Mat. pras. ( 0.04 MB )

advertisement
Screening – tajemniczy sposób na zdrowie
Screening stanu zdrowia – o tym dość zagadkowo brzmiącym sformułowaniu zrobiło się
niedawno głośno dzięki Ewie Chodakowskiej. Popularna trenerka postanowiła wykonać go
prewencyjnie i w ten sposób „prześwietlić” swój organizm od stóp do głów, a przy okazji
zachęcić fanów do zdrowotnej profilaktyki. Na czym polega taki „przegląd” i dlaczego o
badaniach powinniśmy pamiętać nawet wtedy, gdy czujemy się świetnie?
Nie zawsze boli
Nowotwór, miażdżyca, guz, tętniak czy udar mózgu – tego rodzaju choroby większość z nas
przerażają, bo stanowią poważne zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale i życia. Niewielu z nas zdaje sobie
jednak sprawę z tego, że w rzeczywistości wcale nie muszą być aż tak groźne. Jest jednak pewien
podstawowy warunek – muszą zostać szybo wykryte, bo im wcześniejsza diagnoza, tym większe szanse
na skuteczne leczenie. To nie takie trudne, ale pod pewnym warunkiem. Jakim? Chodzi o regularne
poddawanie się profilaktycznym badaniom, nawet jeśli na pierwszy rzut oka nic nam nie dolega.
Dlaczego to takie ważne? – Nie bez powodu mówi się na przykład, że rak nie boli, ale schorzeń, które
przez długi czas potrafią rozwijać się „po cichu” i bez żadnych charakterystycznych objawów, jest więcej.
Prawdziwą tykającą bombą może być na przykład guz mózgu lub tętniak naczyń mózgowych. Wtedy
choć na zewnątrz nic nam nie dolega i czujemy się dobrze, w naszym ciele mogą już zachodzić pewne
niekorzystne zmiany – ostrzega mówi dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach Kierownik Kliniki Medycyny
Wellness ze Szpitala Medicover.
Regularność przede wszystkim
Większą uwagę do badań powinniśmy zacząć przywiązywać w szczególności po 30. urodzinach.
Wykonywanie ich regularnie i nawet wtedy, gdy dobre samopoczucie nam dopisuje, sprawi, że wejdzie
nam to w nawyk, a dodatkowo zwiększy szanse na to, że w przyszłości choroba nas nie zaskoczy. Ich
dobór i częstotliwość uzależniona jest przede wszystkim od płci, wieku czy obciążeń genetycznych, ale
są pewne zasady, które obowiązują wszystkich. – Raz w roku powinniśmy między innymi przebadać
krew, zrobić morfologię i sprawdzić poziom cukru oraz cholesterolu. Ważne jest też wykonanie analizy
moczu, RTG płuc, USG jamy brzusznej i EKG. To pewne minimum, które dostarcza podstawowych
informacji o stanie zdrowia – mówi dr n. med. Patrycja Wachowska-Kelly ze Szpitala Medicover.
Osiem godzin i wiesz wszystko
Od czasu do czasu warto także zrobić bardziej szczegółowy „przegląd” swojego organizmu,
poddając się również tym bardziej skomplikowanym badaniom. Które z nich powinniśmy wykonać i jak
znaleźć na to czas? Placówki medyczne robią dziś wszystko, by cała procedura była jak najmniej
czasochłonna i uciążliwa, a jednym ze sposobów na to, by przebadać się od stóp do głów w stosunkowo
krótkim czasie, jest tak zwany screening. O tym rozwiązaniu zrobiło się głośno między innymi dzięki
Ewie Chodakowskiej, która skorzystała z niego w warszawskim Szpitalu Medicover. Na czym polega? –
Screening to kompleksowy zestaw profilaktycznych badań, na który składają się między innymi szerokie
testy laboratoryjne, badanie genetyczne całego ciała, rezonans magnetyczny i tomografia komputerowa,
a także badanie rentgenowskie i USG. To, co jest bardzo istotne dla pacjentów, to fakt, że wykonanie
ich wszystkich trwa nie dłużej niż jeden dzień, w praktyce maksymalnie osiem godzin – mówi Anna
Jerka, kierownik operacyjny z Kliniki Medycyny Wellness w Szpitalu Medicover. W ramach screeningu
bada się kondycję wszystkich najważniejszych układów i narządów. – Mając na uwadze to, że obecnie
46% zgonów spowodowanych jest chorobami układu krążenia, a 25% chorobami nowotworowymi,
przywiązujemy w jego ramach dużą wagę do diagnostyki w tym kierunku i identyfikacji czynników ryzyka
zachorowań – dodaje. Screening umożliwia wykrycie na przykład cukrzycy czy miażdżycy we wczesnym
stadium, ognisk nowotworów, a także wszelkich stanów zapalnych. Wyniki pozwalają również ocenić
zagrożenie udarem mózgu czy zawałem, a u kobiet zweryfikować predyspozycje do nowotworów
piersi, jajników i szyjki macicy. – U 70% badanych w ramach screeningu wykryliśmy zmiany chorobowe.
Wśród nich były też poważne schorzenia takie jak nowotwory czy tętniaki mózgu. Dzięki szybkiej
diagnozie mogliśmy od razu zainterweniować, dzięki czemu dziś osoby te cieszą się dobrym zdrowiem
– mówi dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach ze Szpitala Medicover.
Zabiegani, zestresowani, ciągle zajęci – tą krótką charakterystyką można by podsumować wielu
z nas. Zawsze znajdzie się też coś teoretycznie pilniejszego niż profilaktyczne badania. Tymczasem dziś
ich wykonanie wcale nie oznacza, że trzeba wziąć kilka dni urlopu i spędzić ten czas w szpitalu. Warto
więc raz w roku wygospodarować jeden dzień, by zadbać o to, co najważniejsze – o zdrowie.
Download