Teoria polityki - Wydział Nauk Politycznych i Dziennikarstwa

advertisement
Prof. dr hab. Andrzej W. Jabłoński
Uniwersytet Wrocławski
Czym jest teoria w politologii?
Teoria polityki: między nauką a interpretacją
Ogólnopolska Konferencja Naukowa pt.:
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Wydział Nauk Politycznych i Dziennikarstwa
Zakład Teorii Polityki
Poznań 12 maja 2010 r.
Wprowadzenie
Od połowy ubiegłego stulecia w naukach społecznych przywiązuje się coraz więcej
uwagi do teorii. Pogląd, że wystarczy gromadzić fakty i pozwalać im „mówić za siebie” jest
dzisiaj dość powszechnie kwestionowany. Większość badaczy akceptuje prawdę, że teorie
w takiej lub innej postaci są niezbędne do prowadzenia obserwacji, porządkowania
poznawanych faktów i wyjaśniania. Dla wielu uczonych testowanie hipotez wynikających
z teorii jest głównym celem projektów badawczych. Powiększanie wiedzy teoretycznej jest
celem niemal wszystkich dyscyplin naukowych niezależnie od przedmiotu ich badań. Duży
zasób teorii świadczy o dojrzałości dyscypliny naukowej, jej zdolności do wyjaśniania
i rozumienia badanych zjawisk a nie tylko do gromadzenia wiedzy faktograficznej. Celem
prezentowanego tekstu jest zarysowanie tendencji przemian w teorii polityki, oraz omówienie
typów teorii we współczesnej politologii, głównie na przykładzie nauki amerykańskiej, która
w okresie ostatniego półwiecza wytyczała kierunki rozwoju dyscypliny. We współczesnej
politologii dominuje teoria empiryczna, którą odróżnia się od filozofii politycznej lub
normatywnej teorii politycznej. Teoria traktowana jest jako generalizacja z badań
empirycznych stanowiąca instrument wyjaśniania i przewidywania, zbiór hipotez testowany
w badaniach, lub model pojęciowy konstruowany w celu analizy i opisu zjawisk i procesów
politycznych. W głównym nurcie politologii panuje nastawienie scjentystyczne, zmierzające
do testowania hipotez i generalizacji według standardów nauki. W drugim obszarze
teoretycznym mamy do czynienia z teorią w rozumieniu analityczno-opisowym
i interpretacyjnym. Przydatność wiedzy politologicznej ocenia się nie przez teorie naukowe,
ale przez odpowiedzi na ważne pytania dotyczące mechanizmów polityki. Celem teorii jest
zrozumienie natury zjawisk i procesów politycznych, łączenie różnych perspektyw
badawczych, odniesienie do kontekstu historycznego i politycznego. Innym przejawem
teoretyzowania jest konceptualizacja przedmiotu badań, analiza historyczna i krytyczna
języka polityki.
Spoglądając z perspektywy historycznej na rozwój teorii polityki ostatniego półwiecza
można dostrzec dwie ogólne tendencje zmian. Pierwsza zmierzała do tworzenia empirycznej
teorii w wersji pozytywistycznej. Apogeum tej tendencji w pierwszych dekadach
powojennych była tzw. rewolucja behawioralna w politologii amerykańskiej. Druga tendencja
była w dużej mierze reakcją na niepowodzenia pierwszej. Jej cechą charakterystyczną był
częściowy
odwrót
od
pozytywistycznej/behawioralnej
-2-
teorii
polityki
wolnej
od wartościowania. W latach 70. i 80. rozwijały
się
nowe
perspektywy badawcze
i teoretyczne, takie jak nowy instytucjonalizm, konstruktywizm, etnografia polityczna.
W latach 90. zaznaczały się wpływy teorii krytycznej i instytucjonalnej ekonomii politycznej.
Politolodzy zaczęli przypisywać większą uwagę do złożoności systemów politycznych,
roli kontekstu społeczno-historycznego, w którym funkcjonują instytucje i aktorzy polityczni
oraz ujęciom procesualnym. Polityka zaczęła być postrzegana bardziej jako złożony proces
polityczny niż arena polityczna. Większego znaczenia nabierały podejścia historyczne
i normatywne. Krytyka nadmiernej skłonności do modelowania i prognozowania szła w parze
z postulowaniem większej dokładności opisu zjawisk, konkretności i specyficzności kosztem
abstrakcji, symplifikacji i generalizacji. Teoria powinna być środkiem refleksji nad złożonymi
procesami ewolucji instytucjonalnej, identyfikacji ważnych zjawisk, które zasługują na
bliższą analizę empiryczną. Powinna uczulać badacza na kluczowe mechanizmy zmian wśród
bogatej złożoności wydarzeń (Hay, 2002, s. 47).
Niespełnione ambicje rewolucji behawioralnej
W latach 1940 i 50. ubiegłego stulecia autorzy tzw. rewolucji behawioralnej w politologii
amerykańskiej zmierzali do przekształcenia badań politycznych opartych na administracji
publicznej, instytucji prawno-ustrojowych i historii idei politycznych, w dyscyplinę naukową,
nie różniącą się zasadniczo pod względem metodologicznym od nauk przyrodniczych.
Inspiracją naukową dla behawioralnego nurtu w politologii była szkoła pozytywizmu
logicznego w filozofii nauki, która przyjmowała, że wiedza ma charakter wyłącznie
obserwacyjny, fakty istnieją niezależnie od badacza, a celem nauki jest budowanie
empirycznych twierdzeń, które można poddawać falsyfikacji przez odniesienie do faktów.
Zdania wartościujące nie należą do świata nauki i nie ma dla nich miejsca w badaniach
naukowych
Pionierzy nowej nauki o polityce (David Easton, Gabriel Almond, David Truman)
w pierwszych dekadach po drugiej wojnie światowej dążyli do zmiany tradycyjnego stylu
uprawiania tej dyscypliny, panującego od początku stulecia. Przedmiotem badań, który
tradycyjnie skupiał się wokół państwa miały teraz być realne zachowania polityczne
i mechanizmy władzy. Pojęcie państwa nie pasowało do „naukowej” politologii ponieważ
zawężało przedmiot badań dyscypliny i co ważniejsze, teoria państwa nie mogła uniknąć
elementów wartościujących. Przedmiot badań politologicznych lokowano w obszarze władzy,
które to pojęcie samo w sobie było neutralne względem wartości.
-3-
Cele nauki politycznej widziano w odkrywaniu i wyjaśnianiu mechanizmów wpływu
ukrytych za fasadą demokratycznych instytucji i procedur. Nauka o polityce miała być
oddzielona od etyki, teorii normatywnej, religii i ideologii. W opinii Harolda Lasswella,
jednego z pionierów behawioralnego nurtu w politologii amerykańskiej, przedmiotem badań
politologicznych powinno być odkrywanie mechanizmów wpływu politycznego, relacje
między elitami i resztą społeczeństwa (Bluhm : 223-226). Według oryginalnej definicji
Davida Eastona polityka to „autorytatywna alokacja wartości dla społeczeństwa”. Stanowi
ona pluralistyczny proces społeczny obejmujący nie tylko sferę działania organów państwa,
ale także aktywność wielu innych podmiotów, jak agendy biurokratyczne, grupy interesów,
wpływowe jednostki, i media.
Dyskusje nad pojęciem teorii polityki oraz jej miejscem i rolą w dyscyplinie lokowano
w centrum dyskursu nad kształtem politologii w powojennych dekadach rozwoju dyscypliny
w USA. Szczególnie kontrowersyjny był problem relacji między normatywną a empiryczną
teorią polityki Już w latach 1940. zgłaszano poglądy, że politolodzy powinni pozostawić
kwestie etyczne filozofom i zająć się opisem i analizą zachowania politycznego (Gunnel
1983, s. 11). Na początku lat 1950. w amerykańskim środowisku politologicznym zdobywał
coraz szersze poparcie pogląd, że zmiana w kierunku postępu naukowego w dyscyplinie
wymaga zmiany w pojmowaniu teorii, która powinna być rozumiana jako „systematyczna
analiza stosunków politycznych” (Ibid. 17). Zasadniczym elementem rewolucji teoretycznej
był zwrot w stronę analizy funkcjonalnej i systemowej, odejście od badań instytucjonalnych
i orientacji praktycznej do „czystej nauki”. W aspekcie epistemologicznym miało to oznaczać
rozdzielenie faktów od wartości i tendencje odwrotu nowej nauki o polityce od funkcji
normatywnej, kształtowanie dyscypliny, w której teoria jest ściśle powiązana z badaniami
empirycznymi (Ibid.26). Teoria miała charakter instrumentalny wobec badania naukowego,
miała wyjaśniać rezultaty badań i wskazywać kierunki zmian praktyki społecznej.
Apogeum „rewolucji behawioralnej” przypadło na dekadę lat 1960. Wówczas oficjalnie na
konferencjach APSA, rozdzielono empiryczną teorię polityczną od filozofii politycznej (lub
tradycyjnej teorii politycznej). W latach 60. panował optymizm odnośnie perspektyw rozwoju
„naukowej” politologii. W nowym kształcie dyscypliny teoria polityki miała do odegrania
kluczową rolę. David Easton kreślił optymistyczną wizję „ogólnej teorii”, złożonej z systemu
empirycznych generalizacji, która miała wyjaśniać zachowania polityczne. Teorie miały
powstawać z jednej strony metodą indukcji na podstawie badań empirycznych, a drugiej jako
rezultat testowania makro -konstrukcji teoretycznych w postaci systemu politycznego.
-4-
Paradygmat behawioralny współcześnie
Pojęcie teorii empirycznej w politologii podobnie jak w innych naukach społecznych, nie jest
jednoznaczne z teorią naukową w rozumieniu nauk fizycznych (zespół praw przyczynowych
umożliwiających wyjaśnianie i przewidywanie) pojecie teorii wzorowane na modelu nauk
przyrodniczych stawia zbyt wysokie wymagania dla politologii i innych dyscyplin
społecznych. Tym niemniej idea naukowej teorii polityki przyświeca znacznej części
środowiska politologicznego, w szczególności w Stanach Zjednoczonych Wielu politologów
widzi świat polityczny przez pryzmat praw i teorii przyczynowych. Ich zdaniem poważne
badania politologiczne powinny być zorientowane na testowanie i generowanie teorii, budowę
modeli matematycznych, stosowanie ilościowych metod gromadzenia i przetwarzania danych
(Burnham et. al. s.18) Pojęcie teorii oznacza zespół empirycznych generalizacji
umożliwiający
wyjaśnianie
i
przewidywanie
określonego
typu
zdarzeń.
Zdaniem
W. P. Shively (2001, s. 30) jednym z trzech głównych kryteriów dobrej teorii (oprócz
prostoty i ważności) jest dokładność przewidywań „Teoria powinna umożliwiać tworzenie
dokładnych
prognoz”
(s.
32)
Według
autora,
zadaniem
podstawowych
badań
politologicznych jest tworzenie nowych teorii lub testowanie istniejących (21).
Teoria traktowana jest jako instrument wyjaśniania o charakterze nomotetycznym. Aby
wyjaśnić zjawisko, należy wykazać, iż jest ono przypadkiem jakiegoś prawa ogólnego. Jeśli
wykażemy, że badane zjawisko jest przypadkiem szerszej klasy zjawisk, którymi „rządzi”
odkryte wcześniej prawo, wówczas badane zjawisko uznaje się za wyjaśnione w terminach
tego prawa. Wynika z tego możliwość prognozowania wystąpienia podobnego zjawiska
w przyszłości, jeśli powstaną warunki (konieczne i wystarczające) wymagane przez prawo.
Inny politolog Stephen Van Evera definiuje teorie jako „twierdzenia ogólne, które opisują
i wyjaśniają przyczyny lub rezultaty określonych klas zjawisk. Składają się z praw
przyczynowych lub hipotez, wyjaśnień i warunków poprzedzających”. Wyjaśnienia teorii
składają się z praw przyczynowych lub hipotez, które z kolei zawierają zmienne zależne
i niezależne” (s. 8) Autor ten stoi na gruncie jedności teorii naukowej. Jak pisze, „Nie
przekonują mnie opinie, że zasadnicze reguły metody naukowej powinny być inne w „twardej
nauce” a inne w naukach społecznych. Nauka jest nauką” (s. 2).
Jakość teorii empirycznej zależy od siły wyjaśniania. Dobrą teorię cechuje duża siła
wyjaśniania dużej liczby zmiennych. Im większa jest siła wpływu zmiennej niezależnej na
zachowanie zmiennej zależnej, z tym lepszą teorią mamy do czynienia. Teoria powinna być
możliwie prosta, operować niewielką liczbą zmiennych, mieć odniesienie do realnego świata,
-5-
łatwa do testowania. Im więcej zmiennych niezależnych zawiera teoria, tym trudniej
zweryfikować prawdziwość jej hipotez. Teoria powinna być przydatna do formułowania
prognoz mających zastosowania w praktyce społecznej (Van Evera, 1997, s.17-21) Autor
przyznaje, iż naukowe kryteria definiowania teorii są trudne do spełnienia w politologii.
Pod adresem podejścia behawioralnego wysuwa się zarzut selektywnego dobierania
tematów badań do zasobu odpowiednich narzędzi badawczych (metod) oraz dostępności
ilościowych baz danych na temat zachowań wyborczych, lub opinii publicznej gromadzonych
przez dziesięciolecia. Kryterium wyboru tematów badań nie zawsze są ważne problemy
społeczne i polityczne, ale dysponowanie zasobem narzędzi badawczych. Zagadnienia nie
poddające się metodologii ilościowej jak problemy tożsamości politycznej, etnografia
polityczna, lub przywództwo polityczne, są ignorowane jako nie zasługujące na uwagę nauki
akademickiej. Jednak dotychczas nieliczne teorie politologiczne spełniają kryteria teorii
naukowej. Za klasyczny przykład generalizacji behawioralnej zbliżonej do prawa ogólnego
uchodzi w literaturze „żelazne prawo oligarchii” Roberta Michelsa, które utrzymuje, że
władza w dużych organizacjach nieuchronnie przechodzi w ręce małych grup przywódczych.
Teza ta jest niezmiernie trudna do sprawdzenia, ale dotychczasowe obserwacje wskazują, że
wiele partii politycznych nie stosuje się do tego prawa. Inna teoria uważana za prawo ogólne
przyjmuje, że państwa demokratyczne nie prowadzą między sobą wojen, co zostało
statystycznie potwierdzone, jednak ostatnie badania konfliktów prowadzone w krajach
afrykańskich podważają prawdziwość tej teorii. Inna powszechnie znana teoria zderzenia
cywilizacji, opracowana przez Samuela Huntingtona, przewiduje konflikt między światem
zachodnim a cywilizacjami niezachodnimi, przede wszystkim światem islamu. Za oznakę
prawdziwości tej teorii niektórzy uznali ataki terrorystyczne 11/ 09/01. Jednak w teorii
Huntingtona można dostrzec tezę fundamentalizmu kulturowego i uproszczony model
cywilizacji oparty na podejściu religijnym.
Współcześnie w porównawczych badaniach politologicznych dominują teorie średniego
zasięgu dotyczące różnego typu zachowań wyborczych, instytucji, stabilności systemow
demokratycznych, wpływu polityki publicznej na różne aspekty zachowań politycznych.
Poziom predyktywności tych teorii jest różny, w zależności od wielkości badanej próby
państw, partii politycznych, lub kampanii wyborczych. Szeroko zakrojone badania nad
warunkami powstania i przetrwania demokracji przyniosły interesujące rezultaty, które
w znacznym stopniu potwierdziły słuszność teorii modernizacji. z badan wynika, ze czynniki
ekonomiczne mają istotny wpływ na powodzenie demokratyzacji. W państwach zamożnych
upadki demokracji są rzadkie natomiast w krajach biednych odwrotnie. Obliczono, że
-6-
w krajach w których dochód narodowy na mieszkańca spadnie poniżej 2000 dolarów
prawdopodobieństwo upadku demokracji wciągu następnego roku wynosi 1/10 procent,
przedziale dochodu $ 2.001 – 5.000 prawdopodobieństwo wynosi 1/16, natomiast w krajach
powyżej $ 6.055 raz ustanowione demokracje są w zasadzie bezpieczne (Schapiro, 2004.
s. 30). Z niedawnych badań porównawczych nad losem młodych demokracji (Capstein
i Converse, 2008) wynika, że niski poziom dochodu per capita, wysokie wskaźniki
nierówności podziału, wysokie poziomy ubóstwa, i wysokie wskaźniki fragmentacji etnicznej
społeczeństwa obniżają prawdopodobieństwo przetrwania młodych demokracji.
2. Teorie formalne
Teorie formalne formułują dedukcyjne tezy oparte na logiczności przyjętych a priori
przesłanek. Ich celem jest wyjaśnianie działań politycznych przez tworzenie i testowanie
prognoz wynikających z przesłanek teorii. Teoria racjonalnego wyboru zawiera hipotetyczny
model aktora, który kieruje się instrumentalną zasadą maksymalizacji indywidualnej korzyści.
Aktorzy posiadają tranzytywną hierarchię preferencji, co oznacza, że w określonym
kontekście istnieje tylko jeden optymalny wybór działania. Jednostka działająca racjonalnie
wybiera działanie, które jest najlepszą drogą do osiągnięcia zamierzonego celu. Użyteczność
teorii i modeli formalnych polega na tym, że kierują one uwagę badaczy na wybrane aspekty
tak złożonych instytucji jak państwo, procesy decyzyjne etc. Jak pisze G. Sorensen, (2004,
s. 21) Teorie te „stanowią różne spojrzenia na złożoną rzeczywistość; każda z nich jest
punktem startu dla analizy, która rzuca światło na określone aspekty tej rzeczywistości,
zostawiając inne w cieniu. Każde może być użyteczne dla pewnych celów analitycznych
i mniej przydatna dla innych”. Teorie pozwalają badać rzeczywistość w określonej
perspektywie, szukać potwierdzenia w praktyce dla swoich hipotez. Realizm przesłanek ma tu
drugorzędne znaczenie. Przydatność teorii zdaniem ich autorów należy oceniać na podstawie
dokładności formułowanych na ich podstawie prognoz.
W literaturze istnieją odmienne interpretacje tego typu teorii. Według pierwszej
założenia teorii wskazują na strukturalny/zewnętrzny typ wyjaśniania (racjonalny aktor stoi
przed iluzorycznym wyborem, bowiem kieruje nim logika maksymalnej korzyści, która
orientuje jego działanie w kierunku jednej opcji). Inni analitycy dostrzegają w tej teorii
przesłanki humanistycznej filozofii oświeceniowej, która przypisuje jednostce atrybut
wolności wyboru i podmiotowości. „Teoria zakłada, że ludzie dysponują możliwością
wyborów i przez poznanie tych wyborów możemy zrozumieć, co się dzieje w świecie.
-7-
Wydarzenie polityczne nie mają charakteru przypadkowego, nie są dyktowane przez bogów,
gwiazdy ani złe duchy, nie są tez zdeterminowane planem historii, struktur społecznych lub
klas ekonomicznych (…) To ludzie są sprawcami wydarzeń. nawet jeśli ich pole wyboru jest
ograniczone, to jednak istnieje”.
W każdej z tych interpretacji tkwi zagrożenie dla relewantności teorii. Jeśli przyjmiemy,
że model stwarza jednostce wolność wyboru działania, to teoria traci moc predyktywności.
Jeśli natomiast przyjmiemy założenie, że wszystkie działania polityczne są racjonalne, to jest
to założenie nieprawdziwe. Teoria może wyjaśnić zachowania tylko pewnej populacji
aktorów politycznych. Przykładowy model wyjaśniania przyjmie następującą formułę
(prawo): „ sytuacji S racjonalny aktor A, któremu przyświeca osiągnięcie celu C, głosuje na
kandydata typu K”. Jeśli stwierdzimy, że wyborca W, o którym wiemy, że jest racjonalny, (to
znaczy racjonalnie zmierza do określonego celu) faktycznie zagłosował na kandydata typu
K, jego zachowanie daje się wyjaśnić w języku teorii.
Dobrze znanym w literaturze przykładem zastosowania teorii racjonalnej jest teoria
minimalnego rozmiaru koalicji gabinetowych (Riker 1963). Z racjonalnej przesłanki, że
uczestnicy rynku politycznego kierują się w przede regułą maksymalizacji korzyści własnych
(władza i prestiż) wynika, że partie formujące gabinety rządowe będą zapraszać do koalicji
najmniejszych partnerów, tak aby zapewnić rządowi większość w parlamencie, ale oddać jak
najmniej tek ministerialnych koalicjantowi. Z badań porównawczych wynika, że poziom
trafności hipotez tej teorii wynosi około 50 %. Teoria Rikera została podważona przez
M. Axelroda (1970), który zauważył, że ważniejszym kryterium od chęci kontroli rządu jest
bliskość ideologiczna partii zakładających koalicje. Według tego autora, koalicje zostaną
sformowane przez najbliższe sobie partie zdolne do sformowania efektywnych sojuszy (284).
Jednak na korzyść teorii przemawia fakt, iż jak stwierdzono empirycznie, gabinety złożone
z koalicji minimalnie zwycięskich, są bardziej stabilne politycznie, i mają znaczne szanse
przetrwania dłużej, niż pozostałe (Riker, 1983, s 53).
W stosunkach międzynarodowych prawem predyktywnym opartym na logice teorii
racjonalnego wyboru jest prawo wskazujące przyczyny wybuchu wojen (Bueno de Mesquita,
1981) Utrzymuje ono, że decydenci, którzy wszczynają wojnę przeciw innemu państwu
muszą przypisywać pozytywną wartość spodziewanym rezultatom (Riker, 53)
Prawdziwość hipotez wynikających z teorii racjonalnego wyboru jest bardzo trudna do
naukowego zweryfikowana. Aspiracje do uniwersalizmu mają słabe podstawy, ale nie neguje
to przydatności teorii jako perspektywy badawczej. Działania ludzkie są rezultatem
zmiennych wewnętrznych i zewnętrznych wobec jednostki. Działania polityczne są
-8-
rezultatem wewnętrznych cech aktorów, oraz czynniki zewnętrzne wobec nich. Teoria
polityki musi brać pod uwagę obydwie grupy czynników.
3. Perspektywy teoretyczne i modele
Budowanie modeli stanowi popularną perspektywę badawczą w politologii. Analiza
politologiczna przy wykorzystaniu modeli ma na celu ukazanie prawdziwej natury badanego
zjawiska, które jest przedmiotem badań z różnych perspektyw teoretycznych. Modele zycia
politycznego nie spełniają wymogu izomorficzności, badacze świadomie upraszczają badane
zjawiska i procesy, na przykład akcentują jedne cechy państwa pomijając inne, nie mieszczą
się w modelu,
Szczególne znaczenie dla rozwoju teorii polityki miał w latach powojennych model
systemu politycznego opracowany przez Davida Eastona (1965). Stanowił on złożony
konstrukcje pojęciową, która miała w przyszłości rozwinąć się w ogólną teorię polityki
(Gunell, 1997, s 64) Miał stanowić naukową podstawę teoretyczną do prowadzenia badan
porównawczych państw niezależnie od ich instytucji ustrojowych i położenia geograficznego.
Każdy z elementów systemu ma „przypisaną” funkcję w zapewnieniu równowagi
z otoczeniem i zapewnienia stabilności politycznej. Istota funkcji sprowadza się do pełnienia
przez struktury systemu oczekiwanego działania przyczyniającego się do zapewnienia
równowagi całości. Funkcje to działania, które wywołują skutki sprzyjające integracji
i stabilności społecznej (Rogowska 1998 :216). Celem analizy funkcjonalnej w politologii jest
badanie czynników stabilności i równowagi systemów politycznych. Przykładowa analiza
funkcjonalna może przyjąć następującą postać 1. Z definicji systemu wynika, że wymaga on
dla zachowania swojej stabilności pewnego zakresu zgody głównych sił politycznych 2. Jeśli
aktywność partii politycznych w ramach ustalonych reguł gry politycznej sprzyja tworzeniu
consensusu, to 3. partie są czynnikiem funkcjonalnym dla systemu.
Wyjaśniająca funkcja analizy funkcjonalnej okazuje się jednak wątpliwa. Przypisanie
systemowi określonego katalogu koniecznych funkcji jest wynikiem subiektywnego założenia
teorii, a nie naukowego prawa. Test hipotezy dotyczącej obecności lub braku działania
(funkcji) na stan systemu jest niemożliwy z powodu niemożności wyłączenia z analizy innych
czynników, które równolegle oddziałują na stan systemu. Trudno przeprowadzić eksperyment
i zamrozić na pewien czas procesy socjalizacji politycznej, artykulacji interesów, lub
wytwarzania zgody elit, i badać skutki ich braku dla stabilności systemów. Słabość realizacji
-9-
funkcji przypisanych systemowi wywołuje różne skutki dla stabilności politycznej w różnych
krajach, kulturach politycznych, poziomach rozwoju ekonomicznego, etc.
Z tych i innych przyczyn funkcjonalizm nie cieszy się dzisiaj poważaniem w teorii
socjologicznej i politologicznej, Jako paradygmat spokrewniony ze strukturalizmem i teoria
systemów w teorii społecznej i politycznej spotyka się z krytyką ze strony metodologicznego
indywidualizmu oraz teorii krytycznego realizmu wskazujących na znaczenie podmiotowości
i działania aktora politycznego jako istotny element post-strukturalnej teorii polityki.
4 Teorie instytucjonalne
Pod koniec dekady lat 60. ruch behawioralny w politologii amerykańskiej znalazł się
w odwrocie. W 1967 roku „grupa na rzecz nowej nauki o polityce” w ramach APSA poddała
krytyce behawioralny paradygmat amerykańskiej politologii za jej konserwatyzm i izolowanie
się od realnych problemów społecznych. Dwa lata później (1969) David Easton, podwówczas
prezydent APSA dość niespodziewanie ogłosił nową, „postbehawioralną” rewolucję w nauce
o polityce. Zmiana miała polegać na reorientacji badań w stronę praktycznych problemów
nurtujących społeczeństwo, kosztem badań teoretycznych. Post behawioralna faza rozwoju
nauki o polityce przyniosła rewizję przedmiotu badań politologicznych oraz odrzucenie
naturalistycznego modelu nauki politycznej. Krytyce poddano kształtowanie dyscypliny
według założeń epistemologicznych nauk przyrodniczych. Zdaniem Almonda (1977)
politolodzy powinni rozwijać podejścia odpowiednie do badania rzeczywistości ludzkiej
i społecznej. Koncepcja nauki politycznej zapożyczona z pozytywizmu, poszukująca praw
naukowych ma ograniczoną przydatność w naukach społecznych i wskazuje niewłaściwy
kierunek rozwoju dyscypliny. David Easton (1997) pisząc z perspektywy drugiej połowy lat
90 podsumował zarzuty pod adresem behawioralnej koncepcji nauki o polityce
1. fundamentalistyczne traktowanie nauki, oderwanie badań od realiów bieżącej polityki,
lekceważenie społecznej odpowiedzialności uczonych, 2.koncepcja metody naukowej, która
kierowała uwagę badaczy na działania sił i warunków społecznych w otoczenia aktora
politycznego, lekceważąc podmiotowość aktorów, ich zdolność dokonywania wyborów
i wpływania na otoczenie, 3. bezkrytyczna akceptacja pozytywistycznej filozofii nauki,
4. naiwne oczekiwanie, iż politologia może być uwolniona od ideologicznych założeń,
5. doktryna profesjonalizmu dyscypliny odgrodziła środowisko politologiczne od szerszej
publiczności oraz od pokrewnych dyscyplin nauk społecznych.
- 10 -
Inni krytycy scjentyzmu w teorii polityki wskazują na nierozerwalny ich zdaniem,
związek działań ludzkich z kontekstem w jakim one zachodzą lub zachodziły w przeszłości.
Kontekstem zjawisk zachodzących przyrodzie są warunki fizykochemiczne, które zasadniczo
pozostają stałe podczas kolejnych badań. Kontekstem ludzkich zachowań jest środowisko
społeczne, które podlega nieustannym zmianom. Zmianom podlegają również obiekty badań
którymi są rozumne ludzkie istoty, które mogą zmieniać zachowania pod wpływem rożnych
czynników, między innymi pod wpływem nowych odkryć naukowych. Powtarzalność badań
tych samych zjawisk społecznych lub politycznych w tych samych kontekstach jest
niemożliwa. Tworzy to nierozwiązywalny paradoks dla teorii naukowej. Z istoty teorii
wynika, że musi być ona uniwersalna, czyli uwolniona od ograniczeń kontekstualnych
(Flyvbjerg 2008, s. 47). Aby stworzyć teorię naukową badacz zmuszony jest przezwyciężyć
ograniczenia kontekstu w jakim zachodzą obserwowane zjawiska społeczne. Nie może jednak
tego uczynić, ponieważ to właśnie konteksty definiują typy zjawisk, które teoria ma
wyjaśniać.
Powyższe czynniki sprawiają, że politologia, dotychczas nie wypracowała predyktywnych
teorii naukowych. Niemal wszystkie teorie politologiczne typu I mają charakter formalny
(dedukcyjno-hipotetyczny) modelowy lub probabilistyczny. Można na ich podstawie
przewidywać z większym lub mniejszym prawdopodobieństwem przebieg niektórych
rezultatów politycznych, jak wyniki wyborów, skład partyjny koalicji gabinetowych,
wydarzenia rewolucyjne i wiele innych zjawisk. Poszukiwania ogólnej teorii polityki nie
przyniosły rezultatów i wielu politologów zwątpiło w celowość jej poszukiwania. Przejawem
tego była ewolucja zainteresowań części środowiska politologicznego w stronę teorii państwa,
teorii kulturowej, etnografii politycznej, oraz teorii krytycznej. Krytyka behawioralizmu miała
negatywy wpływ na reputację modelu systemu politycznego w którym upatrywano
perspektywę stworzenia ogólnej teorii polityki. Krytycy podważali status naukowego
obiektywizmu analizy systemowej zarzucając jej aprobatę status quo i niezdolność
wyjaśniania zmiany politycznej. Jak pisał David Easton (1997, s. 17) „wraz ze spadkiem
zaufania do przedmiotu badań i metod behawioralnych dyscyplina nieoczekiwanie straciła
punkt zakotwiczenia. Politolodzy zwrócili się w wielu kierunkach, poszukując nowych metod
i tematów badań. Dyscyplina została rozdrobniona na wiele kawałków metodologicznych
i merytorycznych”.
W przedmiocie badań politologicznych nabrały większego znaczenia kwestie, które
w okresie poprzednich dekad były pomijane, gdyż nie mieściły się w nurcie behawioralnej
filozofii nauki. 1. Zwrócono uwagę na rolę podmiotu politycznego w wymiarze mikro- 11 -
politycznym (podmiotowość jednostki) oraz makropolitycznym (państwo jako aktor
polityczny). 2.Wróciło zainteresowanie problematyką teorii kulturowej zaniedbanej w okresie
dominacji racjonalizmu i indywidualizmu w empirycznej teorii polityki, znaczenia na nowo
nabrały kategorie kontekstu społecznego, kulturowego, tożsamości grupowej, 3. Wzrosło
zainteresowanie rolą idei w analizie zmiany politycznej, 4. Rozwinął się dość wpływowy nurt
badawczy zwany historycznym instytucjonalizmem. Temu ostatniemu warto poświęcić trochę
więcej uwagi.
Instytucjonalizm historyczny zapatruje się sceptycznie na teoretyczne ambicje
politologii post-behawioralnej. Stawia przed sobą skromniejsze zadanie wyjaśniania
instytucjonalnych mechanizmów polityki bez pomocy teorii. Badaczy interesują procesy
historyczne, które w określonych uwarunkowaniach (kontekstach) wpływają na stan
demokracji, typ reżimu politycznego, poziom stabilności politycznej, etc.
Jak pisze Sven Nimmo, (2008, s.133) zamiast badać działania polityczne w oderwaniu
od czasu i miejsca, dąży się do tego, aby usytuować je we właściwym kontekście społecznym
i historycznym. W analizie przywiązuje się uwagę nie tylko do czynnikow materialnych, ale
podkreśla znacząca rolę idei jako czynnika zmiany politycznej (della Porta 41), wskazuje się
doniosłą rolę czynnika podmiotowego, strategicznych aktorów w analizie zmian politycznych.
Postuluje się budowanie teorii polityki w oparciu o łączne badanie instytucji, idei, aktorów
i kontekstów społecznych. Ta perspektywa, pisze Nimmo traktuje historię i politykę jako
współzależne i dynamiczne procesy, których rezultatów nie da się przewidzieć, gdyż nie
przebiegają linearnie, ale podlegają wpływom czynników przypadkowych. Badacz
zainteresowany jest wyjaśnianiem, ale nie przewidywaniem. Kieruje się poglądem, że
przewidywanie nie jest możliwe z powodu „przypadkowości, kompleksowej interakcji
współzależnych zmiennych w czasie”. Instytucjonalizm historyczny odnosi się krytycznie do
ambicji scjentystycznych głównego nurtu politologicznego. „Badań nad polityką nie można
porównywać do fizyki, bowiem obiekty badań tych dyscyplin są zupełnie inne (…)
Studiowanie historii przy pomocy metod i modeli stosowanych w fizyce jest jak studiowanie
poezji przy pomocy algebry” (134).
W przeciwieństwie do behawioralizmu i formalnego racjonalizmu, instytucjonalizm
historyczny ukazuje ograniczoność predyktywnej nauki o polityce, wskazuje na złożoność
systemów politycznych i złożoność procesow zmiany, w których uwikłane są ludzkie
podmioty. Jak pisze Colin Hay, ( 2002, s. 47), „Instytucjonalna i konstruktywistyczna analiza
polityczna rozwija się przez dialog między teorią i materiałem empirycznym, analityk buduje
bogatą i teoretycznie ukierunkowaną narrację historyczną (…) która zmierza do uchwycenia
- 12 -
kompleksowości i specyfiki procesów zmiany, badając wzajemne relacje między aktorami,
ideami i instytucjami, ustalając warunki istnienia mechanizmów ewolucji i transformacji”.
Badacze sceptycznie podchodzą do przewidywania postulując identyfikacje warunków
w których występuje regularność i nieregularność zachowań politycznych, złożone procesy
deliberacji aktorów politycznych i role idei w kształtowaniu strategii politycznych. Wskazuje
się, że racjonalność jest warunkowana przez konteksty kulturowe, ustalanie relacji między
racjonalnością a realnym zachowaniem jest zadaniem badań empirycznych. Ograniczenia
teorii predyktywnej wynikają nie tyle z winy politologów, co z natury przedmiotu badańsystemów i aktorów politycznych (Ibidem, s. 49).
Celem bardziej ambitnych badań instytucjonalnych jest wyjaśnianie przyczyn zmian
instytucji ustrojowych, instytucjonalnych uwarunkowań stabilności demokracji i wpływu
instytucji na rozwój ekonomiczny. W badaniach tego szuka się korelacji miedzy zmiennymi
instytucjonalnymi. Często przypomina się znane wyjaśnienie instytucjonalne, które
utrzymuje, że „amerykański system dwupartyjny jest bezpośrednią konsekwencją
amerykańskiego systemu wyborczego”. Jako warunki wyjściowe tego wyjaśnienia podaje się
dwie cechy systemu wyborczego 1 jednomandatowe okręgi wyborcze, 2. większościowy
system wyborczy. Francuski socjolog Maurice Duverger na podstawie obserwacji wielu partii
politycznych wyraził powyższą prawidłowość w postaci prawa nazwanego jego nazwiskiem :
„jednomandatowy
system
wyborczy
z
większością
względną
faworyzuje
system
dwupartyjny” (cyt za : Isaak , 1984, s 153). Prawo to uchodzi za przykład wyjaśniania
instytucjonalnego w czystej postaci. Fakt istnienia w danym państwie systemu dwupartyjnego
jest wyjaśniany przez prawo odnoszące się do instytucjonalnych cech systemu wyborczego
(Isaac 154)
5 Teorie kulturowe
Podobnie rozumieją funkcje nauki i teorii badacze zajmujący się analizą kulturową. Badania
nad polityką tożsamości -etniczną, imigrancką, rasową, religijną, płciową, ruchów
społecznych, i ich politycznymi implikacjami zyskiwały na popularności w ostatnich dwóch
dekadach dwudziestego wieku Badacze w tym nurcie zmierzają do wyjaśniania
mechanizmów identyfikacji grupowych, wartości i norm. Badania te wymagają innego
podejścia do teorii, niż przyjęte w nurcie behawioralnym i racjonalnym. Trudno tu o szersze
generalizacje, bowiem historyczna różnorodność tożsamości politycznych jest tak różna, że
- 13 -
próba uogólniania ma niewielkie szanse powodzenia. Wyjaśnianie wielu istotnych aspektów
wymaga
interpretacji,
badań
terenowych,
pogłębionych
wywiadów,
obserwacji
partycypacyjnej i innych metod jakościowych (Smith, 2004, 53). „Tożsamości polityczne
które przeważają w jednym miejscu, mogą być całkiem inne w innym miejscu i czasie, żeby
je zrozumieć trzeba uwzględniać lokalne wzory zachowania politycznego, społeczne
i ekonomiczne praktyki danego społeczeństwa.
Zrozumienie relacji zachodzących między kulturą a działaniem politycznym, które leży
w centrum zainteresowań analizy kulturowej w politologii, wymaga łączenia podejścia
kulturowego i podmiotowego. Kultura jako zmienna w analizie działań politycznych przez
długi czas była traktowana z lekceważeniem, ustępując miejsca indywidualizmowi i teorii
racjonalnej. W ostatnich dwóch dekadach zmienne kulturowe brane były poważnie pod
uwagę przez badaczy zmiany politycznej (Ronald Inglehart), efektywności demokracji
(Robert Putnam), konfliktu cywilizacyjnego (Samuel Huntington) oraz tożsamości politycznej
Dzięki badaniom Putnama pojęcie kapitału społecznego zrobiło międzynarodową karierę nie
tylko w teorii polityki, ale także w praktyce społecznej i politycznej. Zmienne kulturowe
(etniczność, religia, tradycja, kapitał społeczny) mogą stanowić silne lub słabe determinanty
zachowań politycznych w zależności od kontekstu i czasu w jakim występują. Normy
kulturowe podlegają zmianom, ale nie można ich lekceważyć w procesie budowy teorii
polityki. Pojęcie kultury politycznej posiada istotne znaczenie w analizie instytucjonalnej,
oraz w analizie zmiany i stabilności politycznej.
6 Teorie analityczne
Konceptualizacja terminologii politologicznej jest ważnym elementem teorii polityki. Jej
celem jest definiowanie i interpretacja terminów tworzących siatkę pojęciową politologii. Jak
pisze Peter Mair, (2008, s 179) „…pierwszym zadaniem każdego badacza jest specyfikacja
natury obiektów badań, zdefiniowanie pierwszoplanowych pojęć z którymi ma do czynienia”.
Wiele pojęć politologicznych ma wielowymiarowy charakter, zatem niezbędne jest
wyjaśnienie ich znaczenia i perspektyw badawczych jakie implikują. Definicje obiektów
badań politologicznych wyznaczają różne perspektywy badawcze. Na przykład jeśli
przyjmiemy definicje polityki jako areny politycznej, to zawężamy obszar badan do aktorów
instytucjonalnych. Jeśli przyjmiemy perspektywę feministyczną, wówczas prywatne będzie
dla nas tez polityczne-pole naszych obserwacji będzie o wiele szersze Dostrzeżemy w nim
zjawiska władzy i konfliktu innego typu, niż w polityce publicznej.
- 14 -
Analizie pojęciowej poddaje się kategorie politologiczne stanowiące jądro dyscypliny,
jak polityka, władza, konflikt, pluralizm, demokracja, reprezentacja, suwerenność, kultura
polityczna. Z drugiej strony politologia wzbogaca się wciąż o nowe pojęcia, które wymagają
teoretycznego opracowania. W ostatniej dekadzie wiele uwagi poświęcano takim pojęciom
jak europeizacja, globalizacja, rządzenie wielopoziomowe, deliberacja. Zadaniem teoretyka
jest śledzenie genezy, ewolucji i wewnętrznej struktury pojęcia. Niektóre kategorie jak
demokracja uległy rewizji i doczekały się nowych znaczeń ( inne jak polityka, instytucja
podlegały „rozciąganiu”. Pojecie instytucji pierwotnie oznaczało normy prawne, natomiast
obecnie obejmuje także normy społeczne i wzory kultury. Inne pojęcia zostają wzbogacone
o nowe typy zjawisk Na przykład klasyczne pojęcie władzy Roberta Dahla (decydowanie
w sytuacji konfliktu interesów) poszerzyło się w latach 60. i 70. o dwa nowe „oblicza” -ustalanie agendy i kształtowanie preferencji. Na podstawie analizy ewolucji tego pojęcia
Colin Hay (2004, s. 185) proponuje rewizję definicji, traktując władzę jako zdolność aktorów
do wpływania na kontekst, w którym poruszają się inni aktorzy i który ogranicza zasięg
możliwości ich działania. Na tym oczywiście nie kończy się debata nad znaczeniem władzy,
ale dalsza analiza wymagała by osobnego artykułu.
Innym problemem analizy pojęciowej w teorii polityki jest mnożenie podtypów
znaczeniowych. Niektóre pojęcia jak demokracja wzbogacają się wciąż o nowe typy jak
demokracja liberalna, nieliberalna, protekcyjna partycypacyjna, pluralistyczna, proceduralna,
wyborcza, i wiele innych. Analityk ma często problem z definiowaniem poszczególnych
typów demokracji, które zazębiają się i wykazują niektóre cechy wspólne. Im więcej powstaje
podtypów, tym bardziej komplikuje się problem konceptualizacji.
7. Teorie krytyczne i normatywne
Inaczej niż w empirycznej teorii polityki rozumie się funkcje teorii w nurcie
zbliżonym do epistemologii humanistycznej i normatywnej teorii politycznej. Pod koniec
ubiegłego stulecia nurty te zaczęły na nowo zdobywać szersze wpływy w naukach
społecznych i politycznych. Ich przedstawiciele uważają, że teorię naukową i teorię polityki
dzielą zasadnicze różnice natury epistemologicznej i co za tym idzie, metodologicznej.
Pierwsza zmierza do obiektywności, badacz jest neutralnym obserwatorem, który zostawia
uczucia za drzwiami laboratorium, jego relacja z przedmiotem badań dokonuje się za
pośrednictwem technicznych narzędzi badawczych, Centralnym zadaniem teorii polityki jest
zrozumienie jak ludzkie istoty rozumieją siebie i swój świat Wartość teorii politycznej nie
- 15 -
polega na wytwarzaniu weryfikowalnych twierdzeń, ale na zrozumieniu życia politycznego,
zrozumieniu jak aktorzy polityczni rozumieją siebie i otaczający świat (Thiele 2003, s. 13)
Teoria krytyczna nawiązuje do teorii społecznej Szkoły Frankfurckiej założonej
w latach 1920, skupiających grono wybitnych myślicieli (między innymi Max Horkheimer,
Theodor W. Adorno, Jurgen Habermas) Uczeni ci odnosili się krytycznie do nurtu
pozytywistycznego w naukach społecznych. Twierdzili, że teorii naukowej nie można
oddzielić od kwestii normatywnych, a nauka nie powinna tracić z pola widzenia celu, jakim
jest emancypacja ludzkich istot (Joas, Knebl, 2009, 2004, s. 213- 14)
Współcześni zwolennicy teorii krytycznej w politologii zmierzają do głębszego
zrozumienia współczesnych zjawisk politycznych, niż zwolennicy teorii behawioralnych
i formalnych Uważają, iż budowanie abstrakcyjnych modeli życia politycznego, upraszcza
rzeczywistość i nie pozwala na jej zrozumienie w pełnej złożoności. Zwracają uwagę nie
tylko na empiryczne, ale także etyczne i społeczne powinności teorii społecznej i politycznej.
Opisując społeczno-polityczne status quo odrzucają instrumentalizm dominujący w teorii
polityki, który ich zdaniem pasywnie odzwierciedla zastane przez badacza stany
rzeczywistości. Kwestionują instrumentalne założenia racjonalizmu, wskazując na moralne
powinności teorii społecznej. Jak piszą autorzy brytyjscy „Teoria krytyczna jest szczególnie
zainteresowana zjawiskiem ekskluzji związanej ze społecznym, ekonomicznym i politycznym
status quo, w zakresie w jakim istniejący system petryfikuje stosunki władzy sprzyjające
ekskluzji społecznej” (El-Ojeli, Hayden, s.10, 15). Teoria krytyczna rozumiana jest przez
autorów jako „narzędzie krytyki społecznej i zmiany, iluminacji źródeł ludzkiego nieszczęścia,
wnoszenie wkładu do celów ludzkiej emancypacji, powstania demokratycznego, społecznie
sprawiedliwego i prawdziwie ekologicznego społeczeństwa”.
Rosnące wpływy podejścia krytycznego w politologii zachodniej były reakcją na
uniwersalizm teorii politycznej (Gunnel 1997). Inspiracją dla odrodzenia nurtu krytycznego
w teorii społecznej był przełom tysiąclecia, gwałtowne przyspieszenie rozwoju nauki
i technologii w ostatnich dekadach dwudziestego wieku, nasilenie procesów globalizacji
i związany z tym postmodernistyczny dyskurs w teorii społecznej i politycznej. W analizie
procesu historycznego przedstawiciele teorii krytycznej odrzucają predyktywne teorie, które
głoszą nadejście epoki ponowoczesnej lub globalnej, końca historii lub globalny konflikt
cywilizacji. Zamiast tego dążą do rekonstrukcji teorii polityki w taki sposób, żeby połączyć
najbardziej użyteczne perspektywy teoretyczne (Best i Kellner 2001; Giddens 2003). Zdaniem
I. Shapiro ( 2004, s. 36) zamiast tworzyć wciąż nowe modele i teorie, politolodzy powinni się
przyjrzeć krytycznie tym teoriom, które już istnieją i które nie zawsze przedstawiają
- 16 -
prawdziwy obraz stosunków politycznych i procesów. Zamiast szukać tematów badań pod
kątem testowania teorii i metod, należy zwracać większą uwagę na istotne problemy
polityczne, a dopiero w dalszej kolejności szukać adekwatnych teorii i metod ich badania.
Krytyczni teoretycy polityki szukają prawdy leżącej „pośrodku”, między modelowymi
ujęciami teorii polityki i systemow politycznych, takimi jak scjentyzm-interpretacja,
strukturalizm- intencjonalizm, realizm- liberalizm, nowoczesność- ponowoczesność, lub.
Proponują badać przydatność różnych modeli, łączyć sprzeczne perspektywy teoretyczne,
zwraca uwagę na zjawiska, które uchodzą uwadze twórcom modeli i teorii formalnych.
Zdaniem duńskiego politologa G. Soerensena (2004, s. 186-7), podejście krytyczne
wyłania się jako pożądany punkt startu do badania złożonych procesów transformacji
współczesnego państwa. Podejście to pozwala uniknąć uproszczonych założeń dotyczących
relacji państwa i rynku przyjmowanych przez realizm i liberalizm. Przyjmuje ono postawę
otwartą, ze należy uwzględniać w analizie istotne elementy zawarte w różnych modelach
państwa i te które nie zostały uwzględnione przez ich autorów. Należy też zwracać uwagę ma
procesy historyczne, które ukształtowały stan dzisiejszy.
Słabością teorii krytycznych jest, że są one słabiej rozpoznawalne, niż proste teorie
formalne i modele instytucji oraz procesów politycznych. Można je oskarżyć o unikanie
jasnego stanowiska w sporach teoretycznych i osłabianie teorii kosztem dążenia do opisu
wszystkich istotnych aspektów zjawisk. Wychodząc z założenia, że prawda leży pośrodku,
odrzucają skrajne stanowiska teoretyczne. Opowiadają się za dialektycznym podejściem
w badaniach procesów społecznych i politycznych. Odrzucając scjentyzm optują za
interdyscyplinarnym podejściem badawczym. Twierdza, że najlepszą metodologią w analizie
społecznej i politycznej jest metoda dialektyczna, postrzegająca rzeczywistość ludzką
w perspektywie ewolucyjnej i konfliktowej (Stevens, Best, 14).
Niektórzy przedstawiciele teorii krytycznej jak duński socjolog i politolog Brent
Flywbierg (2009, s. 47) utrzymują, że należy na zrewidować współczesną doktrynę nauk
społecznych opartą na scjentyzmie. Trzeba wyciągnąć wnioski z faktu, że w okresie
minionych dwustu lat nauki te nie zdołały stworzyć ani jednej normalnej teorii naukowej.
Flywbieg postuluje powrót do arystotelesowskiej koncepcji nauki politycznej jako phronesis
(mądrość praktyczna), którą filozof sytuował między episteme (wiedza naukowa) a techne
(wiedza techniczna). Należy zmierzać do odzyskania nadwątlonego prestiżu nauk
społecznych poprzez oparcie się na wartościach, zbliżenie teorii do praktyki społecznopolitycznej oraz skupienie uwagi na centralnych dla tych dyscyplin zagadnieniach władzy
i konfliktu. Zamiast szukać abstrakcyjnych reguł uniwersalnej racjonalności politycznej,
- 17 -
należy badać konkretne przypadki relacji władzy i wiedzy, uprawiać narrację historyczną
i dążyć do kontaktu ze społeczeństwem, które jest adresatem wytwarzanej przez uczonych
wiedzy (ibidem r. 9) Zdaniem autora, dominująca aktualnie w naukach społecznych orientacja
naśladowcza wobec naturalizmu jest szkodliwa dla ich przyszłości, ponieważ istnieją nikłe
szanse, aby na tym polu skutecznie konkurować z naukami przyrodniczymi. Drogę wyjścia
z kryzysu dla nauk społecznych Flywbierg widzi w ich reorientacji w kierunku phronesis.
Realizacja tego celu wymaga rezygnacji z scjentyzmu w zakresie tworzenia kumulatywnej
i predyktywnej teorii, zwrócenie się w stronę problematyki wartości i władzy, oraz
efektywnego komunikowania rezultatów badań do społeczeństwa. Jeśli to się uda, to istnieje
szansa na przekształcenie nauk społecznych ze sterylnej dyscypliny akademickiej zajmującej
się tylko własnymi sprawami w izolacji od społeczeństwa, w dyscypliny użyteczne dla
szerokiej publiczności, cieszące się na nowo społecznym zaufaniem (166).
Uwagi końcowe
1. Teoria polityki rozwija się pod wpływem dwóch różniących się pod względem
metodologicznym koncepcji badań politologicznych : 1. naukowej, 2. interpretacyjnej.
Pierwsza opiera się na ogólnie przyjętych standardach nauki : pewności, prostoty, wiedzy
kumulatywnej, przyczynowości, jedności prawdy, uniwersalizmu i wiedzy obiektywnej.
Druga
operuje
pojęciami
sceptycyzmu,
głębokiego
opisu,
nie-linearnej
sukcesji
paradygmatów, znaczenia, wielości prawdy, kontekstualizmu, wiedzy subiektywnej
( Mearsheimer, s. 386)
W ślad za tym podziałem można wyróżnić dwie odmienne koncepcje wyjaśniania
działań odpowiedzialnych za zdarzenia i procesy polityczne. 1. Koncepcja wewnętrzna
wskazuje na subiektywną racjonalność aktora, intencje lub powody (reasons), które skłaniają
jednostkę do podjęcia określonego typu działania. (Ferejohn 2005, s. 152) Działania
polityczne są w tym ujęciu rezultatem wewnętrznych dyspozycji, dążeń i pragnień jednostek.
2. Koncepcja zewnętrzna skupia uwagę na przyczynach działania (causes) W tej koncepcji
aktor polityczny jest traktowany jako przedmiot wpływu instytucji władzy, grup społecznych,
lub systemów. (Easton 1997; Ferejohn, 2004). Pierwsze podejście przecenia zdolność aktora
politycznego do realizacji własnych celów i strategii. Drugie przecenia znaczenie struktur
i instytucji w narzucaniu ograniczeń dla podmiotowości politycznej. Oba podejścia
traktowane z osobna mają ograniczoną zdolność wyjaśniania zdarzeń i procesów
politycznych. Obiecującym kierunkiem wyjścia z tego dylematu są teorie krytycznego
- 18 -
realizmu, uwzględniające dialektyczne relacje między ograniczeniami zewnętrznymi
(strukturalnymi) a subiektywną racjonalnością (podmiotowością) aktora politycznego.
2. Sposoby rozumienia teorii polityki mają związek z tematyką (przedmiotem) badań.
Na przykład w badaniach zachowań masowych, jak kampanie wyborcze można budować
modele statystyczne o stosunkowo wysokiej predyktywności rezultatów politycznych.
W badaniach instytucjonalnych, badaniach nad polityką publiczną, tożsamością polityczną,
lub polityką zagraniczną państwa metody ilościowe są mniej przydatne. Stosowane w tego
typu badaniach studia przypadku ograniczają możliwości predyktywnej teorii polityki.
Rezultaty badań
przyjmują przeważnie charakter analitycznych narracji, teorii wąskiego
zasięgu odnoszących się do wyjaśnień niewielkiej liczby przypadków, lub specyficznych
wyjaśnień pojedynczych zdarzeń politycznych, procesów lub instytucji.
3. W okresie ostatniego dwudziestolecia można dostrzec w politologii rosnące wpływy
zwolenników teorii krytycznych, którzy uważają, że droga do wypracowania teorii polityki
(działań i procesów politycznych) prowadzi przez połączenie wysiłków różnych
paradygmatów teoretycznych i metodologicznych. Racje ma Ian Schapiro (2004, s. 26) kiedy
pisze że „większość zjawisk politycznych ma złożoną naturę i ich kompletne wyjaśnienie
z perspektywy jednej teorii nie wydaje się możliwe…” Godna odnotowania jest sugestia
K. Monroe (1997, s. 296) : „Zamiast spierać się na temat wyższości jednych teorii nad innymi
w nauce o polityce, powinniśmy zrozumieć i wykorzystać silne punkty różnych teorii oraz
wyciągnąć wnioski z porażek dla wskazania nowych kierunków pożytecznych dla konstrukcji
teorii (…) Zasadnicze znaczenie ma dążenie do lepszego zrozumienia życia politycznego, a nie
spory między uczonymi czyje rozumienie jest lepsze”.
4. Można dostrzec zjawisko krążenia teorii politologicznych. Po dłuższym czasie
w nowych okolicznościach historycznych niektóre zapomniane już teorie nabierają na nowo
aktualności. Jako przykład może służyć teoria modernizacji, która była popularna w teorii
demokracji w latach 60. została zapomniana przez następne dwie dekady i na nowo „odkryta”
w latach 90 jako przydatne narzędzie wyjaśniania sukcesów i porażek nowych demokracji.
Podobnie jest z teorią instytucjonalną i kulturową
5. Powracającym przedmiotem dyskusji w teorii i metodologii nauk politycznych są
relacje między empiryczną i normatywną teorią polityki. Rośnie świadomość, że problemy
badane przez politologów są nieuchronnie uwikłane w kwestie wartości Analizy władzy,
reprezentacji politycznej, polityki publicznej, konfliktów politycznych implikują często
normatywne punkty widzenia, które warto identyfikować. Problemy i wydarzenia polityczne
- 19 -
prezentują się odmiennie w zależności od punktu widzenia perspektyw teoretycznych, według
których są analizowane.
Literatura
Almond, Gabriel, (1990), Discipline Divided. Schools and Sects in Political Science, SAGE
Publications.
Benton, T. Craib, I. (2003) Filozofia nauk społecznych. Od pozytywizmu do postmodernizmu,
Wyd. DSW, Wrocław.
Chwaszcza, K. (2008), Game Theory, w Porta, D.d., Keating M. red Approaches and
Methodologies in the Social Sciences, Cambridge University Press, Cambridge.
Dahl, R, (2007) Współczesna analiza polityczna, Wyd. Scholar Warszawa.
Easton, David., The Future of the Postbehavioral Phase in Political Science, w : Renwick ,
Kristen, R. , (1997) Contemporary Empirical Political Theory, University of California Press.
Giddens, A.nthony (2003) Stanowienie społeczeństwa. Zarys teorii strukturacji, Zysk i s-ka
Wydawnictwo, Poznań.
Hay, Colin., (2002) Political Analysis. A Critical Introduction, Palgrave Macmillan.
Isaac, Alan C. (1984) Scope and Methods in Political Science, the Dorsey Press, Chicago
Joas, Hans, Knobl, Wolfgang, ( 2004) Social Theory. Twenty Introductory Lectures,
Cambridge University Pres.
Lowndes, V., (2006) Instytucjonalizm, w : Marsh D., Stoker, G., red. Teorie i metody
w naukach politycznych, Wyd. UJ, Kraków.
Krauz-Mozer, Barbara (2005) Teorie polityki, Założenia metodologiczne Wydawnictwo UJ,
Kraków.
Porta Donatella., Keating Michael (2008) How many approaches in the Social Sciences ? an
epistemological introduction, w : Porta, Keating, (2008), Approaches and Methodologies….
Renwick, Kristen, M. (1997) Human Nature, Identity and the Search for a General Theory of
Politics, w Renwick Kristen M., red. Contemporary Empirical Political Theory, University
of California Press.
Rhodes, (1995) The Institutional Approach, w Marsh, D., Stoker G., red. Theory and
Methods in Political Science, Macmillan press ltd., Hampshire and London.
Riker William., The ferment of the 1950s and the development of rational choice theory,
w : Renwick Kristen R, (1997) Contemporary Empirical Political Theory….
Rosenberg, Alexander, (2008) Philosophy of Social Science, Westview, Duke University,
Philadelphia.
Schapiro, Ian i inni, red. (2004), Problems and Methods in the Study of Politics, Cambridge
University Press.
Shively, W. Philips (1997) Sztuka prowadzenia badań politycznych, Zyska i spółka, Poznań
Sorensen, George (2004), The Transformation of the State. Beyond the Myth of Retreat,
Palgrave Macmillan.
Steinmo, Sven, (2008) Historical Institutionalism, w Porta, donatella, Keating, Michael,
Approaches and Methodologies….
Van Evera, Stephen (2001) Guide for Students of Political Science, Cornell University, 1997.
Weale, A, (2006) Politics as Collective Choice, w Leftwich, ed. What is Politics ? The
Activity and its Study, Polity.
- 20 -
Download