praca magisterska - 0831153738 - wwss2

advertisement
praca magisterska - 0831153738.doc
(238 KB) Pobierz
64
7. Dysleksja – przegląd wybranych stanowisk.
7.1. Historia badań nad dysleksją.
Prawdopodobnie odkąd istnieje pismo, to znaczy od kiedy ludzie zaczęli
posługiwać się pismem w porozumiewaniu się między sobą, istnieje dysleksja.
Najpierw dostrzeżono zjawisko utraty opanowanej wcześniej zdolności czytania i
pisania, najczęściej współistniejące u dorosłych z utratą mowy (afazją), wspólną
przyczyną czego było uszkodzenie mózgu.
Długa droga wiodła od opisania zjawiska wspomnianej utraty zdolności czytania
(aleksja lub dysleksja nabyta) oraz utraty zdolności pisania będących efektem
uszkodzenia mózgu u osób dorosłych, które już umiały czytać i pisać, do odkrycia
podobnych objawów u dzieci, lecz występujących od początku nauki czytania i
pisania.[1] Przyjmuje się, że pierwszy opis nabytej aleksji znajduje się w pismach
Valeriusa Maximusa i Plinusza w I wieku naszej ery. Wspominają oni o
wykształconym Ateńczyku, który na skutek urazu głowy stracił „pamięć liter”.[2]
Pierwsze prace na temat specyficznych trudności w czytaniu ukazały się z
końcem X I X wieku. Specjaliści, którzy pierwsi opisali i badali zjawisko dysleksji
rozwojowej byli lekarzami – okulistami. Autorzy pierwszych prac na temat dysleksji
to : S. Kissmaul (1877), O. Berkhan (1885), W.P. Morgan (1896).[3]
R. Berlin (1887) jako jeden z pierwszych użył terminu „dysleksja”. Obecnie termin
ten jest ogólnie przyjęty w naukowych ośrodkach na świecie.
Dysleksję rozwojową, występującą u dzieci od początku nauki czytania i
pisania, opisano dopiero w X I X wieku. Angielski lekarz – okulista W. Pringle
Morgan opublikował 7 listopada 1896 roku w „British Medical Journal” pierwszy
przypadek dysleksji rozwojowej u 14 – letniego chłopca. Chłopiec ten był
inteligentny i nie miał trudności w matematyce, lecz nie potrafił nauczyć się czytać.
Morgan tak charakteryzował jego problemy : „Słowo pisane lub drukowane zdawało
się zupełnie nie docierać do świadomości chłopca, dopiero przeczytane na głos
nabierało dla niego znaczenia. Możliwe, że schorzenie to jest wrodzone”.[4]
Podejrzewano, że przyczyną tego jest wada wzroku, jednak W.N. Morgan tego nie
potwierdził, a trudności w czytaniu uznał za przejaw specyficznych zaburzeń, które
nazwał „wrodzoną ślepotą słowną”.[5] Takie określenie trudności w czytaniu
funkcjonowało jeszcze przez wiele lat.
W początkach X X wieku zagadnieniem dysleksji zainteresowały się kraje
Europy : Anglia, Francja, Niemcy, Austria. W późniejszym czasie – kraje
skandynawskie.
Pierwszych obserwacji w dziedzinie specyficznych trudności w czytaniu w Ameryce
dokonał Schrapinger (1906).
W historii badań nad dysleksją można wyróżnić kilka okresów. Pierwszy z
nich obejmuje lata : 1896 – 1917, a więc czas od ukazania się pierwszej publikacji
na temat dysleksji do wydania monografii J. Hinshelwooda, pt „Wrodzona Ślepota
Słowna”. Praca ta podsumowała rezultaty badań tego okresu. Był to czas
publikowania opisów przypadków dysleksji, co doprowadziło do identyfikacji oraz
rejestracji jej objawów i wyodrębnieniem specyficznych trudności w czytaniu i
pisaniu u dzieci, tzw. dysleksji rozwojowej.[6]
W okresie międzywojennym problem dysleksji stawał się przedmiotem
badań we wszystkich niemal krajach. W Polsce problemem tym zajmowali się
zarówno psychologowie, jak lekarze i pedagodzy, m.in. G. Bychowski i S. Baley, R.
Uzdańska. W jednym z najważniejszych opracowań tego zagadnienia w okresie
miedzywojennym znajdujemy następującą definicję : „ Legastenia jest to wrodzony
defekt zdolności czytania, inaczej wrodzona ślepota słowna, wrodzona aleksja,
dysleksja, analphabetia partialis, strephosymbolia”.[7]
W okresie powojennym problemem dysleksji zajmowali się m.in. L. Bandura, A.
Drath, I. Bielicka, J. Maćkowiakowa i inni.[8]
Drugi okres badań trwał od pierwszej do drugiej wojny światowej.
Koncentrowano się wówczas na pierwotnych przyczynach dysleksji, czyli na
etiologii tych trudności. W tym okresie badania przeniosły się z Europy do Stanów
Zjednoczonych. Powstało wówczas kilka podstawowych szkół etiologicznych.
Drugim ważnym zadaniem tego okresu – było przygotowanie odpowiednich
pomocy do diagnozowania oraz wypracowywania metod terapeutycznych. W
zadaniach tych bardzo żywo uczestniczyli zwłaszcza od lat trzydziestych
psychologowie, zwracając uwagę na konieczność uwzględnienia właściwości
rozwojowych dzieci, jak również na znaczenie funkcji zaangażowanych w procesie
czytania.[9] Samuel Orton stał się inspiratorem i współtwórcą pierwszych
programów terapii pedagogicznej w przypadkach dysleksji rozwojowej.
Trzeci okres badań datuje się od drugiej wojny światowej. Dominują w nim
badania nad bezpośrednimi (wtórnymi) przyczynami dysleksji, czyli nad jej
patomechanizmem oraz intensywnie rozwijane są systemy terapii pedagogicznej i
jej ramy organizacyjne. W roku 1949 powstało pierwsze towarzystwo skupiające
specjalistów, którzy naukowo i praktycznie zajmują się dysleksją i współpracują z
rodzicami dzieci dyslektycznych – Towarzystwo im. Ortona ( The Orton Dyslexia
Society), założone przez uczniów S. Ortona.[10]
W tym okresie zaczęto odchodzić od skrajnych poglądów na rzecz
uzgadniania wspólnych stanowisk. Ustały spory nad priorytetem jednej dziedziny
wiedzy : początkowo rolę dominującą odgrywali lekarze neurolodzy i psychiatrzy.
Następnie problemem dysleksji zajęli się psychologowie, wreszcie pedagodzy.
Współpracę interdyscyplinarną podjęto zarówno w praktyce klinicznej jak i w
dziedzinie badań naukowych. Uzgodniono stanowisko zakładające polietidogię
(wieloprzyczynowość)
dysleksji.
Uznano
również
wielkość
odmiennych
patomechanizmów dysleksji, a co za tym idzie także wielkość typów dysleksji. W
odniesieniu do terminologii osiągnięto również jednomyślność : najpopularniejszym
terminem jest „dysleksja rozwojowa”. Jedynie w krajach niemieckojęzycznych
używa się pojęcia „legastenia”.[11]
Znakiem najnowszych czasów – co być może pozwoli w przyszłości
wyróżnić czwarty okres w historii badań nad dysleksją – jest nawiązanie
międzynarodowej współpracy pomiędzy naukowcami i stowarzyszeniami.
W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych powstały takie towarzystwa jak :
Międzynarodowa Akademia ds. Badań nad Trudnościami w Uczeniu się oraz
Międzynarodowa Grupa Badawcza ds. Specjalnych Potrzeb Edukacyjnych.
Współpracują w nich przedstawiciele różnych dyscyplin naukowych, reprezentujący
wiele krajów z różnych kontynentów, w tym również Polskę. Światowe Kongresy
Dysleksji (1980, 1983, 1987) i Europejskie Kongresy Dysleksji (1990, 1992)
stwarzają płaszczyznę do wymiany informacji na forum międzynarodowym.[12]
Nowym i niezwykle dynamicznym zjawiskiem jest ruch samopomocy
rodziców dzieci dyslektycznych, którzy współpracując ze specjalistami, zakładają
towarzystwa działające na rzecz pomocy dzieciom dyslektycznym.
W roku 1987 stworzyli oni międzynarodową organizację – Europejskie
Towarzystwo Dysleksji.
Najnowszą inicjatywą E T D jest ustanowienie roku 1993 Międzynarodowym
Rokiem Wczesnego Rozpoznania Dysleksji.
Prof dr hab Marta Bogdanowicz jest założycielką Polskiego Towarzystwa Dysleksji,
które zostało zarejestrowane w maju 1991 roku. Siedzibą władz naczelnych jest
Gdańsk. Obecnie działa już trzynaście oddziałów terenowych PTD.
Innym ważnym zjawiskiem jest otwartość w przyznawaniu się publicznie
do trudności w nauce czytania, czyli dysleksji.
Pierwszym Polakiem, który publicznie opowiedział o swoich szkolnych
trudnościach był rektor ds. Nauki i Współpracy z Zagranicą Uniwersytetu
Gdańskiego.[13]
W literaturze europejskiej podaje się, że dzieci z dysleksją rozwojową
stanowią 10% - 15% uczniów. Badania w Polsce przyjmują 9% - 10%
(Bogdanowicz, Jaklewicz).[14]
Dzieci „ ryzyka dysleksji” im wcześniej zostaną objęte opieką tym większe szanse
mają, aby zapobiec ich trudnością szkolnym.
7.2. Terminologia i definicje.
Umiejętność czytani i pisania jest nieodłącznie związana z pojęciem
cywilizowanego człowieka.
Rozwój nauki postępuje obecnie tak szybko, że wiedza łatwo się dezaktualizuje i
wymaga ciągłego, systematycznego uzupełniania jej.
Podstawową metodą i warunkiem zdobywania wiedzy jest czytanie. Nie
wszystkie dzieci potrafią osiągnąć taki poziom umiejętności czytania i pisania, który
zagwarantowałby im pełnowartościowy udział w życiu społeczeństwa.
Dzieci, które mimo dobrego rozwoju umysłowego i nie uszkodzonych receptorów
wzroku i słuchu, nie mogą nauczyć się czytać w czasie przewidzianym programem
określane są jako „dyslektyczne”[15], czyli takie w których występują specyficzne
trudności w uczeniu się czytania i pisania.
Ustawiczny rozwój poglądów na charakter specyficznych trudności w
czytaniu, jak również i wątpliwości, które towarzyszą temu problemami, ujawniają
się bardzo wyraźnie w terminologii tych trudności.
Wcześniejsze nazewnictwo podkreśla raczej charakter zaburzenia wrodzony bądź
rozwojowy.[16] Najstarszy termin „wrodzona ślepota słowna” zaproponowany
został przez W. Pringle Morgana w roku 1896. Początkowo termin ten zdobył dużą
popularność. Był używany przez naukowców, którzy śladem W.P. Morgana
opisywali kolejne przypadki takich trudności. Na przykład[17] : J. Clairborne (1906)
stosował pojęcie „ślepota słowna”.
Jednak nazwa „ślepota słowna”, już od 1909 roku miała swoich przeciwników, ze
względu na to, że wskazywała jedynie na zaburzenie funkcji wzrokowych jako
przyczynę trudności w czytaniu. Termin ten pozostał jeszcze w nazwach
historycznych, niektórych instytucji o długoletniej działalności.
Od roku 1896 do roku 1956 na określenie specyficznych trudności w
czytaniu stosowano 14 różnych nazw, lecz obecnie można ich wyróżnić dużo
więcej.[18]
W latach osiemdziesiątych można było doliczyć się 28 różnych nazw. Jednak
rekordy popularności bije termin „dysleksja”. Termin ten stosowany był już od 1887
roku przez R. Berlina, profesora ze Stuttgartu, lecz w przypadkach utraty zdolności
do czytania u osób dorosłych.
Powszechnie używany termin „dysleksja” wprowadzony został przez J.
Hinshelwooda, w 1917 roku.
Najczęściej używanym terminem na oznaczenie specyficznych trudności w
czytaniu i pisaniu u dzieci jest termin „dysleksja rozwojowa”.[19] Dodanie do
terminu „dysleksja” określenia : „wrodzona” czy „rozwojowa”, wskazuje na fakt
wczesnych uwarunkowań tych trudności i trwających od urodzenia, a nie nabytych
w późniejszym okresie życia.
Popularny
jest
tez
termin
„legastenia”,
używany
w
krajach
niemieckojęzycznych, wprowadzony przez P. Ranschburga w 1916 roku. Termin
ten zdobył też pewną popularność w Polsce. W okresie międzywojennym G.
Bychowski podaje następującą definicję : „inaczej wrodzona ślepota słowna,
wrodzona aleksja, dysleksja”.[20]
Niektórzy autorzy na oznaczenie specyficznych trudności w czytaniu i
pisaniu używają jednego terminu np. „wrodzona dysleksja” (J. Hinshelwood 1917),
„dysleksja rozwojowa” (Critchley 1964). Inni autorzy posługują się dwoma
terminami np. „dysleksja i dysgrafia” (M. Spionek 1965), „dysleksja i dysortografia”
(S. Borel – Maisonny 1968). Wreszcie trzecia grupa autorów stosuje trzy terminy :
„dysleksja, dysortograia, dysgrafia” (Z. Matĕjček 1972, M. Bogdanowicz 1976).[21]
Autorzy stosujący trzy terminy mają na celu dokładne wskazanie rodzaju
występujących trudności u dziecka, ponieważ mogą one występować w sposób
izolowany. Prof dr hab Marta Bogdanowicz od 1966 roku posługuje się
terminami[22]:
-
dysleksja – przedrostek „dys” oznacza w języku łacińskim i greckim brak
czegoś, trudność, nadaje znaczenie negatywne.
Termin „dysleksja” wywodzi się od czasownika „lego” – czytam. Zatem dysleksja
to trudność w opanowaniu czytania.
-
dysortografia – termin ten pochodzi od wyrazu „orthos” (j. Grecki) – prawidłowy
i „grapho” (j. Grecki) – piszę, rysuję.
Tak więc dysortografia to trudność w opanowaniu poprawnej pisowni.
-
dysgrafia – oznacza trudność w zakresie techniki pisania, niski poziom graficzny
pisma, a więc tzw. brzydkie, niekaligraficzne pismo.[23]
Różnorodność definicji, spotykana w literaturze psychologiczno – pedagogicznej,
jest dowodem nieustannych poszukiwań oraz złożoności problemu, specyficznych
trudności w czytaniu. Dla przykładu podaję kilka definicji o różnym zakresie i
niejednoznacznej treści :
„Wg. M. Linder (1955) dysleksja to – niemożność opanowania czytania przez
dziecko mimo usilnych starań ze strony dorosłych.
Wg. J. Roudinesco (1951) dysleksja to – specjalna niezdolność rozumienia,
reprodukowania i integracji pisanych symboli.
Wg. M. Sovak (1960) dysleksja to – kompleksowe zaburzenie analityczno –
syntetyczne przy słabej zdolności poznawania i składania symboli pisanych.
Wg A. L. Drew (1956) dysleksja to – zaburzenie w poznawaniu struktury znaków
graficznych”.[24]
W Polsce najczęściej przytacza się definicję używaną przez Halinę
Spionek[25]: dysleksja – to trudności w czytaniu i pisaniu, które są spowodowane
deficytami funkcji percepcyjno – motorycznych, obliczonymi w stosunku do wieku
dziecka, a ocenianymi w relacji do jego ogólnego poziomu umysłowego.
Badania wykazały, że definicja ta jest zbyt wąska, bowiem, nie tylko zaburzenia
funkcji percepcyjno – motorycznych są odpowiedzialne za specyficzne trudności w
czytaniu i pisaniu.
Światowa konferencja neurologów w 1968 roku w Dallas (U S A) przyjęła
jako obowiązującą definicję :
Dysleksja jest to zaburzenie, które przejawia się niemożnością opanowania
umiejętności czytania mimo dobrej inteligencji i warunków środowiskowych
dziecka. Niezdolność ta jest spowodowana zaburzeniem podstawowych funkcji
poznawczych, co często uwarunkowane jest konstytucjonalne ( tzn. przez zmianę
struktury centralnego układu nerwowego o różnej etiologii).[26]
Brytyjskie Towarzystwo Dysleksji opublikowało w 1990 roku definicję dysleksji,
jako zaburzenia o charakterze konstytucjonalnym, które przejawia się jako
specyficzne trudności w uczeniu się czytania, pisania i techniki pisania, w
niektórych przypadkach współwystępujące z trudnościami w operowaniu
liczbami.[27]
W literaturze światowej spotykamy różne definicje dysleksji. Definicje
które można by nazwać „pedagogicznymi”, zawierają określenie rodzaju trudności
w nauce (np. niemożność nauczenia się czytania i pisania przy użyciu
konwencjonalnych metod dydaktycznych).
Słownik pedagogiczny podaje następującą definicję :
Dysleksja – (gr. dys – nie, léksis – wyraz, czytanie), to zaburzenie w opanowaniu
umiejętności czytania, polegające na niemożności powiązania dźwięku z
prawidłowo rozpoznawaną literą.[28]
Druga grupa definicji to definicje „psychologiczne” określające etilogię i
patomechanizm trudności w czytaniu i pisaniu (np. zaburzenia funkcji percepcyjno
–
motorycznych
uwarunkowane
mikrouszkodzeniem
centralnego
układu
nerwowego).
Słownik psychologiczny podaje następującą definicję :
Dysleksja to zaburzenie procesu czytania albo trudności w nauce czytania (trudność
rozpoznawania liter i słów, błędy wymowy); może być wywołana organicznym
uszkodzeniem mózgu.[29]
Logopedyczny słownik terminologii diagnostycznej podaje następującą definicję :
Dysleksja (afazja wzrokowa, dysleksja rozwojowa, legastenia, niezdolność czytania,
specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu) – wrodzona obniżona zdolność do nauki
czytania; zaburzenie poprawności czytania, które przejawia się niemożnością
opanowania umiejętności czytania przez dzieci o prawidłowym rozwoju
umysłowym.[30]
Różnorodność terminów jaka istnieje dla określenia specyficznych
trudności w czytaniu (dysleksji), jak również niejednoznaczna ich interpretacja
wprowadza nie tylko ogromne zamieszanie pojęciowe, ale również świadczy o tym,
że nie udało się w pełni wyjaśnić istoty i patomechanizmów tego zaburzenia.
Stan aktualnej wiedzy dotyczącej specyficznych trudności w czytaniu i
pisaniu nie jest zadawalający, nie stwarza okazji do usystematyzowania informacji
w tej dziedzinie.
Nie brak przedstawicieli takiego poglądu, że istnieje tyle dysleksji, ile jest
dyslektycznych dzieci. Każdy przypadek dysleksji powstaje przez działanie
odmiennych przyczyn i patomechanizmów.
Jednoznacznej odpowiedzi na pytanie – czym właściwie jest dysleksja ? – nie można
więc otrzymać.
7.3. Etiologia – pierwotne przyczyny dysleksji rozwojowej.
7.3.1. Koncepcja genetycznego uwarunkowania dysleksji.
Badania nad etiologią dysleksji, mimo, iż trwają kilkadziesiąt lat, nie są
jeszcze zakończone i wciąż są okazją do dyskusji i konfrontacji poglądów.
U różnych dzieci przyczyny dysleksji mogą być odmienne, również u tego samego
dziecka może wystąpić kilka przyczyn jednocześnie. Dlatego też mówimy o
polietiologii dysleksji rozwojowej czyli wieloprzyczynowości.[31] Badania nad
etiologią dysleksji prowadzone są intensywnie, a dotyczą one m.in. struktury mózgu,
funkcjonowania systemu immunologicznego i gospodarki hormonalnej organizmu
ludzkiego oraz ich wpływu na centralny układ nerwowy.
Na przestrzeni lat można wyodrębnić kilka kierunków badań, wokół
których koncentrowały się poszukiwania autorów.
W literaturze przedmiotu jedną z prezentowanych koncepcji etiologicznych jest
koncepcja genetycznego uwarunkowania dysleksji.[32] – przyjmuje się tuz
założenie, że dziedziczy się zmiany w centralnym układzie nerwowym, które
warunkują zaburzenia funkcjonalne, leżące u podstaw trudności w czytaniu i
pisaniu. (czynnikiem patogennym są w tym przypadku patologiczne geny
przekazywane z pokolenia na pokolenie). Jednym z pierwszych badaczy, który
dostrzegł te uwarunkowania był C. Thomas.[33]
W roku 1905 opublikował on wyniki badań rodziny, w której w dwóch generacjach
znalazł sześć osób z objawami dysleksji.
Monografia
J.
Hinshelwooda
z
roku
1971
ugruntowała
koncepcję
„wrodzonej ślepoty słownej” jako skutku dziedziczenia.
Autor wskazywał na prawdopodobieństwo niepełnego rozwoju okolicy zakrętu
kątowego lewej półkuli.[34] Cenne badania prowadzone były w latach
pięćdziesiątych
w
krajach
skandynawskich,
gdzie
obserwacjami
objęto
wielogeneracyjne rodziny.
Jednym z badaczy był K. Herman. Zakładał, że dysleksja może być sprzężona z
genem Y, decydującym o płci męskiej i dla tego jest przekazywana „po linii
męskiej” z pokolenia na pokolenie. Wśród dyslektyków chłopców jest czterokrotnie
więcej niż dziewczynek. Już J. Henshelwood w 1917 roku wskazał na liczebną
przewagę chłopców wśród dzieci dyslektycznych.
Z zestawienia wyników badań prowadzonych w latach 1927 – 1968 chłopcy w
grupach badanych stanowili od 66 do 86 procent. Sądzi się, że dziedziczne
uwarunkowania dotyczą 20 – 30 % dzieci dyslektycznych.[35] Badania nad
genetycznym uwarunkowaniem dysleksji prowadzone są nadal, ponieważ
mechanizm przenoszenia tych zaburzeń na drodze genetycznej nadal nie jest znany.
7.3.2. Koncepcja opóźnionego dojrzewania centralnego układu nerwowego.
Koncepcja opóźnionego dojrzewania centralnego układu nerwowego –
upatrująca przyczynę trudności w spowolnieniu dojrzewania centralnego układu
nerwowego i zaburzeniach funkcjonalnych (czynniki patogenne : geny, czynniki
uszkadzające centralny układ nerwowy, hormony).
Opóźnienie dojrzewania centralnego układu nerwowego ma charakter wrodzony i
oznacza powolne różnicowanie się funkcjonalne poszczególnych struktur
mózgowych, które biorą udział w czynności czytania i pisania.[36] Nie oznacza to
uszkodzenia tych struktur.
Zwolennicy tej koncepcji, np. L. Bender, M. Critchley, R. Eustis[37] wskazywali, iż
u dzieci dyslektycznych obserwuje się wydłużenie procesu dojrzewania wielu
funkcji : lateralizacji, funkcji językowych, funkcji percepcyjno – motorycznych i ich
integracji. Zapis E E G w tych przypadkach jest charakterystyczny dla stanu
niedojrzałości kory mózgowej. Trudno dociec przyczyn „niedojrzałości”, czy jest
uwarunkowana genetycznie, czy hormonalnie, a może organiczne, gdy uszkodzenie
struktury mózgu powoduje zwolnienie tempa jego rozwoju i przejawia się jako stan
niedojrzałości funkcjonalnej.[38]
Przyjęcie takiej koncepcji pozwala przypuszczać, że owa niedojrzałość centralnego
układu nerwowego może ustąpić samoistnie, na skutek przyspieszenia tempa
dojrzewania, a także na skutek ćwiczeń terapeutycznych.
7.3.3. Koncepcja organiczna.
Koncepcja
organiczna
–
upatrująca
przyczynę
dysleksji
w
mikrouszkodzeniu struktury tych okolic mózgu, które realizują czynność pisania i
czytania (czynniki patogenne : chemiczne, fizyczne i biologiczne oddziałują na
centralny układ nerwowy w okresie okołoporodowym). Jest to jedna z najstarszych
koncepcji. Już pierwszych badaczy dysleksji rozwojowej uderzyło podobieństwo jej
objawów do zaburzeń czytania i pisania ( u oso dorosłych), uwarunkowanych
organicznym uszkodzeniem mózgu (dysleksja nabyta). W roku 1906 J. Clairborne
przez analogię do przypadków dysleksji nabytej wskazywał na uszkodzenie
zlokalizowane w okolicy zakrętu kątowego lewej półkuli jako przyczynę trudności
w czytaniu. Koncepcja ta wówczas miała charakter spektakularny.[39]
A. Benton i J. Bird wskazywali z publikacji z 1963 roku na nieprawidłowy zapis
E E G, świadczący o nieprawidłowym funkcjonowaniu centralnego układu
nerwowego na podłożu zmian organicznych. Za organicznym podłożem dysleksji
przemawia, zdaniem F. Wursta, fakt współwystępowania z dysleksją zaburzeń
dynamiki procesów nerwowych, pod postacią nadmiernej ruchliwości i
pobudliwości. Zaburzenia w czytaniu i pisaniu włączone zostały przez R. Paine w
1962 roku jako zespół objawów do wyodrębnionej przez tego autora jednostki
mozologicznej : minimalnego uszkodzenia mózgu lub minimalnej dysfunkcji
mózgowej, oznaczanej skrótem M B D.[40] Terminy te stosowane są dla określenia
zespołu mikrozaburzeń czyli dysfunkcji o charakterze wybiorczym, które są dla
uwarunkowane mikrouszkodzeniami mózgu. W Polsce pogląd ten reprezentowała
w swoich publikacjach Halina Spionek.
Od 1982 roku w Bostonie Prowadzone są badania za pomocą mikroskopów
elektronowych i najnowszej aparatury, w laboratorium wspieranym przez
Towarzystwo im. Ortona.
Prowadzi się tam, badania na mózgach osób dokładnie diagnozowanych za życia
jako przypadki dysleksji. Stwierdzono, iż w lewej półkuli mózgu w okolicach
związanych zmową istnieją zmiany w strukturalne. Znaczne zmiany strukturalne
stwierdzono w okolicy zakrętu kątowego, w którym w 1881r. J. Dejevine
zlokalizował „ośrodek czytania[41]”. Zmiany te prawdopodobnie są skutkiem
oddziaływania nieprawidłowych czynników na płód szczególnie w okresie między
szesnastym a dwudziestym czwartym tygodniem ciąży. Są to więc pierwsze dowody
na organiczne uwarunkowanie dysleksji rozwojowej.
...
Plik z chomika:
wwss2
Inne pliki z tego folderu:


praca magisterska - Prawo gospodarcze (15 stron).doc (253 KB)
praca magisterska - Prawo gospodarcze - zagadnienia (13 stron) (2).doc (291 KB)
 praca magisterska - 1031143213.docx (83 KB)
 praca - miedzynarodowe przeplywy czynnikow produkcji.rtf (1980 KB)
 praca - zzl - zarzadzanie zasobami ludzkimi.rtf (3555 KB)
Inne foldery tego chomika:


Zgłoś jeśli naruszono regulamin





Strona główna
Aktualności
Kontakt
Dział Pomocy
Opinie


Regulamin serwisu
Polityka prywatności
Copyright © 2012 Chomikuj.pl
Dokumenty
 Galeria
magisterki od Wiolki
 Prywatne
Download