Katecheza 53 - prezentacja

advertisement
Święta Teresa od Dzieciątka Jezus
urodziła się 2 stycznia 1873 roku
w Alençon we Francji jako ostatnie
z dziewięciorga dzieci państwa
Martin. Była dzieckiem niezwykle
wrażliwym i żywiołowym. Potrafiła
też być uparta. Teresa była
niezwykle związana z matką,
dlatego bardzo boleśnie w wieku
czterech lat przeżyła jej śmierć.
Po śmierci pani Martin cała rodzina
przeniosła się do Lisieux. Smutek
Teresy jeszcze bardziej się pogłębił, gdy
starsza siostra, Paulina, wstąpiła do
Karmelu. Od tego czasu mała Tereska
bardzo mocno odczuwała opuszczenie.
Pojawiły się silne bóle głowy, które
przeszkadzały jej w nauce.
Jednocześnie jednak 9-letnia Tereska –
słuchając opowieści Pauliny o życiu dla
Jezusa – poczuła wyraźne pragnienie
wstąpienia do zakonu.
W wieku 10 lat Tereska ciężko się rozchorowała. Miała jadłowstręt,
męczyły ją halucynacje i dreszcze. Lekarze nie potrafili jej pomóc. 13 maja
1883 r. uzdrowił ją uśmiech Matki Bożej, której figurkę miała przy łóżku.
Rok później 8 maja 1884 roku Teresa przystąpiła do Pierwszej Komunii
św., którą bardzo głęboko przeżyła, nazywając pierwszym pocałunkiem
Chrystusa.
Po wstąpieniu Pauliny do zakonu ukochaną
opiekunką Teresy stała się najstarsza z sióstr,
Maria Ludwika, która także postanowiła
wstąpić do Karmelu. Również to rozstanie
Tereska przeżyła bardzo boleśnie. Uzdrowienie
wewnętrzne nastąpiło w sposób
nieoczekiwany i nagły w noc Bożego
Narodzenia 1886 roku. Od tej pory Teresa
rozpoczęła starania o jak najszybsze przyjęcie
do Karmelu. Nie było to łatwe z powodu jej
bardzo młodego wieku. Ojciec, znając
pragnienie córki, nie robił przeszkód. Jednak
inne osoby miały poważne zastrzeżenia.
Zwierzchnik Karmelu w Lisieux,
usłyszawszy prośbę niespełna 15-letniej
Teresy o przyjęcie do klasztoru, kazał jej
zaczekać do ukończenia 21. roku życia.
Teresa z prośbą o pomoc udała się do
biskupa Hugonin, gdzie również
usłyszała, że jest za młoda. Teresa udała
się zatem na audiencję do papieża, po
której biskup przysłał list ze zgodą na jej
wstąpienie do klasztoru.
Jako czternastoletnia dziewczyna Teresa z miłości do Pana Jezusa
pragnęła ocalić dusze, którym groziło potępienie. Jej pierwszym
„duchowym dzieckiem” stał się Pranzini, wielokrotny morderca,
skazany na śmierć. Podczas procesu zachowywał się on bardzo
arogancko i nie wykazywał skruchy. Wbrew głosom powszechnego
potępienia Teresa zaczęła gorliwie modlić się o miłosierdzie dla
niego. W dzień egzekucji skazaniec, zatwardziały grzesznik, w
pierwszym odruchu odepchnął przybyłego księdza. W ostatniej
chwili jednak chwycił krucyfiks i ucałował go ze czcią. O tym
wydarzeniu Teresa dowiedziała się następnego dnia z gazety.
Poznała w ten sposób moc modlitwy za grzeszników.
9 kwietnia 1888 r. Teresa przekroczyła
bramę klasztorną. Zachwycało ją tutaj
wszystko: cisza, białe ściany celi, proste
i surowe życie.
Wkrótce po jej wstąpieniu do zakonu
pogorszył się stan zdrowia jej ojca,
który zmarł 1984 roku.
Podczas obłóczyn – czyli ceremonii
oficjalnego założenia stroju zakonnego
– habitu, które nastąpiły w szesnastym
roku jej życia, przyjęła imię Teresy od
Dzieciątka Jezus i Najświętszego
Oblicza.
W Karmelu nic nie odróżniało Teresy od innych sióstr. Nikt nie zwracał na
nią uwagi, nie robiła nic szczególnego. Mając 23 lata została mistrzynią
nowicjuszek, czyli dziewcząt przygotowujących się do złożenia ślubów
zakonnych. Prowadziła je do Bożej miłości, swoim życiem pokazując, w jaki
sposób będąc małym stawać się wielkim. Na polecenie przełożonej Teresa
spisała swój pamiętnik „Dzieje duszy”, zawierający sekret „małej drogi”,
która doprowadziła ją do świętości.
W Wielki Czwartek wieczorem 1896 roku, gdy kładła się spać, dostała ataku kaszlu i pierwszego
krwotoku. Był to symptom rozwijającej się gruźlicy. Miała wtedy 23 lata. Teresa coraz wyraźniej
słabła, z coraz większym trudem podnosiła się z łóżka, by uczestniczyć we Mszy św. i modlitwach.
Musiała zrezygnować z prac wykonywanych na rzecz wspólnoty.
30 września 1897 r. siostra Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza z ogromnym
wysiłkiem uniosła się na łóżku i ściskając w dłoni krucyfiks, powiedziała: „Kocham Go! Mój Boże,
kocham Cię!” To były jej ostatnie słowa.
29 kwietnia 1923 papież Pius XI ogłosił ją błogosławioną, a 17 maja 1925 – świętą. 19
października 1997 Jan Paweł II ogłosił ją doktorem Kościoła, bo uczy zarówno ludzi prostych, jak i
wykształconych, małej drogi całkowitego powierzenia się Panu Bogu i Jego świętej woli.
Święta Teresa od Dzieciątka jest patronką
misji. Za życia bardzo pragnęła być
misjonarką. Była jednak zbyt słabego
zdrowia, by przełożeni pozwolili jej na
spełnienie tego życzenia. Nie mogąc
wyjechać na misje, dostrzegła inną drogę
realizacji swojego pragnienia: drogę miłości
i pokuty. Wybrała dwóch misjonarzy,
których wspierała modlitwą i ofiarą
cierpienia. W ten sposób przygotowywała
grunt pod ich działalność, by zdobywali
ludzkie serca dla Chrystusa. Pierwszym
bratem duchowym Teresy został Maurycy
Belliere, który wyjechał do Afryki jako
misjonarz, a drugim – Adolf Roulland, który
pojechał głosić Ewangelię w dalekich
Chinach.
Download