki, którą dostałeś w prezencie od swoich rodziców, a oni
dostali ją w spadku po cioci, do której jeździliście na ferie
zimowe. Kiedyś zrobiłam ci herbatę w zupełnie innym kubku, co
spotkało się z twoim oburzeniem i zakończyło przelaniem herbaty do
wspomnianej wyżej filiżanki. Niby potem udawałeś, że nic się nie
stało, ale niesmak pozostał.
Teraz postanowiłam nie zrobić ci herbaty. I co ty na to?
ON
Zaniechanie czynności wykonywania herbaty, może być początkiem
rozpadu naszego wieloletniego związku.
ONA
Teraz postanowiłam rozbić twoją ukochaną filiżankę. I co ty na to?
ON
Rozbicie mojej ukochanej filiżanki traktuję jako szkodę, którą
świadomie wyrządziłaś rzeczy, z którą łączy mnie silna więź
emocjonalna.
ONA
Zrobiłam to z premedytacją.
Z premedytacją rozbiłam twoją ukochaną filiżankę i oczekuję na
twoją reakcję.
No. Proszę. Reaguj.
ON
Nie zaspokoję twoich oczekiwań.
Będą milczał, bo twoje działania odczytuję jako jawną prowokację,
służącą podważeniu idyllicznego charakteru naszego pożycia.
ONA
Idylliczny charakter naszego pożycia to fikcja prawna.
ON
Fikcja prawna? Coś takiego nie istnieje?
5
ONA
Owszem istnieje. I dzieje się od pięciu lat w naszym związku.
Fikcja prawna to norma prawna nakazująca kontrfaktyczne uznanie
wystąpienia pewnego faktu prawnego, który w rzeczywistości nie miał
miejsca.
Nasze idylliczne pożycie to fikcja prawna.
(...)
CHWILA PRZERWY W CELU ROZLUŹNIENIA ATMOSFERY.
ONA
Rok przed rozwodem kupiliśmy sobie psa. Zgodziliśmy się wspólnie,
że rozstaniemy się za porozumieniem stron. Po jakimś czasie mąż
stwierdził, że chce się widywać z psem. Oczywiście nie zgodziłam
się, bo to jakiś absurd. Nie po to chcemy brać rozwód, żeby się
potem widywać. Przecież pies to nie dziecko. Od początku był mój,
to był mój pomysł, to ja go wybrałam na allegro i to ja go
osobiście kupiłam. Jestem jego prawnym właścicielem, a poza tym mąż
ma alergię. A tu nagle zachciało mu się z pieskiem bawić.
Napisał nawet oficjalne pismo, że poruszy tę kwestię na rozwodzie.
Twierdzi, że ranię uczucia psa nie pozwalając mu się z nim widywać.
Przecież jak byliśmy razem, to trzymał się ode tego psa z daleka,
bo jak tylko go dotknął to kichał i łzy mu się ciurkiem lały z oczu
przez dwie godziny. Może cudownie wyzdrowiał i teraz bez psa żyć
nie może. Napisał też, że rozmawiał z prawnikami i że nie ma takiej
możliwości, abym po rozwodzie uzyskała pełną opiekę nad psem, tym
bardziej, że przez większość czasu był żywicielem rodziny, czyli
również psa. Może on się boi, że będę chciała żeby alimenty na psa
płacił. Fakt, że przez pewien okres czasu mąż utrzymywał naszą
rodzinę w tym psa, ale czy to znaczy, że teraz ma prawo do
widywania się z psem?
6
Download