Primary supratentorial brain stem injury and the criteria of brain death

advertisement
Anestezjologia i Ratownictwo 2008; 1: 44-52
Anestezjologia • Ratownictwo • Nauka • Praktyka / Anaesthesiology • Rescue Medicine • Science • Practice
ARTYKUŁ POGLĄDOWY
Wpłynęło: 20.02.2008 • Poprawiono: 21.02.2008 •Zaakceptowano: 25.02.2008
Pierwotne podnamiotowe uszkodzenie pnia
mózgu, a kryteria śmierci mózgu
Primary supratentorial brain stem injury
and the criteria of brain death
Waldemar Iwańczuk
Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego
w Kaliszu
Streszczenie
Ostatnia nowelizacja polskich wytycznych w sprawie kryteriów śmierci mózgu uzależnia sposób postępowania od przyczyny i lokalizacji uszkodzenia mózgu. Stan izolowanego całkowitego zniszczenia pnia mózgu został
wyłączony z kryteriów śmierci mózgu. W praktyce oznacza to rezygnację z koncepcji śmierci pnia mózgu na rzecz
koncepcji śmierci „całego mózgu”. Pierwotne podnamiotowe uszkodzenie pnia mózgu jest stanem, w którym
przepływ przez półkule może być jeszcze zachowany. Można go rozpoznać jedynie przy pomocy niektórych badań
instrumentalnych, gdyż badanie kliniczne oparte na ocenie czynności nerwów czaszkowych, ośrodka oddechowego
i stanu świadomości w zasadzie odnosi się tylko do funkcji, których ośrodki zlokalizowane są w strukturach pnia
mózgu. W pracy opisano symptomatologię oraz patofizjologię pierwotnego podnamiotowego uszkodzenia pnia
mózgu w aspekcie jej znaczenia dla diagnostyki śmierci mózgu. Scharakteryzowano zespoły kliniczne zbliżone
do tego stanu, a także omówiono badania eksperymentalne nad funkcjami izolowanego mózgu czuwającego
u zwierząt w celu przedstawienia argumentów przemawiających za słusznością wyłączenia izolowanego pierwotnego podnamiotowego uszkodzenia mózgu z kryteriów śmierci mózgu. Jednocześnie zwrócono uwagę na
trudności diagnozowania śmierci mózgu w jego pierwotnym podnamiotowym uszkodzeniu oraz na zagrożenia
wynikające z przeprowadzenia próby bezdechu u chorych, u których pomimo klinicznych oznak braku funkcji
pnia mózgu przepływ w obszarze nadnamiotowym może być jeszcze zachowany. Anestezjologia i Ratownictwo
2008; 1: 44-52.
Słowa kluczowe: śmierć mózgu, śmierć pnia mózgu, pierwotne podnamiotowe uszkodzenie pnia mózgu
Summary
In accordance with the latest amendment to the Polish directives concerning the criteria of brain death the
procedure depends on the reason and the localization of brain injury. The state of isolated complete injury of the
brain stem was excluded from the criteria of brain death. In practice this means that the concept of brain stem
death was substituted by the concept of the death of the “whole brain”. Primary supratentorial brain stem injury
is a state when the flow through both hemispheres can still be retained. It can only be identified thanks to the use
of some instrumental tests, since the clinical examination based on the analysis of the operation of cranial nerves,
respiratory centre and consciousness refers actually to the functions whose centres are located within brain stem.
The present work comprises the description of the symptomatology and pathophysiology of the supratentorial
injury of brain stem in relation to its significance for the diagnosis of brain death. Clinical syndromes similar to
this state were characterized. Moreover, experimental studies on the functions of an isolated wakeful animal brain
44
Anestezjologia i Ratownictwo 2008; 1: 44-52
Anestezjologia • Ratownictwo • Nauka • Praktyka / Anaesthesiology • Rescue Medicine • Science • Practice
were discussed with view to the presentation of arguments supporting the claim that the primary supratentorial
brain injury is to be excluded form among the criteria of brain death. Furthermore, the attention was drawn to
the difficulty with which brain death can be diagnosed in the case of supratentorial injury and the dangers resulting from carrying out of the apneic test in patients at whom, despite the lack of clinical symptoms of brain stem
functioning, the flow in the supratentorial region was retained. Anestezjologia i Ratownictwo 2008; 1: 44-52.
Keywords: brain death, brain stem injury death, primary supratentorial brain stem injury
Ostatnia nowelizacja polskich wytycznych w sprawie kryteriów śmierci mózgu wprowadziła szereg
istotnych zmian. Najważniejsze z nich to: uzależnienie
postępowania diagnostycznego od przyczyny i lokalizacji uszkodzenia mózgu oraz jego zróżnicowanie
w zależności od wieku chorego. Wprowadzono również
obowiązek instrumentalnego potwierdzenia śmierci
mózgu u dzieci poniżej 2 roku życia, a także przewidziano możliwość zastosowania badań przyrządowych
wtedy, gdy badanie kliniczne lub próba bezdechu są
niemożliwe do przeprowadzenia. Ponadto wydłużono
znacząco okresy obserwacji klinicznej, szczególnie
w encefalopatii anoksycznej oraz u noworodków i niemowląt. Jednakże najistotniejszą nowością tej nowelizacji jest rezygnacja z koncepcji śmierci pnia mózgu na
rzecz koncepcji śmierci „całego” mózgu. Oznacza to, że
stan izolowanego uszkodzenia pnia mózgu, który dotąd
był jednoznaczny ze stwierdzeniem funkcjonalnej
śmierci mózgu, został wykluczony z mocy obowiązywania nowych kryteriów śmierci mózgu [1].
Na początku dwudziestego wieku H. Cushing
określił główne zarysy patofizjologicznego modelu
uszkodzenia mózgu, do którego dochodzi w wyniku
nadnamiotowego procesu wypierającego, powodującego krytyczny wzrostu ciśnienia wewnątrzczaszkowego [2]. Swój artykuł Cushing opublikował w języku
niemieckim w 1902 r., z tego względu, że większość
badań doświadczalnych wykonał w pracowni niemieckiego uczonego H. Kroneckera [3]. W połowie
lat pięćdziesiątych obserwacje kliniczne potwierdziły
słuszność założeń tego modelu. Riishede i Ethelberg
w 1953 r. u pięciu chorych z katastrofalnym pourazowym wzrostem ciśnienia wewnątrzczaszkowego
zobrazowali za pomocą angiografii zatrzymanie
krążenia mózgowego, Mollaret, Goulon i Jouvet
we Francji, Schneider w Niemczech oraz Schwab
w Stanach Zjednoczonych [4-8] przedstawili pełną
symptomatologię kliniczną tego stanu, a Bertrand [9]
opisał zmiany morfologiczne mózgu stwierdzane po
jego izolowanej śmierci, nazywane niekiedy „mózgiem
respiratorowym”. W ten sposób określono kliniczne,
morfologiczne oraz stwierdzane w badaniach instrumentalnych cechy charakterystyczne śmierci mózgu.
Przedstawiony przez Cushinga model pierwotnego nadnamiotowego uszkodzenia mózgu zakłada,
że proces umierania mózgu rozpoczyna się w wyżej
położonych jego strukturach i zstępuje na dół, postępując od kresomózgowia, poprzez międzymózgowie,
śródmózgowie, most w kierunku rdzenia przedłużonego. Wektor uszkodzenia ma kierunek grzbietowoogonowy (rostro-kaudalny). Konsekwencją tego faktu
jest różnoczasowa śmierć półkul i pnia mózgu. Pień
mózgu umiera jako ostatnia struktura mózgowia,
a jego zniszczenie jest wtórne do zniszczenia półkul
mózgowych. Inny jest też mechanizm zniszczenia pnia
i półkul mózgowych. Dominującą przyczyna śmierci
półkul jest ich całkowity zawał, pień mózgu natomiast
zostaje uszkodzony także w wyniku mechanicznego
urazu spowodowanego wgłobieniem jego struktur pod
wcięcie namiotu móżdżku i do otworu potylicznego.
Stąd też wiele protokołów diagnostycznych bazujących na koncepcji śmierci „całego mózgu” opiera
się na założeniu, że stwierdzenie braku funkcji pnia
mózgu wtedy, gdy pierwotny proces uszkadzający jest
zlokalizowany w przestrzeni nadnamiotowej, współistnieje ze zniszczeniem także wyższych struktur
mózgu i wykonanie badań instrumentalnych w celu
potwierdzenia martwicy półkul nie jest w tej sytuacji
konieczne. Przykładem takich regulacji są wytyczne
niemieckie, austriackie, australijskie, kanadyjskie,
a także aktualnie obowiązujące w Polsce [10-13].
W latach siedemdziesiątych i na początku lat
osiemdziesiątych XX wieku pojawiły się obserwacje,
których interpretacja w oparciu o rostro-kaudalny
model uszkodzenia mózgu okazała się utrudniona
lub wręcz niemożliwa. Stwierdzono bowiem, że
u niektórych chorych z klinicznymi cechami śmierci
mózgu rejestrowana jest jego czynność bioelektryczna
[14-17]. Początkowo próbowano tłumaczyć to zjawisko
obecnością połączeń pomiędzy krążeniem zewnątrz45
Anestezjologia i Ratownictwo 2008; 1: 44-52
Anestezjologia • Ratownictwo • Nauka • Praktyka / Anaesthesiology • Rescue Medicine • Science • Practice
tycznego wzrostu ciśnienia wewnątrzczaszkowego, do
którego zresztą nie dochodzi w każdym przypadku,
utrzymany jest przepływ przez kresomózgowie. Warto
podkreślić, że w pierwotnym zniszczeniu pnia mózgu,
przy zachowanym przepływie korowym, obraz neurologiczny jest identyczny jak we wtórnym zniszczeniu
pnia mózgu, spowodowanym pierwotnym zlokalizowanym nadnamiotowo procesem wypierającym.
Klinicznie stany te są nie do odróżnienia. Różna jest
też dynamika procesu chorobowego, z reguły szybsza
w pierwotnym nadnamiotowym uszkodzeniu mózgu,
natomiast w izolowanym zniszczeniu pnia mózgu, od
momentu stwierdzenia braku jego funkcji do czasu
zatrzymania krążenia mózgowego w przestrzeni nadnamiotowej, mija najczęściej od kilku do kilkudziesięciu godzin, w skrajnych przypadkach nawet wiele
dni [22-27]. Martwica półkul jest ostatnią sekwencją
procesu umierania mózgu, zaś kierunek jego ekspansji
i postępującej dewastacji struktur mózgowia, można,
w odróżnieniu od poprzedniego modelu patogenetycznego, z pewnym przybliżeniem określić jako ogonowogrzbietowy (kaudo-rostralny).
Rokowanie chorych z klinicznymi objawami
śmierci mózgu, zarówno tych z zachowaną aktywnością bioelektryczną, jak i jej brakiem jest takie samo,
w obydwu stanach zawsze dochodzi do asystolii. Pallis
[28] w 1983 r. stwierdził to na materiale 1147 chorych
z klinicznymi oznakami śmierci pnia mózgu. U 147
chorych stwierdzono czynność bioelektryczną, jednak
w tej grupie zakończeniem procesu chorobowego było
także zatrzymanie krążenia, pomimo intensywnych
działań terapeutycznych. Fakt ten jest oczywisty,
zważywszy na to, że w pniu mózgu zlokalizowane
są ośrodki funkcji autonomicznych i jego całkowita
niewydolność przesądza o dezintegracji somatycznej
organizmu, potraktowanego jako funkcjonalna całość.
Rokowanie chorych z całkowitym izolowanym zniszczeniem pnia mózgu jest więc zawsze niepomyślnie,
niezależnie od stwierdzanych w tym czasie funkcji
kory mózgu.
i wewnątrzczaszkowym, poprzez tętnice oponowe,
które umożliwiają przeżycie izolowanych skupisk
neuronów („wysepek neuronów”) generujących własną
aktywność bioelektryczną [18,19]. Taki sposób wyjaśnienia tego fenomenu okazał się przekonujący tylko
w tych przypadkach, w których zapisywano resztkową
czynność bioelektryczną o niedużej amplitudzie,
odbieraną z niewielkich fragmentów mózgu, natomiast
nie potrafiono wyjaśnić tych przypadków klinicznych,
w których rejestrowana czynność bioelektryczna
mózgu była identyczna jak w różnych okresach snu
(fale delta, theta charakterystyczne dla fazy NREM),
a nawet charakteryzująca stanu czuwania (fale alfa
i beta) [14,15]. Poszukiwano innego sposobu wyjaśnienia tego zjawiska, ponieważ tak złożona aktywność
kory nie mogła powstać tylko na podłożu przetrwałej,
niewielkiej i na dodatek izolowanej struktury neuronalnej, a wymaga współdziałania wielu ośrodków
[20]. Dopiero po wykryciu, że obok rostro-kaudalnego
modelu uszkodzenia mózgu istnieje jeszcze inny, było
możliwe wyjaśnienie tych spostrzeżeń.
Jednak ten fakt niesie za sobą istotne konsekwencje
w postaci konieczności zrewidowania niektórych założeń koncepcji śmierci mózgu i ma poważne następstwa
dla kształtu protokołów diagnostycznych. Zasadniczą
kwestią jest udzielenie odpowiedzi na pytania o status i rokowanie chorego z całkowitym izolowanym
uszkodzeniem pnia mózgu i sposoby rozpoznania
tego stanu.
Patomechanizm pierwotnego
uszkodzenia pnia mózgu
Istotą tego zjawiska jest całkowite zniszczenie
struktur pnia mózgu przy współistniejącej zachowanej funkcji półkul mózgowych. Proces ten jest
zwykle wywołany przez chorobę naczyniową mózgu,
zlokalizowaną w obszarze unaczynienia podstawnokręgowego mózgu, dlatego też w początkowej fazie
jest izolowany i dotyczy tylko struktur pnia mózgu.
Z czasem wskutek postępującego obrzęku, obejmującego coraz wyższe piętra mózgowia, a przede wszystkim z powodu zablokowania drogi odpływu z układu
komorowego mózgu na poziomie wodociągu mózgu,
które prowadzi do powstania wodogłowia wewnętrznego (płyn mózgowo-rdzeniowy produkowany jest
z szybkością 0,3 ml/ minutę, to jest około 450 ml/dobę),
wzrost ciśnienia wewnątrzczaszkowego dotyczy także
przestrzeni nadnamiotowej [21]. Zwykle do czasu kry-
Stan świadomości chorego
z pierwotnym izolowanym uszkodzeniem
pnia mózgu
Trudniejszym zadaniem będzie określenie statusu
chorego z tym zespołem chorobowym poprzez określenie jego poziomu świadomości. Biorąc pod uwagę,
że możliwość ekspresji zjawisk psychicznych u tych
46
Anestezjologia i Ratownictwo 2008; 1: 44-52
Anestezjologia • Ratownictwo • Nauka • Praktyka / Anaesthesiology • Rescue Medicine • Science • Practice
chorych jest poważnie ograniczona z powodu ruchowego odcięcia kory mózgowej, możliwości badawcze
sprowadzają się w zasadzie do interpretacji wyników
badań elektrofizjologicznych. Nieocenioną pomocą
będzie także odwołanie się do doświadczalnych modeli
funkcjonowania izolowanych struktur mózgowia
u zwierząt, a także rzadkich stanów spotykanych
w klinice, najbardziej zbliżonych do tego zespołu
chorobowego.
W 1935 r. Bremer zaobserwował, że przecięcie pnia
mózgu u kota na poziomie śródmózgowia, a konkretnie
wzgórków górnych pokrywki śródmózgowia, prowadzi
do śpiączki [29]. Od tego czasu dokonano szereg badań
doświadczalnych, polegających na odcięciu półkul
mózgowych na różnych poziomach pnia mózgu od
niższych struktur układu nerwowego. Wnioski płynące z tych badań znajdują częściowo zastosowanie
do wyjaśnienia wątpliwości związanych ze stanem
chorego z izolowanym pierwotnym uszkodzeniem
pnia mózgu.
W fizjologii eksperymentalnej znane są dwa
główne modele doświadczalne izolowanego mózgu:
„preparat pretrygeminalny” i preparat „cerveau isolé”.
„Preparat pretrygeminalny” powstaje wtedy, gdy cięcie
przeprowadzone jest na wysokości mostu, tuż powyżej odejścia nerwów trójdzielnych. Z kolei preparat
„cerveau isolé” można uzyskać poprzez wykonanie
cięcia przebiegającego pomiędzy śródmózgowiem
a międzymózgowiem (wysokie „cerveau isolé”) lub
pomiędzy mostem a śródmózgowiem (niskie „cerveau
isole”). Preparat pretrygeminalny u kota został otrzymany po raz pierwszy przez Moruzziego w 1958 r. [30],
a preparat „cerveau isolé” przez Bremera w 1936 r. [29].
Moruzzi i Mogoun w 1949 r. na podstawie obserwacji
dokonanych na preparacie „cerveau isole” wprowadzili pojęcie aktywującego układu siatkowatego [31].
Stwierdzili oni bowiem, że grzbietowe przecięcie śródmózgowia na wysokości wzgórków górnych pokrywki
pozbawia wyższe struktury impulsacji pobudzającej,
czego konsekwencją jest śpiączka. W Polsce podobne
badania w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych
zostały zapoczątkowane w łódzkiej pracowni neurofizjologów Konorskiego i Żernickiego [32,33]. Istota tych
preparatów polega na tym, że mózg zostaje podzielony
na dwie części, wśród których przednia jest pozbawiona
informacji sensorycznej. Deprywacja sensoryczna
kory mózgu na różnym poziomie, współistniejąca
z przerwaniem dróg motorycznych, w pewnym przybliżeniu odpowiada pierwotnemu podnamiotowemu
uszkodzeniu pnia mózgu. Najbardziej zbliżonym
modelem eksperymentalnym tego stanu jest wysokie
„cerveau isolé”.
Jednak trzeba pamiętać o istniejących różnicach,
chociażby tej zasadniczej, że badania te wykonano na
zwierzętach doświadczalnych (psach, kotach i szczurach). Ponadto cięcie chirurgiczne dzieli mózg na
dwie izolowane od siebie, lecz żywe części, natomiast
w pierwotnym zniszczeniu pnia mózgu granica przebiega pomiędzy żywą a martwą strukturą. Całkowite
odcięcie mózgu od narządów zmysłów, co ma miejsce
w preparacie „cerveau isolé”, prowadzi w ostrym okresie do śpiączki, jednakże już w okresie przewlekłym,
zwykle po około 2-3 tygodniach dochodzi do odnowy
cyklu snu i czuwania. W preparacie pretrygeminalnym
kota restytucja cyklu synchronizacji i desynchronizacji
czynności EEG dokonuje się już drugiego dnia. Dlatego
preparaty te można nazwać izolowanym mózgiem
czuwającym w przypadku cięcia pretrygeminalnego
oraz izolowanym przodomózgowiem w przypadku
wysokiego „cerveau isolé” Izolowany mózg czuwający u zwierząt doświadczalnych potrafi częściowo
skompensować brak modulującego wpływu z tworu
siatkowatego mostu („preparat pretrygeminalny”), jak
i śródmózgowia (niskie „cerveau isolé”) na dobowy
cykl snu i czuwania, jednak - co warte podkreślenia nigdy nie występuje w nim faza snu REM, gdyż ośrodek
zawiadujący tą częścią snu znajduje się zawsze poniżej
cięcia (komórki regulujące fazę REM snu znajdują się
u człowieka najprawdopodobniej w jądrach konarowomostowym oraz brzuszno-bocznym nakrywki mostucholinergiczne komórki włączeniowe fazy REM oraz
w jądrze sinawym i szwu- noradrenergiczne komórki
wyłączeniowe fazy snu REM) [20,34]. Odnowa cyklu
snu i czuwania u zwierząt jest możliwa tylko wtedy,
gdy zachowana jest czynność podwzgórza. Brzusznoboczne pole przedwzrokowe wraz pod będącymi pod
ich kontrolą neuronami okolicy guzowej i suteczkowatej podwzgórza mają istotny udział w regulowaniu
okresów aktywności mózgu poprzez ich wpływ na
pobudzające korę neurony przekaźnikowe wzgórza,
stąd tak duża rola tych struktur w kształtowaniu rytmów biologicznych [34]. W wysokim „cerveau isolé”
nie zawsze dochodzi do odnowy cyklu dobowej aktywności, jednak i w tej sytuacji jest to także częściowo
możliwe, chociaż proces ten wymaga znacznie więcej
czasu. W „preparacie pretrygeminalnym” ponadto
możliwa jest reakcja wzbudzania, skojarzona z procesem desynchronizacji zapisu EEG, istnieją ponadto
47
Anestezjologia i Ratownictwo 2008; 1: 44-52
Anestezjologia • Ratownictwo • Nauka • Praktyka / Anaesthesiology • Rescue Medicine • Science • Practice
odruchy celownicze i warunkowe [35]. Z dużym
prawdopodobieństwem w ludzkim mózgu, w którym
półkule są izolowane od pnia, może dochodzić do
podobnych zjawisk. Są to argumenty za słusznością
wykluczenia pierwotnego uszkodzenia pnia mózgu
z kryteriów śmierci mózgu.
Istotnym ograniczeniem w poszukiwaniu analogii
pomiędzy modelami zwierzęcymi a pierwotnym zniszczeniem pnia mózgu u człowieka jest fakt, że w preparatach „cerveau isolé” funkcje pnia mózgu poniżej
poziomu jego przecięcia są zachowane, a ośrodki
regulujące procesy metaboliczne i kontrolujące układ
autonomiczny nie są zniszczone, lecz aktywne. Ponadto
cięcie dokonywane jest z chirurgiczną precyzją na ściśle
określonym poziomie, przez co uraz tkanki nerwowej
poniżej i powyżej cięcia jest niewielki. Poza tym pień
mózgu kota, a szczególnie szczura posiada znacznie
większą autonomię i jest bardziej plastyczny w przejmowaniu funkcji wyższych struktur mózgowia, niż
u człowieka, szczególnie wtedy, gdy doświadczenie
wykonuje się na młodych osobnikach. Natomiast dane
z badań eksperymentalnych, wykonanych na najbardziej zbliżonych do człowieka małpach naczelnych są
skąpe, jednak i one świadczą o tym, że po przecięciu
mózgu na granicy śród i międzymózgowia, także po
pewnym czasie może dochodzić do odnowy cyklu
synchronizacji i desynchronizacji czynności EEG,
jednakże pod warunkiem zachowanej czynności
podwzgórza [36]. Z drugiej strony, zaobserwowano, że
nie zawsze istnieje korelacja pomiędzy zapisem EEG,
a stanem czynnościowym mózgu, w czasie śpiączki
zwierząt doświadczalnych rejestrowano czynność
charakteryzującą stan czuwania zwierzęcia zdrowego
(czynność zdesynchronizowana EEG), co nakazuje
ostrożne podejście do interpretacji tych zjawisk [35].
Tym bardziej, że zanotowano także zaskakujący fakt,
polegający na tym, że w preparacie „cerveau isolé”
reakcje wzbudzania kory mózgu (desynchronizacja
zapisu EEG) mogą wywołać także bodźce działające
na tylną część preparatu, poniżej miejsca przecięcia [36]. Na przykład zaciśnięcie aorty oraz bodźce
nocyceptywne powodowało reakcję wzbudzenia
EEG, prawdopodobnie główną rolę w tych reakcjach
odgrywają zmiany czynności krążenia rejestrowane
przez podwzgórze
Pewne światło na czynność mózgu człowieka po
jego funkcjonalnym oddzieleniu od pnia rzucają także
doniesienia kliniczne opisujące chorych z zawałem
mostu, szczególnie jego brzusznej części. Posner
i Plum [37] w 1966 r. pierwsi opisali ten stan kliniczny
określając go jako: „locked-in-syndrome”, aczkolwiek
w literaturze pięknej uczyniono to znacznie wcześniej. W powieści Aleksandra Dumas „Hrabia Monte
Christo” na ten zespół chorobowy cierpiał M. Noirtier
de Villefort, a w powieście Emila Zoli Therese Requin,
natomiast obecnie w szerszej świadomości zaistniał
on dzięki książce D. Bauby, redaktora naczelnego
francuskiego wydania „Elle”, który „opisał”, dzięki
zachowanej czynności mrugania jednej powieką oraz
dzięki specjalnie stworzonemu w tym celu systemowi porozumiewania, swoje doświadczenia z około
2-letniego okresu przebywania w tym stanie (film
nakręcony na podstawie tej powieści właśnie wszedł
na ekrany kin).
Do tego zespołu neurologicznego dochodzi najczęściej w przebiegu niedrożności tętnicy podstawnej
mózgu lub jej odgałęzień i zawału brzusznej części
mostu (strefa zawału zwykle nie obejmuje śródmózgowia unaczynionego przez rozgałęzienia tętnicy tylnej
mózgu, ale nie zawsze jest to regułą), a jego cechą
charakterystyczną jest odcięcie zmysłowe i motoryczne
pnia mózgu od nerwów obwodowych i większości
czaszkowych, zachowana jest tylko funkcja nerwów
okoruchowych, przeważnie śródmózgowie oraz grzbietowa część mostu pozostają nieuszkodzone, przez co
zachowany pozostaje wpływ aktywującego wstępującego układu siatkowatego tych struktur na wzgórze
i korę mózgu (są one unaczynione poprzez krążenie
oboczne docierające z tętnic móżdżkowych: dolnej
tylnej i dolnej przedniej oraz górnej) [38,39]. Chory
komunikuje się dzięki pionowym ruchom gałek ocznych i mruganiu powiek. Zachowane jest także przewodzenie w drodze wzrokowej, natomiast droga słuchowa
może w niektórych przypadkach ulec przerwaniu na
poziomie wstęgi bocznej. Opisano także szczególne
odmiany tego stanu, w których strefa zawału sięga
wyżej, obejmując także jądra nerwów okoruchowych
oraz górną część rdzenia przedłużonego, wówczas niemożliwy jest jakikolwiek kontakt z otoczeniem. Stan
ten nazwano „super locked-in-syndrom” lub „ mesencephalic locked-in-syndrome”. Zapis EEG u chorych
w tym stanie przypomina zapis zdrowego człowieka
z zamkniętymi powiekami w stanie czuwania (obecność fal alfa , stąd też niekiedy ten stan bywa określany
śpiączką alfa), a po biernym otwarciu powiek może
pojawić się desynchronizacja zapisu EEG, charakterystyczna dla wzrokowego pobudzenia [39,40]. Obraz
kliniczny „super locked-in syndrome” jest niezwykle
48
Anestezjologia i Ratownictwo 2008; 1: 44-52
Anestezjologia • Ratownictwo • Nauka • Praktyka / Anaesthesiology • Rescue Medicine • Science • Practice
zbliżony do pierwotnego podnamiotowego uszkodzenia pnia mózgu, w skrajnych przypadkach brak jest
także własnej czynności oddechowej. Zachowana jest
przeważnie aktywność układu siatkowatego znajdującego się w grzbietowej części mostu i śródmózgowia.
Kliniczne objawy tej postaci zespołu zamknięcia są
identyczne z objawami stwierdzanymi w śmierci pnia
mózgu. Ponieważ czynnikiem rozróżniającym te dwa
zespoły chorobowe jest wynik badania EEG, jest to
kolejny argument za szczególnym diagnostycznym
potraktowaniem zespołów podnamiotowego uszkodzenia mózgu.
niejednokrotnie koniecznością wielokrotnego podawania kontrastu oraz z obaw o niekorzystny jej wpływ
na stan krążenia mózgowego, w sytuacji, gdy przepływ
w nim może być jeszcze częściowo zachowany. Dlatego
też preferowane wydają się być metody nieinwazyjne,
badania elektrofizjologiczne, lub lepiej dopplerowskie
badanie przepływu mózgowego, niestety niedostępne
w wielu polskich szpitalach.
Kwestia druga - diagnostyka czynności pnia mózgu.
Składa się ona z dwóch części, badania neurologicznego
funkcji nerwów czaszkowych i próby bezdechu. Jednak
o ile badanie neurologiczne jest obojętne dla chorego,
o tyle nie można tego powiedzieć o próbie bezdechu,
a trzeba pamiętać, że w momencie jej wykonywania,
stan półkul mózgowych jest nieznany, mogą być one
zarówno żywe, jak i już martwe, a diagnostyczne badania instrumentalne, które mają odpowiedzieć na to
pytanie ze stuprocentową pewnością są przewidziane
dopiero w dalszych etapach postępowania. Istotą próby
bezdechu jest stworzenie maksymalnie silnego bodźca
pobudzającego strefy chemowrażliwe rdzenia przedłużonego poprzez wywołanie ostrej kontrolowanej hiperkapnii, która jednak wywołuje szereg niekorzystnych
następstw zarówno w układzie krążenia systemowego,
jak i mózgowego [41-45]. Wzrost prężności dwutlenku
węgla o 1 mm w krwi tętniczej powoduje wzrost przepływu mózgowego o około 2-3% i tym samym wzrost
ciśnienia wewnątrzczaszkowego [46]. Ostra kwasica
oddechowa powoduje też spadek ciśnienia tętniczego
i przez to spadek ciśnienia perfuzji mózgowej. Zasadne
jest więc pytanie o moment wykonywania próby bezdechu. Powyższe uwarunkowania nakazywałyby jej
przeprowadzenie po badaniu instrumentalnym, które
wykazałoby brak czynności półkul mózgowych, a więc
na końcu postępowania diagnostycznego. Taki sposób
postępowania wydaje się najwłaściwszy. Tym bardziej,
że jednym z kluczowych elementów krytyki założeń
protokołu diagnostycznego i poprzez to medycznych
podstaw koncepcji śmierci mózgu jest właśnie zasadność stosowania testu bezdechu.
Czołowym przedstawicielem tego nurtu krytyki
postępowania diagnostycznego w kierunku rozpoznania śmierci mózgu jest brazylijski neurofizjolog
Cicero Coimbra [41]. Twierdzi on, że w czasie wzrostu
ciśnienia wewnątrzczaszkowego i związanego z tym
stopniowego spadku przepływu mózgowego, dochodzi
do zjawiska identycznego jak w czasie zawału mózgu,
gdzie wokół ogniska martwicy istnieje tak zwana
„strefa półcienia” (penumbra), w której utrzymany
Praktyczne konsekwencje przyjęcia
koncepcji śmierci całego mózgu
Aby rozpoznać śmierć mózgu w jego pierwotnym
podnamiotowym uszkodzeniu należy wykazać brak
funkcji zarówno części mózgu umiejscowionych podnamiotowo (pnia mózgu), jak i nadnamiotowo (półkul
mózgowych). Badanie czynności pnia mózgu polega na
stwierdzeniu nieobecności odruchów przywiedzionych
przez nerwy czaszkowe i braku spontanicznej czynności oddechowej, natomiast badania instrumentalne
są konieczne do stwierdzenia zaniku czynności półkul
mózgowych. Postępowanie diagnostyczne jest więc
dwuetapowe i w myśl powszechnie przyjętego schematu zakończenie jednego etapu warunkuje przejście
do następnego. Tak więc badanie kliniczne poprzedza
badania instrumentalne. W diagnostyce pierwotnego
podnamiotowego uszkodzenia mózgu istnieje kilka
istotnych problemów. Są to konieczność wielokrotnego
wykonywania badań instrumentalnych oraz wątpliwości co do bezpieczeństwa próby bezdechu i związanego
z tym momentu jej wykonywania. Istotny jest też
problem zasadności wykonywania działań terapeutycznych opóźniających lub mających przeciwdziałać
wystąpieniu śmierci półkul mózgowych.
Kwestia pierwsza-powtarzalność badan przyrządowych. Jak już wspomniano, proces umierania mózgu
w przypadku jego pierwotnego podnamiotowego
uszkodzenia jest rozciągnięty w czasie i w pierwszej
fazie tego zespołu chorobowego może być jeszcze
zachowany przepływ krwi w obszarze nadnamiotowym, co determinuje wielokrotne wykonywanie badań
przyrządowych mających za zadanie stwierdzenie
ustania czynności półkul mózgowych. Związane z tym
są pewne niedogodności. Wynikają one z ograniczenia
stosowania angiografii mózgowej, spowodowanego
49
Anestezjologia i Ratownictwo 2008; 1: 44-52
Anestezjologia • Ratownictwo • Nauka • Praktyka / Anaesthesiology • Rescue Medicine • Science • Practice
jest niewielki przepływ, umożliwiający przeżycie
neuronów (stan ten definiuje on jako GIF: General
Ischaemic Penumbra). Neurony takie określa się jako
„śpiące”, ale jeszcze nie „martwe”, a przepływ krwi
tych regionach wynosi od 15 do 30 ml/100 g/min [46].
Znaczna hiperkapnia oraz związany z nią wzrost ciśnienia wewnątrzczaszkowego w trakcie wykonywania
próby bezdechu powoduje ostateczne i nieodwracalne
uszkodzenie neuronów zlokalizowanych w „strefie
półcienia”. Dlatego też Coimbra postuluje, aby całkowicie zrezygnować z badania trwałego bezdechu
podczas badań diagnostycznych czynności mózgu.
Z takim też postulatem w 2005 r. zwróciła się grupa
ekspertów skupionych wokół Towarzystwa Lekarzy
Katolickich w Stanach Zjednoczonych podczas spotkania zorganizowanego przez Papieską Akademię Nauk
poświęconego kryteriom śmierci [47].
Analizując dane z przeglądu aktualnie obowiązujących wytycznych można stwierdzić, że w różnym
stopniu uwzględniano powyższe uwarunkowania.
Zazwyczaj rekomenduje się, aby próbę bezdechu wykonywać dopiero po badaniu neurologicznym, lub tylko
jednokrotnie po drugiej serii badań diagnostycznych.
Natomiast niezwykle rzadko zaleca się, aby uczynić
to po badaniu instrumentalnym, w wytycznych krajów europejskich tylko w Holandii obowiązuje takie
zastrzeżenie [49].
Ostatnia wątpliwość związana z diagnozowaniem
śmierci mózgu spowodowanym pierwotnym podnamiotowym uszkodzeniem związana jest z decyzją
o zastosowaniu drenażu układu komorowego. To działanie terapeutyczne ma za zadanie opóźnić powstanie
wodogłowia i zniwelować jego wpływ na wzrost ciśnienia wewnątrzczaszkowego. Skoro do rozpoznania
śmierci mózgu wymagane jest stwierdzenie braku
funkcji zarówno pnia, jak i przodomózgowia, to chory
z zachowanym przepływem przez półkule mózgowe,
pomimo braku funkcji pnia mózgu pozostaje nadal
obiektem działań leczniczych.
Czy wobec tego istnieje obowiązek zastosowania
u niego działań terapeutycznych zapobiegających krytycznemu wzrostowi ciśnienia wewnątrzczaszkowego
w przestrzeni nadnamiotowej w postaci odbarczenia
układu komorowego?
Czy, biorąc pod uwagę fakt, że całkowita niewydolność pnia mózgu zawsze wiąże się z niekorzystnym
rokowaniem, działanie to należy zakwalifikować jako
ratujące życie, czy też jako uporczywą terapię? Sytuacja,
w której odpowiedzi na te pytania będą udzielane „na
gorąco” podczas codziennej praktyki zapewne nie
zwiększy komfortu zespołów anestezjologicznych. Tym
bardziej, że w obecnie istniejący wielodyscyplinarny
model opieki nad chorym zdecydowanie potęguje
rangę problemów natury medyczno-etycznej rozgrywających się na styku specjalności.
Ewolucja koncepcji śmierci mózgu,
a pierwotne podnamiotowe uszkodzenie
pnia mózgu
Nowelizacja polskich wytycznych w sprawie kryteriów śmierci mózgu wpisuje się w ogólnoświatowy
trend rezygnacji z koncepcji śmierci pnia mózgu na rzecz
koncepcji śmierci całego mózgu. Obecnie jedynie tylko
w kilku krajach na świecie protokoły diagnostyczne
oparte są na koncepcji śmierci pnia mózgu. Dzieje się tak
w Wielkiej Brytanii i krajach kulturowo z nią związanych, takich jak Indie czy Malezja [49-51]. Warto przypomnieć, że koncepcja śmierci pnia mózgu powstała
na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych
XX wieku, a jej założenia przedstawił Pallis w 1983 r.
w artykule: „From brain death to stem brain death”
[52]. Według tej doktryny deprywacja sensoryczna
i motoryczna mózgu, z jednoczesnym zniszczeniem
układu siatkowatego, jednego z istotnych strukturalnych
nośników procesu świadomości, z towarzyszącą tym
zjawiskom nieodwracalną utratą zdolności oddychania,
są wystarczającymi powodami do uznania, że stan ten
może być uznany za funkcjonalne kryterium śmierci
mózgu jako całości. Diagnostyka sprowadzała się tylko
do stwierdzenia ustania funkcji pnia mózgu, natomiast
badania instrumentalne nie były konieczne do ustalenia
rozpoznania.
Wydaje się, że istnieją dwa główne powody odejścia od koncepcji śmierci pnia mózgu. Pierwszy z nich
wynika z niedostatecznej czułości metody rozpoznania
śmierci pnia mózgu opartej jedynie na badaniu klinicznym. Związane jest to z istnieniem wielu sytuacji,
w których badanie neurologiczne jest niemożliwe do
przeprowadzenia lub niewiarygodne. Są to: zatrucia
i niejasności co do postępowania z u chorych z uprzednio
stosowaną sedacją, urazy twarzoczaszki, kręgosłupa
szyjnego i klatki piersiowej, zaburzenia metaboliczne
oraz obecność nietypowych odruchów. Sytuacje te są
przyczyną braku rozpoznania śmierci pnia mózgu u co
najmniej 10% chorych z tym podejrzeniem. Drugim
powodem są różnice w interpretacji stanu chorego z pierwotnym izolowanym podnamiotowym uszkodzeniem
50
Anestezjologia i Ratownictwo 2008; 1: 44-52
Anestezjologia • Ratownictwo • Nauka • Praktyka / Anaesthesiology • Rescue Medicine • Science • Practice
dzeniem mózgu. Z kolei dwadzieścia lat później, dokonując modyfikacji nowej definicji śmierci stwierdzono,
że śmierć pnia mózgu jest wystarczającym powodem
do przesunięcia tej granicy jeszcze dalej. Obecnie,
wykluczono stan izolowanego uszkodzenia pnia mózgu
z kryteriów śmierci, powracając do koncepcji śmierci
całego mózgu. Tym samym jesteśmy świadkami ewolucji procesu pojmowania śmierci, w tym śmierci mózgu,
w której nagromadzenie faktów nieznanych do tej pory
jest powodem rewizji wcześniejszych przekonań.
mózgu. Schlake i Rosen [53], znani niemieccy badacze od
lat zajmujący się tą problematyką, w swojej monografii
o śmierci mózgu z 2001 r. stwierdzają, że „wobec braku
wyczerpujących i ostatecznych odpowiedzi na szereg
pytań związanych z istotą tego zespołu chorobowego,
należy wyłączyć go z kryteriów śmierci mózgu”. Jest to
pewnego rodzaju kompromis pomiędzy przesłankami
racjonalnymi, według których wypadnięcie funkcji pnia
dla czynności całego mózgu jest jego nieuniknionym
i funkcjonalnym końcem, a względami w dużym stopniu emocjonalnymi, nakazującymi w tej sytuacji dużą
dozę ostrożności.
I na koniec jeszcze jedna refleksja. Prawie pięćdziesiąt lat temu formułując nową definicję śmierci
uznano, że jej klasyczne kryteria są niewystarczające
wobec chorych z całkowitym i nieodwracalnym uszko-
Adres do korespondencji:
Waldemar Iwańczuk
Oddział Anestezjologii i Intensy wnej Terapii
Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu
Kalisz ul. Poznańska 79
Piśmiennictwo
1. Obwieszczenie Ministra Zdrowia z dnia 17.07.2007 r. w sprawie kryteriów i sposobu stwierdzenia trwałego i nieodwracalnego ustania
czynności mózgu. Monitor Polski Nr 46.
2. Cushing H: Physiologische und anatomische Beobachtungen über den Einfluss von Hirnkompression auf den intracraniellen Kreislauf
und über einige hiermit verwandete Erscheinungen. Mitteilungen aus der Grenzgebieten der Medizin und Chirurgie 1902; 9: 773-808.
3. Ock-Joo: Experimental Sciences in Surgery. Harvey Cushing’s work at the Turn of the Twentieth Century. Korean J Med Hist 2006; 15:
49-76.
4. Riishede J, Ethelberg S: Angiographic changes in sudden and severe herniation of the brainstem through tentorial incisure. Arch Neurol
Psychiatr 1953;70: 399-408.
5. Mollaret P, Goulon M: Le coma depasse. Memoire preliminare. Rev Neurol 1959; 101: 3-15.
6. Jouvet M: Diagnostic electro-sous-cortico-graphique de la mort du systeme nerveux central au cours de certain comas. EEG Clin
Neurophysiol 1959; 11: 805-8.
7. Schneider H, Masshoff W, Neuhaus G: Klinische und morphologische aspekte des Hirntodes. Klinische Wsch 1969; 16: 844-59.
8. Schwab R, Potts F, Bonazzi A: EEG as an aid in determining death in the presence of cardiac activity. Electroencephalography and Clinical
Neurophysiology 1963; 15: 147.
9. Bertrand I, Lhermitte F, Antoine B: Massive necrosis of the central nervous system in a subject kept alive artificially. Rev Neurol 1959;
101: 101-15.
10. Kriterien des Hirntodes. Dtsch Ärztebl 1997; 94: A1296-1303.
11. Emphelungen zur Durchführung der Hirntoddiagnostik. Sanitätsrates vom 22 November 1997.
12. Recommendations concerning Brain Death and Organ Donation, 2 Edition. ANZICS Working Party on Brain Death and Organ Donation
Report. Australian and New Zealand Intensive Care Society, March 1998.
13. Brain arrest: the neurological determination of death and organ donor management in Canada. CMAH 2006: 174; 6(Supl): 1-30.
14. Chen ST: EEG and brainstem auditory evoked potential in brain death. Taiwan Yi Xue Hui Za Zhi 1989; 88(1): 70-3.
15. Grigg MA, Kelly MA, Celesia GG, Ghobrial MW, Ross ER: EEG activity after brain death. Arch Neurol 1987; 44: 948-54.
16. Frowein RA, Gänshirt H, Hamel E, Haupt WF, Firschung R: Hirntoddiagnostik bei primären infratentoriellen Hirnschädigung. Nervenarzt
1987; 57:165-70.
17. Mel W, Flowers JR, Bharti R, Patel MD: Persistence cerebral blood flow after brain death. Southern M J 2000; 93: 364-7.
18. Wijdicks E: Determining brain death in adults. Neurology; 45: 1003-11.
19. Ashwal S, Schneider S: Failure of electroencephalography to diagnose brain death in comatose children. Ann Neurol 1979; 6: 512-7.
20. Jurkowlaniec E: Podstawowe mechanizmy snu i czuwania: udział głównych układów neurotransmiterowych mózgu. Sen 2002; 2(1): 2132.
21. Fix J: Opony i płyn mózgowo-rdzeniowy. W: Neuroanatomia, Wrocław: Urban&Partner, 1997.
51
Anestezjologia i Ratownictwo 2008; 1: 44-52
Anestezjologia • Ratownictwo • Nauka • Praktyka / Anaesthesiology • Rescue Medicine • Science • Practice
22. Deliyannakis E, Ioannou F, Davaroukas A: Brain Stem Death with Persistence of Bioelectrical Activity of the Cerebral Hemispheres.
Clin Electroencephal 1975; 6: 75-79.
23. Kaukinen S, Mäkela K, Häkkinen VK, Martikainen K: Significance of Electrical Brain Activity in Brain Stem Death. Int Care Med. 1995;
21: 76-8.
24. Rodin E, Tahir S, Austin D, Andaya L: Brainstem Death. Clin Electroencephal 1985; 16: 63-71.
25. Pollack M, Kellaway P: Cortical death with Preservation of Brain Stem Function: Correlation of Clinical, Electro-physiologic and CT
Scan Findings in 3 Infants and 2 Adults with Prolonged Survival. Trans Am Neurol Ass 1978; 103: 36-8.
26. Schwarz G, Litscher G, Pfurtscheller G, Schalk V, Rumpl E, Fuchs G: Brain death: Timing of apnea testing in primary brain stem lesion.
Intensive Care Medicine 1992; 5: 315-6.
27. Ogata J, Imakita M, Yutani C, Miyamoto S, Kikuchi K: Primary brainstem death: clinico-pathological Study. J Neurol Neurosurg Psychiatr
1988; 51: 646-50.
28. Pallis Ch: Arguments about the EEG. BMJ 1983; 286: 284-7.
29. Bremer F: Cerveau isole et physiologie du sommeil. Soc Biol Paris 1935; 118: 1235-41.
30. Batini C, Moruzzi G, Palestine M, Rossi G.F, Zanchetti A: Persistent patterns of wakefulness in the pretrigeminal midpontine preparation.
Science 1958; 128: 30-2.
31. Moruzzi G, Mogoun HW: Brainstem reticular formation and activation of the EEG. Electroencephalogr Clin Neurophysiol 1948; 1:
455-73.
32. Żernicki B: Pretrigeminal cat. Brain Res 1968; 9: 1-14.
33. Żernicki B: Czuwający mózg izolowany preparatu pretrygeminalnego. Acta Physiol Pol 1974; 8: 1-20.
34. Longstaff A: Sen. W: Neurobiologia. Warszawa: PWN; 2002.
35. Żernicki B: Czuwający mózg izolowany. Wrocław: Zakład Narodowy im Ossolińskich, 1986.
36. Massopust L, White R, Wolin L, Albin M.S, Yashon D, Taslitz N: Electrical activity of the isolated macaque brain. Exp Neurol 1968; 22:
303-5.
37. Plum F, Posner JB: The diagnosis of stupor and coma. Philadelphia, Pennsylvania, USA: FA Davis Co.; 1966.
38. Patterson JR, Gravois M: Locked in syndrome: a review of 139 cases. Stroke 1986; 17: 758–64.
39. Haiq AJ, Katz RT, Sahgal V: Mortality and complications of the locked-in-syndrome Arch Phys Med Rehab 1987; 68: 24-7.
40. McCusker EA, Rudick RA, Honch GW, Griggs RC: Recovery from the locked-in syndrome. Arch Neurol 1982; 39: 145–7.
41. Coimbra G: Implication of ischemic penumbra for the diagnosis of brain death. Brazilian Journal of Medical and Biology Research 1999;
32: 1479-87.
42. Jeret JS, Benjamin JL: Risk of hypotension during apnea testing. Arch Neurol 1994; 51: 595-9.
43. Ropper AH, Kennedy SK, Russell L: Apnea testing in the diagnosis of brain death: clinical and physiological observations. J Neurosurg
1981; 55: 942-6.
4 4. Belsh JM, Blatt R, Schiffman PL: Apnea testing in brain death. Arch Intern Med 1986; 146: 2385-8.
45. Benzel EC, Mashburn JP, Conrad S, Modling D: Apnea testing for the determination of brain death: a modified protocol. J Neurosurg
1992; 76: 1029-31.
46. Lassen N, Astrup J: Normal regulation of ischemic thresholds. W: Wenstein P, Faden Al: Protection of the Brain from ischemia. Baltimore
1990.
47. Aufsatz - Bei einer Tagung der Päpstlichen Akademie der Wissenschaftlichen Anfang Februar 2005. www. kritischebioethik.de/paepstlicheakademie-hirntod-02.2005.pdf.
48. Besluit van 30 juni 1997 houdende vaststeiling van het Hersendoodprotocol.
49. Royal College of Physicians. Criteria for the diagnosis of brain stem death. J Roy Coll Physicians of London 1995; 29: 381-2.
50. Consensus Statement on Brain Death 2003. Ministry of Health, Academy of Medicine of Malaysia and Malaysian Society of
Neurosciences.
51. The transplantation of Human Organs Act 1994 (Central Act 42 of 1994).
52. Pallis Ch: From brain death to brain stem death. BMJ 1982; 1487-90.
53. Schlake H, Roosen K: Der Hirntod als der Tod des Menschen. DSO 2001.
52
Download