Jezus Chrystus

advertisement
A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody.
A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego
zstępującego jak gołębica i przychodzącego na Niego. A
głos z nieba mówił: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym
mam upodobanie». (Mt 3,16-17)
Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną; nie pozostawił Mnie
samego, bo Ja zawsze czynię to, co się Jemu podoba. (J 8,29)
Życie moje oddaję za owce. Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo
Ja życie moje oddaję, aby je [potem] znów odzyskać. Nikt Mi
go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. Mam moc je
oddać i mam moc je znów odzyskać. Taki nakaz otrzymałem
od mojego Ojca». (J 10,15b.18)
Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię
Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem
Najwyższego; On zbawi swój lud od jego grzechów.
(Łk 1,31-32a; Mt 1,21b).
(J 8,12)
Ja, Pan, powołałem Cię słusznie,
ująłem Cię za rękę i ukształtowałem,
ustanowiłem Cię przymierzem dla ludzi,
światłością dla narodów,
aby rzec więźniom: "Wyjdźcie na wolność!"
[marniejącym] w ciemnościach: "Ukażcie się!"
Nie będą już łaknąć ni pragnąć,
i nie porazi ich wiatr upalny ni słońce,
bo ich poprowadzi Ten, co się lituje nad nimi,
i zaprowadzi ich do tryskających zdrojów.
Wszystkie me góry zamienię na drogę,
i moje gościńce wzniosą się wyżej.
Oto ci przychodzą z daleka,
oto tamci z Północy i z Zachodu,
a inni z krainy Sinitów.
Zabrzmijcie weselem, niebiosa! Raduj się, ziemio!
Góry, wybuchnijcie radosnym okrzykiem!
Albowiem Pan pocieszył swój lud,
zlitował się nad jego biednymi. (Iz 42,6; 49,9a.10-13)
A jeśli Ewangelia jest ukryta, to tylko dla
tych, którzy idą na zatracenie, dla niewiernych,
których umysły zaślepił bóg tego świata, aby
nie olśnił ich blask Ewangelii chwały Chrystusa,
który jest obrazem Boga. Albowiem Bóg, Ten,
który rozkazał ciemnościom, by zajaśniały
światłem, zabłysnął w naszych sercach, by
olśnić nas jasnością poznania chwały Bożej na
obliczu Chrystusa.
(por. 2Kor 4,3-4.6)
(Ps 4,7b)
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
(J 14,6b)
Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca,
[o Nim] pouczył:
Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy,
kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. (J 1,18; 3,16)
Ja i Ojciec jedno jesteśmy.
A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz
Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa. (J 10,30; 17,3)
Nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden
jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście.
Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami,
bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus.
(Mt 23,8.10)
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój
umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać. Kto
Mnie nie miłuje, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie,
nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca.
(J 14,23-24)
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego.
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi
naddaje
wody,
gdzie
mogę
Dobry mnie
pasterz
życie
swoje
za odpocząć:
owce.
orzeźwia
moją
duszę.
Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem,
Wiedzie
po nie
właściwych
ścieżkach
któregomnie
owce
są własnością,
widząc
przez
wzgląd
na
swoje
imię.
nadchodzącego wilka, opuszcza owce i
Chociażbym
doliną,
ucieka, a chodził
wilk jeciemną
porywa
i rozprasza;
zła
się
nie
ulęknę,
<najemnik ucieka> dlatego, że jest
bonajemnikiem
Ty jesteś ze imną.
nie zależy mu na owcach.
Twój
kij
i
Twoja
laska
Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce
sąmoje,
tym, co
a mnie
moje pociesza.
Mnie znają, podobnie jak
Stół
dla
mnie
zastawiasz
Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie
wobec
przeciwników;
moje mych
oddaję
za owce. Mam także inne
namaszczasz
mi
owce, które niegłowę
są zolejkiem;
tej owczarni. I te
mój
kielich
jest
przeobfity.
muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu
Tak,
dobroć
i łaska pójdą
ślad za mnąjeden
mego,
i nastanie
jednawowczarnia,
przez
wszystkie dni mego życia
pasterz.
i zamieszkam w domu Pańskim
(J 10,11-16)
po najdłuższe czasy. (Ps 23)
A Ojciec mój jest tym, który [go] uprawia. Każdą latorośl, która we
Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc,
oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści
dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Wytrwajcie we Mnie, a
Ja [będę trwał] w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić
owocu sama z siebie - o ile nie trwa w winnym krzewie - tak samo i
wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym,
wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc
obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto we
Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I
zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie. Jeżeli we Mnie trwać
będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to
wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity
przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami. Jak Mnie umiłował
Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli
będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości
mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego
miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby
radość wasza była pełna.
(J 15,1-11)
Kiedy Jezus przybył do Betanii, zastał Łazarza już od
czterech dni spoczywającego w grobie. A Betania była
oddalona od Jerozolimy około piętnastu stadiów i wielu
Żydów przybyło przedtem do Marty i Marii, aby je pocieszyć
po bracie. Kiedy zaś Marta dowiedziała się, że Jezus
nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziała w
domu. Marta rzekła do Jezusa: «Panie, gdybyś tu był, mój
brat by nie umarł. Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci
wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga». Rzekł do niej
Jezus: «Brat twój zmartwychwstanie». Rzekła Marta do
Niego: «Wiem, że zmartwychwstanie w czasie
zmartwychwstania w dniu ostatecznym». Rzekł do niej
Jezus:
Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto
żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?»
Odpowiedziała Mu: «Tak, Panie! Ja mocno wierzę, żeś Ty
jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat».
(J 11,17-27)
Piłat powiedział do Niego: «A więc jesteś
królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem
królem. Ja się na to narodziłem i na to
przyszedłem na świat, aby dać świadectwo
prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha
mojego głosu».
(J 18,37)
On, istniejąc w postaci Bożej,
nie skorzystał ze sposobności,
aby na równi być z Bogiem,
lecz ogołocił samego siebie,
przyjąwszy postać sługi, …
stając się posłusznym aż do śmierci –
i to śmierci krzyżowej.
Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył
i darował Mu imię
ponad wszelkie imię,
aby na imię Jezusa
zgięło się każde kolano
istot niebieskich i ziemskich i podziemnych.
I aby wszelki język wyznał,
że Jezus Chrystus jest PANEM ku chwale Boga Ojca. (Flp 2,6-11)
Jezus zapytał uczniów: «A wy za kogo Mnie
uważacie?» Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty
jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to
Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś,
Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły
ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest
w niebie».
(Mt 16,15-17)
Chrystus nie sam siebie okrył sławą przez to, iż stał się arcykapłanem,
ale [uczynił to] Ten, który powiedział do Niego:
Ty jesteś moim Synem,
Jam Cię dziś zrodził,
jak i w innym [miejscu]:
Tyś jest kapłanem na wieki
na wzór Melchizedeka.
Z głośnym wołaniem i płaczem za dni ciała swego zanosił On gorące
prośby i błagania do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci, i został
wysłuchany dzięki swej uległości.
A chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co
wycierpiał. A gdy wszystko wykonał, stał się sprawcą zbawienia
wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają, nazwany przez Boga
kapłanem na wzór Melchizedeka.
(Hbr 5,5-8)
Mając więc arcykapłana wielkiego, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego,
trwajmy mocno w wyznawaniu wiary. Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł
współczuć naszym słabościom, lecz doświadczonego we wszystkim na nasze podobieństwo, z
wyjątkiem grzechu. Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali miłosierdzie i
znaleźli łaskę dla [uzyskania] pomocy w stosownej chwili.
(Hbr 4,14-16)
Wszyscyśmy pobłądzili jak owce, każdy z nas się obrócił ku własnej drodze,
a Pan zwalił na Niego winy nas wszystkich.
Dręczono Go, lecz sam się dał gnębić, nawet nie otworzył ust swoich.
Jak baranek na rzeź prowadzony, jak owca niema wobec strzygących ją,
tak On nie otworzył ust swoich.
Po udręce i sądzie został usunięty; a kto się przejmuje Jego losem?
Tak!
Zgładzono Go z krainy żyjących; za grzechy mego ludu został zbity na śmierć.
(Iz 53,6-8)
«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Nie
Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero
Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba.
Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z
nieba zstępuje i życie daje światu. Jam jest
chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie
łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie
będzie. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem,
a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto
spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we
Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec,
a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie
spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb,
który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten,
który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto
spożywa ten chleb, będzie żył na wieki».
(J 6,32-33.35.55-58)
(J 6,34)
On, który obie części [ludzkości] uczynił jednością,
bo zburzył rozdzielający je mur - wrogość.
W swym ciele pozbawił On mocy Prawo przykazań, wyrażone w zarządzeniach,
aby z dwóch [rodzajów ludzi] stworzyć w sobie jednego nowego człowieka,
wprowadzając pokój,
i [w ten sposób] jednych, jak i drugich znów pojednać z Bogiem w jednym Ciele przez krzyż,
w sobie zadawszy śmierć wrogości.
A przyszedłszy zwiastował pokój
wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy blisko,
bo przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca. (Ef 2,14-18)
I obchodził Jezus całą Galileę,
nauczając w tamtejszych synagogach,
głosząc Ewangelię o królestwie
i lecząc wszystkie choroby
i wszelkie słabości wśród ludu.
A wieść o Nim rozeszła się po całej Syrii.
Przynoszono więc do Niego
wszystkich cierpiących,
których dręczyły rozmaite choroby i dolegliwości,
opętanych, epileptyków i paralityków,
a On ich uzdrawiał.
I szły za Nim liczne tłumy z Galilei i z Dekapolu,
z Jerozolimy, z Judei i z Zajordania.
(Mt 4,23-25)
Aby przywrócił nam pełnię człowieczeństwa !
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.
Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość.
(1Kor 13,1-8.12-13)
Download