SPRAWOZDAWCZA „WARTOŚĆ FIRMY” PRZEZ PRYZMAT

advertisement
Edyta Łazarowicz, Anna Karmańska
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie
SPRAWOZDAWCZA „WARTOŚĆ FIRMY” PRZEZ
PRYZMAT JEDNEJ DEKADY Z HISTORII
POLSKIEGO PRAWA BILANSOWEGO. CZĘŚĆ 2 –
OKRES WARTOŚCI KSIĘGOWEJ
1. Wprowadzenie
Poniższy tekst jest drugą częścią tryptyku, który – w ślad za M. Glautierem i B. Underdownem kontynuuje podjęty w pierwszej części wątek
związku rozwoju prawa bilansowego z rozwojem gospodarczym kraju,
w którym ma ono być stosowane1. Autorki – na dowód istnienia silnego
związku, o którym mowa – przytaczają różne kwestie związane z polskim
prawem bilansowym stosowanym w okresie transformacji gospodarczej.
Traktują je jednocześnie jako kontekst dla zaprezentowania jednej sprawozdawczej kategorii finansowej, tj. do wartości firmy.
Celem niniejszej części tryptyku jest przybliżenie problemów powiązanych z powyższym zagadnieniem i występujących w początkowym okresie dynamicznego weryfikowania i rozwoju polskiego prawa bilansowego.
Okres ten – przejściowy – charakteryzuje powolne w praktyce gospodarczej rozpoznawanie mechanizmów rynkowych i ograniczona dostępność
do wiarygodnych, płynących z rynku informacji finansowych ważnych dla
wyceny wartości firmy. W tym okresie jakościowe parametry rachunkowości (przede wszystkim wiarygodności) w ustalaniu wartości firmy mogła
spełniać jedynie wartość tworzona przez samą rachunkowość, a ta oparta
była generalnie na zasadzie kosztu historycznego. Charakterystykę tego
rozdziału rozwoju w polskim prawie bilansowym, obejmującego także fakt
pojawienia się kategorii wartości firmy, przedstawia się poniżej. Poprzedza
się go jednak wywodem na temat wartości firmy występującej w polskiej
praktyce daleko wcześniej, niż wskazywałyby na to formalne brzmienia
norm prawa bilansowego z 1991 roku i późniejszych lat.
1
E. Łazarowicz, A. Karmańska, Sprawozdawcza „wartość firmy” przez pryzmat jednej dekady z historii polskiego prawa bilansowego. Część 1 – kontekst zmian w prawie bilansowym.
302
Edyta Łazarowicz, Anna Karmańska
2. Wartość firmy w polskiej rachunkowości w okresie
przed transformacją systemową
W okresie przedwojennym pojęcie „wartość firmy” było już znane
w polskiej rachunkowości – zarówno nauce, jak i praktyce. Świadczą o tym
ówczesne publikacje, w których to zagadnienie było w różnym zakresie
omawiane (np. Razowski, 1928; Scheffs, 1938; Skalski, 1937).
M. Scheffs (1938, s. 31) charakteryzując grupę aktywów, obejmującą wartość firmy, pisał: „Do wartości niematerialnych zaliczamy przede
wszystkim: 1) wartość firmy, 2) patenty, 3) kontyngenty, 4) tajemnice wyrobu (recepty), 5) prawa, 6) koncesje, 7) licencje i inne. Zasadniczo wykazuje się tego rodzaju niematerialne pozycje, o ile one w swoim czasie
były za pewną opłatą nabywane (…). Wskazane jednak jest, aby wartości
te w jak najkrótszym czasie odpisać”. Zwraca uwagę fakt, że autor wśród
najważniejszych przykładów wartości niematerialnych jako pierwszą wymienia wartość firmy2.
Dalej M. Scheffs (1938, s. 33) wyjaśniał, że najczęściej wartość firmy
powstaje w sytuacji, gdy np. spółka akcyjna nabywa przedsiębiorstwo prywatne i spłaca poprzedniego właściciela pewną sumą, która obejmuje: (1)
cenę będącą zapłatą za majątek znajdujący się w przedsiębiorstwie (i ewentualnie patenty lub recepty fabrykacyjne), (2) odszkodowanie za odstąpienie
firmy o bardzo dobrej reputacji i znacznej klienteli.
Jeśli chodzi o praktykę rachunkowości, to S. Skrzywan (1949, s. 61)
stwierdzał, że „wartość firmy” jako składnik aktywów była czasem spotykana w polskich bilansach okresu przedwojennego3. Wprawdzie ówczesne
polskie ustawodawstwo4 nie regulowało tego zagadnienia5, ale zdaniem W.
We wzorze bilansu dla osób prawnych zawartym w Rozporządzeniu Ministrów: Przemysłu, Handlu oraz Skarbu z dnia 20 kwietnia 1934 r. w grupie „Majątek stały” były wymienione następujące kategorie z zakresu wartości niematerialnych: „Koncesje i patenty, licencje
itd.” (Góra, 1938, s. 260).
3
W przeciwieństwie do bilansów przedsiębiorstw angielskich, w których pozycja goodwill
często występowała (Scheffs, 1938, s. 32). W Anglii w 1810 r. po raz pierwszy pojawiła się
wartość firmy jako osobna pozycja w bilansie. Ówczesny sędzia lord Eldon określił wówczas
wartość firmy: „jako prawdopodobieństwo, że dawni klienci pozostaną” (Razowski, 1928,
s. 184).
4
W ówczesnym niemieckim kodeksie handlowym (par. 261, pkt 4) był natomiast zapis dotyczący wartości firmy: „Jeśli świadczenie za przejęte przedsiębiorstwo przewyższa wartość
poszczególnych przedmiotów majątkowych tego przedsiębiorstwa w chwili jego przejęcia,
to tę różnicę można pomieścić odrębnie wśród aktywów” (Skalski, 1937, s. 69).
5
Istniało natomiast pojęcie „firma” w polskim prawodawstwie. W Kodeksie handlowym
z 1934 r. były m.in. następujące zapisy: „Firma jest nazwą, pod którą kupiec rejestrowy
prowadzi przedsiębiorstwo” oraz „Firma nie może być zbyta bez przedsiębiorstwa” (Rozporządzenie, 1934, art. 26, par. 1 i art. 34).
2
Sprawozdawcza „wartość firmy” przez pryzmat jednej dekady… cz. 2 303
Skalskiego (1937, s. 69): „zasady prawidłowej księgowości pozwalają na
umieszczenie jej w aktywach pod (pewnymi – E.Ł. i A.K.) warunkami”.
Wartość firmy mogła być ujęta wśród składników aktywów tylko wtedy,
gdy „przy kupnie całego przedsiębiorstwa zapłacono pewną określoną sumę
pieniężną, niezależnie od sumy zapłaconej za samo przedsiębiorstwo, chociażby ta suma za firmę mieściła się w podwyższonej o nią sumie za pewne
części tego przedsiębiorstwa, np. budynki. W każdym razie wartość, zapłaconą za samą firmę, należy pomieścić w inwentarzu i bilansie w odrębnej
pozycji” (Skalski, 1937, s. 69). W. Skalski (1937, s. 69) uważał, że wartości
firmy nie należy wykazywać przez długi okres w bilansie, lecz ją umarzać
przez kilka najbliższych lat. Podobnego zdania byli inni autorzy (Scheffs,
1938, s. 31; Razowski, 1928, s. 188). Ponadto uważano, że nie można dokonywać dodatnich korekt wartości firmy (Razowski, 1928, s. 188).
W okresie powojennym w związku z upaństwowieniem przemysłu oraz
znacznej części handlu zagadnienie wartości firmy było pomijane zarówno
w praktyce, jak i w rozważaniach teoretycznych (Cieciura, 2012, s. 81).
Powrót do wartości firmy nastąpił w Polsce jeszcze przed urynkowieniem polskiej gospodarki w kontekście określania ceny przedsiębiorstwa.
Oprócz wartości majątkowej, jaką ma każdy podmiot gospodarczy, zaczęto
dostrzegać także wartość oznaczającą zdolność kreowania przez dane przedsiębiorstwo dodatkowego zysku („nadzysku”). Wartość „nadzysku” nazywano wówczas nie tylko mianem goodwill, lecz również używano określeń:
bonitet firmy, standing firmy lub reputacja firmy (Cieciura, 2012, s. 81).
3. Zmiany w rachunkowości polskiej w początkach
ostatniej dekady XX wieku
Poczynając od 1988 roku, przeobrażanie rachunkowości z okresu PRL
w autentyczne narzędzie zarządzania przedsiębiorstwem wymagało podjęcia wysiłku weryfikacji dotychczasowego prawa w obszarze rachunkowości. Wycena zjawisk gospodarczych, ustalenie realnej wartości zasobów
i ich zużycia, szczególnie w warunkach inflacyjnego wzrostu cen, konieczność objęcia jednolitymi zasadami rachunkowości wszystkich jednostek gospodarczych niezależnie od rodzaju działalności i formy własności, nabrały
szczególnego, pierwszorzędnego znaczenia.
Ponieważ regulacje rachunkowości w Polsce z okresu PRL-u nie przystawały do nowych (rynkowych) warunków prowadzenia działalności
gospodarczej i różniły się od rozwiązań europejskich i światowych, ciała
ustawodawcze i merytoryczne odpowiedzialne za rachunkowość polską
całą swoją uwagę skierowały na poznanie rozwiązań zachodnich.
304
Edyta Łazarowicz, Anna Karmańska
W pierwszym etapie doskonalenia polskiej rachunkowości szczególne
znaczenie miała Czwarta Dyrektywa Unii Europejskiej (Karmańska, 1997,
s. 94). Przepisy prawne, które stworzono przy uwzględnieniu rozwiązań
zawartych w dyrektywie, miały postać Rozporządzenia Ministra Finansów
w sprawie zasad prowadzenia rachunkowości z dnia 15 stycznia 1991 roku
(Dz. U. 1991, nr 10, poz. 35). Rozporządzenie to zainicjowało niezwykle
dynamiczną – jak się później okazało – ewolucję rozwiązań rachunkowości
polskiej. Pierwszoplanowo stało się to na skutek przerwania obowiązywania
(ustalonych przed 1991 r.) siedmiu „szczegółowych” przepisów prawnych
rzutujących na sposób prowadzenia rachunkowości oraz za sprawą wprowadzenia, obok istotnych zmian merytorycznych, równie istotnych zmian
w stanie prawnym w dziedzinie rachunkowości.
Przedstawiając proceduralnie tworzenie zasad prowadzenia rachunkowości w Polsce można stwierdzić, że kształtowały się one pod wpływem
dwóch grup aktów prawnych: grupa I – akty prawne będące bezpośrednim źródłem dla rozwiązań w zakresie rachunkowości, a unormowanych
w Rozporządzeniu Ministra Finansów określającym w Polsce swoisty „framework” w tej dziedzinie, grupa II – akty prawne pozostające w związku
pośrednim ze wspomnianym rozporządzeniem, ale za to bezpośrednio
wpływające na rozwiązania praktyczne w zakresie funkcjonowania rachunkowości (por. Karmańska, 1997, s. 94).
Z perspektywy minionego czasu można potwierdzić stanowisko B.
Lisieckiej-Zając, iż: „Rozporządzenie Ministra Finansów z 1991 roku
w sprawie zasad prowadzenia rachunkowości, opracowane na podstawie
IV Dyrektywy EWG oraz polskich norm zwyczajowych, dorobku praktyki
i nauki rachunkowości, było wykładnią podstawowych reguł funkcjonowania rachunkowości w Polsce. Określiło ono zasady przesądzające o merytorycznej interpretacji informacji emitowanych przez system rachunkowości,
o ich cechach jakościowych; zawierało także wytyczne co do prowadzenia
i archiwowania ksiąg rachunkowych i dokumentacji księgowej; regulowało
większość obszarów problemowych związanych z funkcjonowaniem rachunkowości. Rozporządzenie to było kluczowym i wówczas jedynym aktem prawnym dla polskiej praktyki rachunkowości. Fakt ten był dowodem
radykalizmu zmian w rachunkowości polskiej” (szerzej: Lisiecka-Zając,
1990, s. 251–258).
Nie bez znaczenia dla funkcjonowania rachunkowości w Polsce były
także przepisy prawne mające swoje źródło w (Karmańska, 1997, s. 94–95):
1) Przepisach podatkowych (Rozporządzenie, 1992) istotnie ingerujących
na przykład w problemy wyceny aktywów trwałych dla potrzeb rachunkowości finansowej.
2) Statystyce gospodarczej (Zarządzenie, 1992).
Sprawozdawcza „wartość firmy” przez pryzmat jednej dekady… cz. 2 305
3) Dążeniu do ochrony interesu osób korzystających z informacji
dostarczanych przez rachunkowość (Ustawa, 1991).
„Generalne zasady rachunkowości sformułowano podobnie jak
w Dyrektywie IV EWG. Stwierdzono, dla przykładu, że rejestracja operacji gospodarczych powinna być prowadzona w sposób prawidłowy, to
jest kompletny i bieżący, w przekroju chronologicznym i systematycznym,
zgodnie z przepisami Rozporządzenia, dając rzetelny i jasny obraz stanu
i sytuacji finansowej podmiotu gospodarczego” (Karmańska, 1997, s. 95).
Dziś nie stanowi to dla nas szczególnego novum. Wówczas jednak takim
novum było. Szczególny nacisk położono tu na (Karmańska, 1997, s. 95):
 kompletność ewidencji,
 podział operacji gospodarczych na okresy sprawozdawcze,
 pełne i wierne oddanie formalnej i materialnej treści operacji gospodarczych,
 odrębne ujmowanie i wykazywanie poszczególnych aktywów, pasywów, kosztów, przychodów oraz strat i zysków nadzwyczajnych,
 wyodrębnianie w ewidencji danych o decydującym znaczeniu; dane
o mniejszym znaczeniu mogły być wykazywane tak, aby obraz stanu
i sytuacji finansowej podmiotu gospodarczego nie został zaciemniony,
 zachowanie zasady ostrożnej wyceny bilansowej,
 współmierność kosztów i przychodów,
 ewidencję operacji gospodarczych i ich wycenę przy założeniu kontynuacji działania,
 wymaganie co do ciągłości metod wyceny i innych rozwiązań w zakresie rachunkowości.
Omawiane rozporządzenie adaptowało, chociaż w mniejszym zakresie,
pewne rozwiązania wynikające z Międzynarodowych Standardów Rachunkowości. Krótką charakterystykę tych aplikacji przedstawia tabela 1.
306
Edyta Łazarowicz, Anna Karmańska
Tabela 1
Adaptacja Międzynarodowych Standardów Rachunkowości
w Rozporządzeniu w sprawie zasad prowadzenia rachunkowości z 1991 r.
Międzynarodowy
Standard
Rachunkowości numer:
1,4,5,8,9,10,11,13,
16,18,20,21
7
12,25
3,14,15,17,24,27,28,29
30
Stopień adaptacji
Polskie zasady w obszarach zagadnieniowych wymienionych
standardów zostały opracowane niezależnie od rozwiązań
wzorcowych, ale były zgodne z nimi w sprawach istotnych
Brak było zasad krajowych
Polskie zasady w obszarach zagadnieniowych wymienionych
standardów zostały opracowane niezależnie od rozwiązań
wzorcowych, ale były zgodne z nimi w sprawach istotnych
Brak było krajowych zasad, a praktyka w obszarach
wymienionych obok standardów była w zasadzie z nimi
niezgodna
Standard ten był podstawą stworzenia zasad krajowych
Źródło: Protokół nr 499/93 z posiedzenia Prezydium Zarządu Głównego z dnia 12.11.1993r.,
SKwP, Warszawa 1993, (materiały powielone).
Z raportu opracowanego w odniesieniu do rachunkowości w 1993 roku
przez M. Gmytrasiewicz, A. Karmańską i I. Olchowicz do tak zwanej Białej
księgi wynika, iż polskie prawo rachunkowości w tym okresie (Karmańska,
1997, s. 95):
1) Nie uwzględniało problemu konsolidacji sprawozdań finansowych.
2) Nie ustosunkowywało się jednoznacznie do problemu leasingu finansowego w rachunkowości, który nabierał wówczas na znaczeniu ze
względu na fakt, że była to nowa i tym samym niewystarczająco znana
w Polsce forma pozyskiwania kapitału.
3) Nie rozwiązywało problemu świadczeń emerytalnych i ubezpieczeń na
życie w rachunkowości, wobec niskiej wówczas rangi tego zagadnienia.
4) Było niezgodne z praktyką europejską i z Międzynarodowym Standardem Rachunkowości numer 12 w zakresie podatków dochodowych, ponieważ w tym okresie w Polsce na rozwiązania z zakresu rachunkowości miał przemożny wpływ system podatkowy.
5) Zawierało standardy sprawozdawcze (tylko bilansu, rachunku zysków
i strat) różniące się mniej lub bardziej od standardów prezentowanych
w IV Dyrektywie EWG. Różnice mało istotne wynikały z odmiennego sformułowania nazw pozycji sprawozdawczych oznaczających
w gruncie rzeczy tę samą kategorię. Różnice istotniejsze miały charakter porządkowy (zmieniona kolejność prezentacji niektórych pozycji w sprawozdaniu) lub merytoryczny. Te ostatnie różnice przejawiały
się na przykład w niekonsekwencji w zakresie zachowania kryterium
Sprawozdawcza „wartość firmy” przez pryzmat jednej dekady… cz. 2 307
płynności w aktywach lub wymagalności w pasywach. Uwidaczniały
się także chociażby w obszarze rozumienia kategorii rezerw w bilansie. Polski standard rachunku zysków i strat z tego okresu zachowywał
wprawdzie ogólną ideę tego sprawozdania według IV Dyrektywy EWG,
ale szczegółowy układ, treść pozycji, poziomy ustalania wyniku i kolejność pozycji były istotnie odmienne. Istotne były też różnice w zakresie określania kosztów współmiernych z przychodami. Również noty
uzupełniające powyższe sprawozdania finansowe były wówczas bardzo
skromne6.
Na tle powyższych spostrzeżeń należy podkreślić, iż wprowadzone
w 1991 roku zmiany w polskich normach rachunkowości były bardzo istotne
i wprowadzały rozwiązania nowe (w pewnych aspektach) dla praktyki polskiej rachunkowości. Chociaż nie wszystkie zmiany były doskonałe7 (co
można stwierdzić dopiero teraz, po latach), niewątpliwie dokonały one
ogromnego zbliżenia do języka opisu rachunkowości stosowanego w Europie i na świecie.
4. Wartość firmy w polskiej rachunkowości
w początkach ostatniej dekady XX wieku
W polskich regulacjach prawnych z zakresu rachunkowości pojęcie
„wartość firmy” pojawiło się dopiero pod koniec XX wieku. W rozporządzeniu z 1991 roku dotyczącym zasad prowadzenia rachunkowości przyjęto,
że: „Wartość firmy zaliczaną do wartości niematerialnych i prawnych ustala
Inne – interesujące z perspektywy minionego okresu – obserwacje można poczynić, studiując teksty różnych podręczników z tego okresu i dokonując porównań szczegółowych
unormowań zawartych w IV Dyrektywie Rady z dnia 25 lipca 1978 r. zaprezentowanej
w formie załącznika w: (Wprowadzenie do rachunkowości spółek, 1993, s. 230–265) z tekstem Rozporządzenia Ministra Finansów z 1991 roku w sprawie zasad prowadzenia rachunkowości (Rozporządzenie, 1991).
7
Niektóre z norm przedstawionych w Rozporządzeniu wymagały dalszych modyfikacji
lub uzupełnienia. Należy tu wspomnieć chociażby o:
1) Konieczności takiego sformułowania przepisów, aby można było mówić o kompleksowym przestrzeganiu zasady ostrożnej wyceny, która dotyczyła (w rozporządzeniu) tylko
zapasów i papierów wartościowych.
2) Konieczności rozszerzenia zakresu załączników do sprawozdań finansowych, co pozwalałoby na pełne stosowanie w praktyce sprawozdawczej zasady true and fair view.
3) Konieczności wprowadzenia obowiązku sporządzania sprawozdania z przepływów środków pieniężnych także przez jednostki nienotowane na warszawskiej Giełdzie Papierów
Wartościowych, które jako jedyne takim obowiązkiem były objęte (jednostki te sporządzały wówczas jednak sprawozdanie typu fund flow a nie cash flow).
4) Konieczności wprowadzenia obowiązku sporządzania przez grupy kapitałowe (holdingi)
sprawozdań skonsolidowanych.
6
308
Edyta Łazarowicz, Anna Karmańska
się w wysokości różnicy między ceną zapłaconą sprzedawcy za jednostkę
a niższą od niej wartością jednostki, wynikającą z ksiąg rachunkowych na
dzień dokonania sprzedaży. Wartość firmy zmniejszają odpisy umorzeniowe
obciążające koszty jednostki, dokonywane w równych ratach przez okres
5 lat po roku obrotowym, w którym nabyto jednostkę” (Rozporządzenie,
1991, par. 33, ust. 4).
Z tego rozporządzenia wynika, że wartość firmy należało ustalać jako
różnicę między ceną nabycia jednostki a niższą od niej wartością księgową
jednostki.
Taki sposób wyceny wartości firmy powodował, że: „w warunkach polskich przy korzystnej, wysokiej cenie transakcyjnej za przedsiębiorstwo
i niskiej jego wartości księgowej, wartość firmy nawet kilkakrotnie przewyższała cenę sprzedaży. Wynikało to z księgowego sposobu jej obliczania,
a nie z wypracowanej, silnej pozycji konkurencyjnej krajowych przedsiębiorstw” (Kamela-Sowińska, 1997, s. 183).
Warto zwrócić uwagę, że w tamtym czasie w USA czy krajach Europy Zachodniej przy ustalaniu wartości firmy brano pod uwagę aktualną
wartość rynkową nabywanego przedsiębiorstwa, a nie jego wartość księgową (Kamela-Sowińska, 1997, s. 183), zaś według wytycznych zawartych
w MSR 22 Połączenia przedsiębiorstw – wartość godziwą poszczególnych
nabytych identyfikowalnych aktywów netto (Ignatowski, 1995, s. 131).
Powody takich różnic tkwiły oczywiście w rynkowej dojrzałości i niedojrzałości gospodarek narodowych USA i Polski.
Inny ważny problem tych pierwszych regulacji z zakresu wartości firmy
– to brak przepisów odnośnie ujemnej wartości firmy, mimo że takie przypadki należały do licznych w polskiej gospodarce z początku lat 90. ubiegłego wieku.
Kolejne uregulowania prawne odnośnie tego zagadnienia przyniosły
istotne zmiany, które przybliżyły polskie prawo bilansowe w zakresie wartości firmy do rozwiązań międzynarodowych oraz do polskiej rzeczywistości gospodarczej.
5. Podsumowanie
Ocena zakresu zmian wprowadzonych w polskim prawie bilansowym
w 1991 roku jako „rewolucyjnych”, zaledwie 25 lat później wydaje się przesadna. A jednak faktycznie zmiany te tak były często odbierane, zarówno
w środowisku praktyków, jak i naukowców. Sprawia to perspektywa złożoności prawa bilansowego dziś w Polsce obowiązującego. W tym miejscu
przywołanie historii polskiej rachunkowości z okresu transformacji systemowej służy nie tylko udokumentowaniu tejże historii. Ma na celu przede
Sprawozdawcza „wartość firmy” przez pryzmat jednej dekady… cz. 2 309
wszystkim stworzenie kontekstu, w którym należy dostrzec ponowne zaistnienie w praktyce polskiej kategorii wartości firmy, która w tejże polskiej praktyce – jak to powyżej przedstawiono – znana była już w okresie
przedwojennym. Chociaż dyrektywy Unii Europejskiej w obszarze rachunkowości i Międzynarodowe Standardy Rachunkowości opracowane przez
International Accounting Standards Committee (IASC) pojawiły się w praktyce znaczniej później i poza granicami Polski, to za ich właśnie sprawą
wartość firmy do polskiej rachunkowości wróciła. Konstatacja ta z jednej
strony jest budująca, bo uzmysławia dawne osiągnięcia i praktykę rachunkowości w Polsce, z drugiej jednak strony wzbudza refleksję nad kolejami
losu rozwiązań polskiej rachunkowości nieobcych.
W kolejnej części tryptyku przedstawia się dalsze koleje rozwoju prawa
bilansowego w obszarze wartość firmy i wyniki badania empirycznego
z tym związanego.
Literatura
Cieciura M. (2012), Rozliczanie wartości firmy w świetle Międzynarodowych Standardów Rachunkowości, CeDeWu, Warszawa.
Góra W. (1938), Bilanse. Studia z dziedziny ekonomiki prywatnej, Wydawnictwa
Związku Księgowych w Polsce, Warszawa.
Ignatowski R. (1995), Konsolidacja sprawozdań finansowych w teorii i praktyce
rachunkowości, Fundacja Rozwoju Rachunkowości w Polsce, Warszawa.
Kamela-Sowińska A. (1997), Wartość firmy, Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne,
Warszawa.
Karmańska A. (1997), Rachunkowość a rozwój gospodarki rynkowej, „Studia i Prace Kolegium Zarządzania i Finansów”, Zeszyt 5, Szkoła Główna Handlowa
w Warszawie, Warszawa.
Lisiecka-Zając B. (1990), Reforma polskiej rachunkowości, „Rachunkowość”,
nr 12.
Protokół nr 499/93 z posiedzenia Prezydium Zarządu Głównego z dnia 12.11.1993 r.,
SKwP, Warszawa 1993 (materiały powielone).
Razowski L. (1928), Wartość firmy jej istota obliczenie, księgowanie i umorzenie,
„Czasopismo Księgowych w Polsce”, nr 5 i 6.
Rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie składników majątkowych uznawanych za środki trwałe oraz wartości niematerialne i prawne, zasad i stawek
ich amortyzacji oraz trybu i terminów aktualizacji wyceny środków trwałych,
Dz. U. 1992, nr 30, poz. 130.
310
Edyta Łazarowicz, Anna Karmańska
Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 15 stycznia 1991 r. w sprawie zasad prowadzenia rachunkowości, Dz. U. 1991, nr 10, poz. 35.
Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 czerwca 1934 r. Kodeks
Handlowy, Dz. U., nr 57, poz. 502.
Scheffs M. (1938), Oznaczenie wartości przedmiotów bilansowych, Wydawnictwa
Związku Księgowych w Polsce, Poznań.
Skalski W. (1937), Zasady inwentaryzowania i bilansowania w przedsiębiorstwach
handlowych i przemysłowych, Księgarnia Wł. Wilak, Poznań.
Skrzywan S. (1949), Kontrola w przedsiębiorstwie, Trzaska, Evert i Michalski,
Warszawa.
Ustawa o badaniu i ogłaszaniu sprawozdań finansowych oraz biegłych rewidentach
i ich samorządzie, Dz. U. 1991, nr 111, poz. 480.
Wprowadzenie do rachunkowości spółek. Bilansowanie majątku i kapitałów (1993),
J. Weber, J. Kufel (praca zbiorowa pod red.), Wydawnictwo Park, Bielsko-Biała.
Zarządzenie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w sprawie obowiązków
sprawozdawczych w zakresie statystyki finansów i środków trwałych w 1992
roku, Dz. Urz. GUS z 1992 r., nr 25, poz. 113.
Streszczenie
Tekst jest kontynuacją rozważań na temat rozwoju polskiego prawa bilansowego w ostatniej dekadzie XX wieku, ze szczególnym naświetleniem
zagadnień odnoszących się do kategorii wartości firmy z tego okresu. Autorki – na tle zakresu zmian w prawie bilansowym w początkowym okresie
polskiej transformacji systemowej – konstatują, że kategoria wartości firmy,
znana polskiej praktyce i nauce rachunkowości już w okresie przedwojennym, wróciła do praktyki polskiej rachunkowości dzięki zagranicznym
standardom prawa bilansowego. Przykład wartości firmy nie wydaje się
odosobniony. Jednocześnie przedstawione rozważania służą uwypukleniu
– w kolejnej części – wyników ustaleń empirycznych poczynionych w odniesieniu do wartości firmy z tego okresu.
Słowa kluczowe: historia rachunkowości, wartość firmy, transformacja
ustrojowa, standardy sprawozdawczości finansowej.
Sprawozdawcza „wartość firmy” przez pryzmat jednej dekady… cz. 2 311
Reporting „goodwill” from the angle of one decade
of the history of Polish accounting law. Part 2 – the
period of book value
Abstract
This article is a continuation of deliberations on the development of
Polish accounting law in the last decade of XX century with the particular
presentation of issues related to the category of goodwill, used in the practice of accounting from that period. Authors – against a background of the
scope of the changes in Polish accounting law in the initial period of Polish
systemic transformation – stated that the category of goodwill, which was
already known by the Polish accounting practice and science in the prewar
period, returned to Polish accounting practice thanks to foreign standards of
accounting law. They noticed, that an example of goodwill seems not to be
an isolated one. Simultaneously, presented deliberations serve to emphasize
– in the next part of the triptych – the results of the empirical research on the
topic of goodwill from this period.
Keywords: accounting history, goodwill, systemic transformation, financial
reporting standards.
Download